Hej, byłam dziś u lekarki, no i powiedziałam jej, że czuję się świetnie. A ona zaczęła dopytywać i potem stwierdziła, że mam hipomanię. I dała mi jakiś nowy lek, a ja nie wiem, po co mi dała nowy lek, skoro ja się świetnie czuję i nie wiem, chyba na razie nie będę go brać.
I w dodatku kazała mi przyjść za 3 tygodnie, a ja się pytam, czemu tak szybko. A ona się uśmiechnęła i mówi - to, co za 2? No i mam przyjść za te 3 tygodnie. Ale ja się dalej czuję świetnie, mam pełno energii, życia i radości.