Candy14

LATEK1962, nie moge

to prawda.. jest to czynnosc dosc intymna. I wlasnie sobie pomyslalam ze mam taka intymna wiez z moja kosmetyczka co trzy tygodnie kurde dlaczego? Moze mialaby ochote

Nie pograzaj sie

Coś mrrrrrrrrrrrrr

Bylo jak zwykle fajnie :) Paru nowych ludzi

przeciez to jest znane od lat jako anegdotka na temat bezstresowego wychowania wiec zadne tam z zycia wziete

Gdyby bolala mnie reka poszlabym do lekarza pierwszego kontaktu :) Ale to prawda ze tlumione emocje potrafia wywolywac bol fizyczny.

Nie slyszalam o tym. Moja terapeutka zupelnie mnie nie prowadzila, w zasadzie nie odzywala sie do mnie przez kilka pierwszych miesiecy. To ja wywalalam z siebie to co pamietam. dziecko ma prosty system warosci. Cierpi albo nie.... jezeli cierpi tak bardzo, ze jego psychika nie moze sobie z tym poradzic wypiera z pamieci ( mam cale lata czarnej dziury) albo tworzy osobowosc rownolegla gdzie nie cierpi, nie czuje. Ja juz nie mam od dawna poczucia krzywdy bo doroslam i poradzilam sobie z tym co nie zmienia faktu ze to co przezylam uksztaltowalo mnie tak a nie inaczej.

Kokojoko, mialysmy te sama matke ?

ladywind, mozesz udawac ze to Ty Mnie tam rybka

To nagranie W koncu ktos obala mity o cudownym macierzynstwie pokazywanym w reklamach http://demotywatory.pl/4237712/CIAZA?fb_action_ids=472536099530914&fb_action_types=og.likes

ladywind, widzialam Twoje foty przeciez a ten avek w necie tez juz widzialam

Ja cale zycie slywszalam od matki jaka babcia byla okropna i jak ja traktowala a sama powielila dokladnie ten wzorzec. Nie wiem jak moja babcia bo nie mowila o swoich rodzicach a pradziadkow nie znalam. Ja i siostra przerwalysmy ten lancuch. Mam nadzieje ze nasze dzieci pociagna to dalej

ladywind, chce powiedziec ze ro avek z neta

problem byl..dlatego takie zjebane pokolenie teraz bo nikt sie nie zastanawial tylko radoisnie powielal zjebane wzorce

Nie kocham

hę?

Nie wypowiem sie. Ojca mam w porzadku. O "mamusi" moglabym gadac

Kestrel, fryzjera mam. Kurde jak mi sie nie chce

Boberek. Rany jaka pogoda leje i wieje a ja zaraz musze wyjsc

No ja pisze za siebie .. inne osoby moga widziec problem. My nie przeliczalismy ile nas ta milosc kosztuje tylko chcielismy byc razem

khaleesi, na szczescie nie mam takich problemow. Kiedy poznalam Musha to akurat nie mial pracy ale szukal i znalazl. Na benzyne mu starcza

rotten soul, jak jedno nie pracuje to spokojnie moze mieszkac u drugiego a nie dojezdzac

Miro, roznie bywa .. ja nie szukalam nikogo blizej bo juz znalazlam swojego i nie jest dla mnie problemem dojechac jak trzeba. Kto chce znajdzie sposob...kto nie chce wymowke np. odleglosc. Mowie tu oczywiscie nie o 800 km ale takiej odleglosci jaka nasza

a ja mysle ze jak ludziom zalezy to znajda sposob