czarnobiała mery

Infinity, bo ma napisane na ulotce, że antykoncepcyjne przy nim nie działają. Nie chcę go A w ogóle po co mi jakiś kolejny beznadziejny lek i tak jest beznadziejnie. -- 01 sie 2014, 20:27 -- mam ochotę się pociąć

Infinity, nie biorę tego tegretolu nie chcę takich beznadziejnych leków.

Czuję się dzisiaj źle, rozryczałam się przy M. tak zupełnie bez powodu. Mam wrażenie, że nikt mnie nie lubi i milion razy pytałam się, czy on na pewno chce ze mną być, czy w ogóle mnie lubi, bo przecież mnie się nie da lubić. Ludzkość mnie przecież nie akceptuje. Jestem beznadziejna. :-( Ukląkł przede mną i powiedział, że kocha. Nie wiem, co mi dzisiaj jest i czemu nagle czuję się źle. Taka fajna była ta radość. Mam wrażenie, że nikt mnie nie akceptuje, nikt mnie nie lubi. Dla wszystkich jestem wcielonym złem. Masakra. Czuję się beznadziejnie.

Mam moc, bardzo dużo mocy!

zamówiłam se wiatrówkę -- 01 sie 2014, 00:19 -- i 25 tarczy do strzelania! Mam fajne nowe hobby

amelia83, nie pisz tak o sobie, ja Ciebie poznałam osobiście i szczerze mogę napisać, że jesteś bardzo fajną i wartościową dziewczyną. Bardzo fajne były spotkania z Tobą. I jak tylko znajdziesz czas, ja chętnie się z Tobą spotkam, bo bardzo Cię lubię.

Wszystko mnie cieszy. Śmieję się bez powodu, M. się mnie pyta, z czego się śmieje, a mi wystarcza powietrze. Wszystko jest takie piękne i fajne! Uwielbiam takie życie jak teraz.

tegretol

platek rozy, mirunia, kupiłam ten lek i przeczytałam ulotkę. Nie chcę go, ja nie chcę mieć dzieci teraz!

Hej, byłam dziś u lekarki, no i powiedziałam jej, że czuję się świetnie. A ona zaczęła dopytywać i potem stwierdziła, że mam hipomanię. I dała mi jakiś nowy lek, a ja nie wiem, po co mi dała nowy lek, skoro ja się świetnie czuję i nie wiem, chyba na razie nie będę go brać. I w dodatku kazała mi przyjść za 3 tygodnie, a ja się pytam, czemu tak szybko. A ona się uśmiechnęła i mówi - to, co za 2? No i mam przyjść za te 3 tygodnie. Ale ja się dalej czuję świetnie, mam pełno energii, życia i radości.

pomalowalam paznokcie i czekam az wyschną

amelia83, to miłego odpoczynku jutro, Karina Ja ostatnio codziennie wstaję około 11.

amelia83, nie jesteś nudna, ja Cię lubię taką, jaką jesteś, Karina A dzisiaj niemal cały dzień zajęło mi przeinstalowywanie kompa, a w międzyczasie pracowałam na drugim. Z M. bardzo fajnie wszystko się układa, w środę się teraz widzimy. A z Tobą się chętnie spotkam, jak tylko będziesz miała czas

amelia83, nie wiem, zobaczę, jak będzie do środy, bo dzisiaj czuję na prawdę dobrze.

neon, a ja uwielbiam koronki i korony!

amelia83, ale co ja mam powiedzieć? Ja się naprawdę dobrze czuję teraz. Widzę, że też masz dzisiaj moc, Karina

neon, w Chinach mają najpiękniejsze koronki!

platek rozy, ale ja nie zaciągam żadnych długów. Wydaję sobie, ale przecież w tym czasie pracuję. Niby mam teraz urlop, ale robię dodatkowe zlecenia. Skoro pracuję, to chyba mogę sobie raz na jakiś czas poszaleć. Minie mi to, w długi żadne nie popadnę.

Infinity, dobranoc, ja się nie boję, po prostu już się dobrze czuję -- 28 lip 2014, 21:32 -- neon, na lumpy ostatnio rzadko, bo na to hobby trzeba mieć czas i to w dodatku w soboty rano, bo wtedy jest 50%, a inaczej to się nie opłaca. A ja w soboty rano ostatnio zawsze jestem z M. Teraz mam fazę na zamawianie ubrań z Chin, bo są ładne i też tanio to wychodzi.

Sama dałam radę przeinstalować kompa. Co prawda nawkurzałam się przy tym niemiłosiernie, ale przynajmniej nie mam już zawalonego wirusami kompa.

Infinity, Dalej mam moc, ale czuję się już z nią lepiej, więc chyba nie muszę mówić lekarce. Bo w sumie dzisiaj to jest całkiem ok. Co prawda wydałam znowu trochę kasy, no ale się pocieszam, że ostatnio tyle ciuchów kupiłam, że przez rok nie będę musiała już nic kupować.

Przeinstalowałam sobie dzisiaj kompa - sama. Masakra, tak się wkurzałam na wszystko, ale jakoś dałam radę. Komp zadawał mi mnóstwo dziwnych pytań i klikałam trochę na czuja. No ale działa. Ciągle mi wyskakiwały jakieś wirusy i było ich coraz więcej. A potem miałam problem, żeby zainstalować niektóre programy, bo pokazywały mi się jakieś błędy. Masakra, pierwszy raz w życiu sama coś takiego robiłam.

O, to ja tak jem, mączne rzeczy tylko w minimalnych ilościach.

acherontia-styx, tylko że ja nie chcę, żeby ona mi mieszała w lekach -- 27 lip 2014, 23:17 -- głowa mnie tak boli, że chyba muszę się położyć. dobranoc

acherontia-styx, no jo, idę w środę przecież.