Skocz do zawartości
Nerwica.com

eroica

Użytkownik
  • Postów

    230
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez eroica

  1. po dwóch miesiącach nie powinno być źle, zrób kilkudniową przerwę i zobaczysz, czy są jakieś objawy odstawienia, jeśli zupełnie nie będziesz w stanie zasnąć bez, to chociaż zmniejsz dawkę
  2. Ale skąd wniosek, że jesteś chory? Problemy z emocjami ma praktycznie każdy, między zazdrością a chorobliwą zazdrością jest wyraźna różnica. Jeśli czujesz się niepewnie i boisz się odrzucenia, to jest to przecież powszechne - problem zaczyna się, kiedy z tego powodu nie jesteś w ogóle w stanie budować relacji albo np. dopuszczasz się zachować prześladowczych. Z tego co napisałeś do tej pory pewnie przydałaby się terapia behawioralno-poznawcza i praca z tymi problemami, ale bez zakładania, że to choroba, nad którą nie panujesz tylko po prostu, by żyło się łatwiej.
  3. Wygląda na to, że jednak działa - po prawie 2 tygodniach na mirtazapinie jest naprawdę spora poprawa i zdaje się, że nie będę jednak potrzebować wellbutrinu. W ogóle to połączenie to mnie strzał w dziesiątkę (wszystko się poprawiło, odstawiłem w końcu zolpidem, libido w górę i nie tyję jak po mianserynie i nie jestem zmulony ani senny).
  4. odstawienie Z-drugs po prawie roku dzięki mirtazapinie całkowicie bezbolesne, mam nadzieję, że już nie będę musiał do nich wracać
  5. właśnie się zastanawiałem, dlaczego wątek "Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawniczki. Szanse ?" ma 227 stron aż w końcu doczytałem
  6. z mojego doświadczenia do 75mg = typowo nasennie, do 150mg = da radę nasennie, powyżej tej dawki wyłącznie "regulacja snu" (w sensie, śpi się bez wybudzania i dłużej); u mnie jednak bardzo szybko występowała tolerancja i po kilku miesiącach raczej nie brałem pod uwagę aspektu działania na sen. przy fluoksetynie + trittico o zaśnięciu bez zolpidemu nie było mowy - za to spało się nawet nieźle, ale zdecydowanie za długo, doszedłem do 12h snu na dobę i to nie było za dobre
  7. nie wiem, czy szukać w tym wątku czy w dziale Miasta - czy ktoś zna dobrych psychoterapeutów z Wrocławia, zajmujących się przypadkami BPD? w szczególności wywodzących się ze szkoły CBT (a nie psychodynamicznej)
  8. OK, po tygodniu brania: śpi się przyjemnie, krócej i lepiej, nie jest to taka mogiła jak po trittico i zolpidemie; apetyt taki sam, skutków ubocznych brak - mam nadzieję, że bardzo polubię się z tym lekiem.
  9. pytanie podstawowe - czemu się zastanawiasz nad zmianą na podobny lek, paroksetyna przestała działać? fluwoksaminie jest zdaje się bliżej do fluoksetyny, na pewno nie będzie tak dobra na lęki jak paro
  10. na razie wziąłem esprital, ciut zdaje się tańszy od mirzatenu, work in progress
  11. Bardzo kiepsko to widzę ,aby mirta cokolwiek wyciągnęła to " seksualne fluo" na wyższe obroty. 1 do 5 ,że tym ( mirtazapiną)Ci się to nie uda . Możesz uzyskać lepszy sen ,większa zlewkę na otaczające Cię środowisko i sytuację ,ale seks pewnie będzie taki sam jak po fluo ,albo i gorszy.W dodatku ( przynajmniej na początku) apetyt wysoce i sztucznie masakrycznie wysoki,tycie więc też niewąskie. Na mnie przynajmniej ten lek w ogóle nie pomógł ,a tylko i zawsze zaszkodził. Zamułka jakoś taka nieprzyjemna,a doły i wkurwienie jeszcze większe niż przed leczeniem. Ale powodzenia! Wiem, że może nie wypalić, dlatego daję sobie miesiąc - objawy które opisujesz miałem po mianserynie, więc dość podobnym leku.
  12. Pogadaj z lekarzem. To mogą być różne przyczyny, możliwe, że się nie kładziesz o dobrej dla siebie godzinie, mogą to też być stany lękowe (napięcie kumulowane przez cały dzień nie pozwala zasnąć). Związek z trybem życia czy przebytą chorobą jest mało prawdopodobny.
  13. zdaje się, że żaden z preparatów nie jest, ale ceny są różne
  14. orientujecie się, który z generyków 30mg jest obecnie najtańszy?
  15. Nic ci się nie stanie - i naprawdę lekarz lepiej się na tym zna, niż znajomi i rodzina. Trttico nie daje objawów odstawienia, benzo są dużo bardziej niebezpieczne, może spróbuj z mianseryną?
  16. Jak Ci dobrze robi fluo ,to go lepiej nie zmieniaj.Dołóż do niego połowę dawki welbutrinu( od tej która przepisał Ci lekarz),albo zamiast tego welbutrinu dorzuć któryś z agonistów dopaminy ( w niskich dawkach) ropinirol ,pramoran ,ew. od biedy bromergon. Na razie zmiana dawki fluo na 10mg i dołożenie mirtazapiny, jeśli nie chwyci, to myślę, że wywalczę wellbutrin do fluo.
  17. Trochę pękam, bo bardzo chciałbym utrzymać dobre działanie fluo a bupropion ma jednak inny mechanizm działania.
  18. Dostałem propozycję zmiany fluoksetyny (działa na mnie super, jestem bardzo zadowolony) na wellbutrin (bupropion) w celu zmniejszenia problemów z seksem, ejakulacją i odczuwaniem, czy ma to sens?
  19. Nie żałuję, bez leków byłoby dużo gorzej. Jak dla mnie trafiony lek po prostu przywraca człowieczeństwo, po SSRI czuję się wreszcie jak wiele lat temu, przed zaostrzeniem depresji. I problemy wynikające z brania leków naprawdę nie wydają mi się przy tym efekcie poważne.
  20. Nie wiem, jaki masz poziom lęku - u mnie słabym ale ciągłym fluo działa doskonale. Ale na silniejsze to raczej paroksetyna/wenlafaksyna.
  21. no właśnie - pytanie, czy mirtazapina może zmniejszyć ten kiepski efekt seksualny fluo
×