Skocz do zawartości
Nerwica.com

Candy14

Użytkownik
  • Postów

    21 372
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Candy14

  1. Candy14

    Co teraz robisz?

    Aniu, moze masz racje bo sa bardzo dobre :) omeeena, moze stracvilam wech ale mi nie pachna
  2. Candy14

    Co teraz robisz?

    Aniu, moze masz racje bo sa bardzo dobre :) omeeena, moze stracvilam wech ale mi nie pachna
  3. omeeena, tyo bylo dawno. Teraz dasz rade!
  4. omeeena, tyo bylo dawno. Teraz dasz rade!
  5. KeFaS, zdrowka w takim razie. Nie daj sie grypie! :*
  6. KeFaS, zdrowka w takim razie. Nie daj sie grypie! :*
  7. KeFaS, Alicja mowila Zalowalabym gdybym nie chciala zobaczyc ludkow na zlocie. A Ty juz sie wychorowales biedaku?
  8. KeFaS, Alicja mowila Zalowalabym gdybym nie chciala zobaczyc ludkow na zlocie. A Ty juz sie wychorowales biedaku?
  9. znudzona-ona, wiem, ze dobrze :) Bardzo bardzo dlugo dawalam sie wpedzac w poczucie winy i wysluchiwalam wieczna krytyke. Od wielu lat mieszkam osobno a jednak kazdy jej telefon wytracal mnie z rownowagi. Dopiero po terapii nauczylam sie stawiac jej granice az w koncu dojrzalam do calkowitego zerwania kontaktu.
  10. znudzona-ona, wiem, ze dobrze :) Bardzo bardzo dlugo dawalam sie wpedzac w poczucie winy i wysluchiwalam wieczna krytyke. Od wielu lat mieszkam osobno a jednak kazdy jej telefon wytracal mnie z rownowagi. Dopiero po terapii nauczylam sie stawiac jej granice az w koncu dojrzalam do calkowitego zerwania kontaktu.
  11. Lady Em., jakis obled. Trzymaj sie Slonko i pisz jak sie rozwija
  12. Lady Em., jakis obled. Trzymaj sie Slonko i pisz jak sie rozwija
  13. jaga70, pewnie Zagladaj do watku. W nastepny weekend trojmiasto na zlocie w Poznaniu ale potem zapraszamy
  14. jaga70, pewnie Zagladaj do watku. W nastepny weekend trojmiasto na zlocie w Poznaniu ale potem zapraszamy
  15. znudzona-ona, ja tak zrobilam z matka i odczuwam wielka ulge
  16. znudzona-ona, ja tak zrobilam z matka i odczuwam wielka ulge
  17. Jagus tylko bez mojej terapeutki nie osiagnelabym tego... mialam swiadomosc co ze mna i moim zyciem nie tak, wiedzialam skad sie wzielo ale sama nie potrafilam tego zmienic...pewnych rzeczy moja swiadomosc nie dopuszczala i dopiero poprowadzona przez nia moglam pewne rzeczy przepracowac, dojsc do "jak dla mnie" odkrywczych wnioskow, spojrzec na pewne sprawy z jej perspektywy i uznac, ze ma racje (chociaz ona sie wlasciwie nie odzywala ale czasami wystarczylo jedno zdanie na sesji zebym zobaczyla sprawy w nowym swietle). Byc moze mialam wielkiego farta bo nie dosc , ze terapia refundowana to terapeutka z prawdziwego zdarzenia i w ciagu roku udalo sie jej postawic mnie na nogi. No ale ja mialam tylko zaburzenia wniesione z dziecinstwa i depreche reaktywna.
×