Siding Spring

w moim przypadku wszystkie te leki o profilu stymulajacym jak wellbutrin, wenla, czy takie dopaminergiczno-noradreanlinowe spefyciki znacznie zwiekszaja odczuwanie przyjemnosc, polepszaja koncentracje pamiec, nie powoduja sennosci , brak anhedonii po nich ale za to sa zwiekszone lęki...za to ssri takie jak paro,citalopram zmniejszaja calkowicie lęk ale zombifikuja czlowieka ze az szkoda wiecej o tym pisac..;/

Zyciowe wyzwanie. Wyjsc do ludzi kiedy jest sie fobikiem...;/

Co Ci pomoglo wyjsc do ludzi?

rowniez i ja bede sledzil:)

Uchwycilem sens Twojej wypowiedzi. Wychodzi na to ze tez jestes swinia:D

a tam. Ja jestem swinia jak i kazdy facet. Orgazmy trwaja u mnie nawet do godziny.

Podobno kazdy orgazm zwieksza o ilesc tam tysiecznych procent poziom swiadomosci. Wyliczono ze przy 2456 orgazmach stajesz sie istota o zmienionym DNA. Potrafisz czytac w myslach, masz duze czarne oczy i nawet mozliwa jest zdolnosc teleportacjii do innych wzglednie bliskich galaktyk. Od sily osobowosci zalezy ilosc lat swietlnych mozliwych do przebycia przy pomocy teleportacjii. Podobno rekordzista "pofrunal" tak daleko ze nawet teleskop hubble'a tam nie siega. Wiec wniosek jeden ...bierzmy sie ostro za walenie konia. Oj walmy.

Mysle ze orgazm oslabia czlowieka na jakis czas ale raczej szybko regenerujemy sie:)

witam. Chcialbym poinformowac ze znaleziono cialo obcego:D [videoyoutube=UTBrAb_btWY][/videoyoutube] od 1.50. Troche maly no ale:D

nie to nie

Daj jednego:)

Dobrze napisane Kaleb. Wiem to po swojej siostrze ktora nie moze zajsc w ciaze i teraz juz na tym punkcie zrobila sie jej obsesja. Nic innego nie liczy sie. A wczesniej tak nie bylo..

A jak naltrexone daje rade? Czujesz cos?

Ja mam ciagle nadzieje ze jest cos takiego w mozgu ze jak sie znajdzie odpowiedni lek to pstryk i przelaczy nam sie cos w mozgu...ale to raczej takie niepoprawna nadzieja..

Pytanie za 1007 pkt. Jak samemu w sobie wzbudzic cele, dazenia? A nie zeby ktos narzucal..heh

Nie ma innej rady jak powoli zmniejszac dawke..na przestrzeni kilku miesiecy. To raz a dwa musisz po prostu wytrzymac jezeli nie chcesz juz wracac do niego. Skutki uboczne bede raz silniejsze raz slabsze az w koncu mina...Musisz przeczekac.

W tym wlasnie jest caly szkopul. Jak ktos z natury nie ma w sobie zadnych celow,ambicjii,pragnien , jak zwal tak zwal to nie wydaje mi sie zeby jakies prochy nagle cos nam przestawily w glowie i w cudowny sposob zaczela by sie nam chciec. Nie wspominajac o psychoterapii. Jak obudzic w sobie zapal do zycia taki jaki maja inni? No coz..chyba charakter,osobowosc tu sie klania. A moze i jest cos w naszych glowach co nie dziala tak jak nalezy i tkwimy w takim marazmie,sami pograzajac sie. (nie mylic z depresja). ;/

Szykuja ladowisko dla UFO. Przeczekaj tam kilka dni..obserwuj sytuacje i nagrywaj. Nie pozwol zeby znowu ukryto prawde jak z Roswell czy Czelabinskiem:)

hehe a to dobre. Trafilem w moment kiedy pisales wiadomosc i zobaczylem tylko taki fragment. Lateks, je. Zrozumialem ze piszesz w moim imieniu. Że jem leki heh:)

Dzieki depas . Sporo o mnie wiesz.

Wedlug mnie to jeszcze lajtowy zestaw masz. Jakos daje rade chociaz wesolo nie jest..Z zaburzeniami osobowsci czy to na lekach czy bez zawsze jest jakies"ale". No niedlugo bede lykal metylophenidat w polaczzeniu z naltrexone na noc. SSRI to mam dosc a ten zestaw moze cos podziala...moze mnie lekko uspokoi..czas pokaze. Jakbym mial wracac do ssri ktore badz co badz niweluja fobie spoleczna do minimum ale powodujac spore uboki to jednak chyba bym wolal ze soba skonczyc..;/

Czy ja wiem..silne uboki to ja mialem jak wchodzilem na paro. Potem przywyklem ale lek fizycznie szkodzil mi ...ta apatia,asthenia ktora sie odczuwa na paro robi swoje po czasie. Komfort psychiczny za cene szkodliwosci fizycznej. A wyjatkowy to nie wiem. Jak ktos dlugo siedzial na paro to potem ciezko mu zejsc. Mowimy tu o latach brania. Na paxilprogress.com jest masa masa historii ze latami trwaly uboki. Ale w koncu ludzie dochodza do siebie wiec zawsze jakies to pocieszenie..Temu tez wiecie czemu ludzie tak czesto do niej wracaja po odstawce. http://www.paxilprogress.org/forums/showthread.php?t=57163.Np tutaj. Tez nie chce nikogo straszyc ale lepiej miec swiadomosc niz jej nie miec?:>

U mnie po 3 latach brania i 2.5 roku od odstawki praktycznie wiekszosc ubokow minela ale jeszcze daja sie we znaki male problemy ze wzrokiem czy poranna sennosc ktora pojawia sie zawsze wtedy kiedy bralem lek..

Tomografie/ rezonans z kontrastem zawsze mozna zrobic. Mozesz miec jakies niedokrwienia, zmiany organiczne w mozgu , ktore moga rzutowac na objawy wymienione przez Ciebie. Chociaz zrobienie takich badan to raczej dla wlasnego spokoju bo nie wydaje mi sie zeby cos naprawdw wyszlo. Ewentualnie mozna eeg tez dorzucic do tego zestawu badan ..czy aktywnosc mozgu jest ok, czy nie ma jakis wyladowac padaczkowych. I to by bylo chyba na tyle. Musisz skonsultowac sie z lekarzem....3maj sie...

Niby nie jest tragicznie jak bylo ale tez troche do szczescie brakuje elfrid stad szukam jeszcze czym moge sobie pomoc.