Skocz do zawartości
Nerwica.com

ladywind

Użytkownik
  • Postów

    7 583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ladywind

  1. ladywind

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=0z4Cg-PFHhs][/videoyoutube]
  2. To nie jest dziwne, że bierze taką dawkę. Jak się choruje na nn, to niższe dawki są często nieskuteczne. Jest to naukowo udokumentowane.
  3. miko84, wyższe dawki szczególnie w nn. Również dołączam się do życzenia powodzenia!!!
  4. Chciałabym aby w tym temacie ludzie umieszczali przydatne artykuły naukowe dotyczące samej choroby jak i sposobów jej leczenia. Umieszczam te, które udało mi się znaleść w internecie. http://static2.medforum.pl/upload/file/edukacjamedyczna_pl_Jablonski_Diagnostyka_OCD.pdf http://www.psychiatria.med.pl/darmowy_pdf.phtml?indeks=26&indeks_art=202 http://static2.medforum.pl/upload/file/OCD_przypadek_pani_Zofii(1).pdf Bardzo proszę wyłącznie osoby, które z nerwicą natręctw zmagają się na codzień o Wasze opinie po przeczytaniu poniższych informacji. Jak Wy reagujecie na typowe SSRI, co myślicie o terapii behawioralno-poznawczej , czy uzyskaliscie 100% czy tylko częściwą poprawę na lekach. Zapraszam do dyskusji. -- 16 sie 2013, 17:45 -- Widzę że cisza w moim temacie , więc zacznę od siebie . Uważam że w ciezszej postaci nn leki są najważniejsze . Zastanawia mnie że tak mało wiadomo o tej dziwnej chorobie , dużo opiera się o spekulacje , jednak pewne jest że neuroprzekaznictwo jest zaburzone bo leki serotoninowe osłabiają obsesje i kompulsje .
  5. smaksmoka, dlatego bardzo ważne są leki, bo jak obsesje są silne, to własną wolą nie da się ich przezwyciężyć.
  6. Również zwróciłam na to zdanie uwagę Tak jakby wszyscy mężczyźni mieli napisane na czole: seks jest dla mnie najważniejszy, nic więcej się dla mnie nie liczy i nie mieli głębszych uczuć. Ale to już jest wina matek, które tak wychowują swoje dzieci.
  7. k123, problemy o których piszesz wynikają z zaburzeń nerwicowych. Na to mogą pomóc antydepresanty i pewnie psychoterapia.
  8. Tak zwykle bywało, że jak byłam podleczona, to było stabilnie dobrze, bez wahań w jedną czy drugą stronę. Swoją drogą ciekawa jestem czy u mnie też 300mg wenli załatwi sprawę, narazie od wczoraj wróciłam do 225mg wenli i stopniowo będe zwiekszać do 300mg.
  9. To ja o sobie mogę powiedzieć że mój nastrój jest stabilnie ciągle zły
  10. Ty też masz osobowość chwiejna emocjonalnie ? Jeśli ja mam stale obniżony nastrój ,bez wahań że wszystksię jakoś ułoży to jakie to zaburzenie ?
  11. Samej trochę się boję , bo nie wiem jakby sobie poradziła z moją nn . -- 15 sie 2013, 21:05 -- Samej trochę się boję , bo nie wiem jakby sobie poradziła z moją nn .
  12. amelia83, pustkę też mam straszną i takie zawieszenie w swoich myślach , jak spogladam na siebie w lustrze widzę obraz nędzy i rozpaczy
  13. Dla mnie szybko to jest do 3 tyg ,tylko raz paroksetyna tak szybko wyciagla mnie z opalow , później zawsze musiałam długo czekać zanim coś zaskoczyło .
  14. elfrid, dokładnie . Obecnie jestem na takim etapie , że wszystko robie z wielkim trudem , obsluga klientów to dla mnie koszmar , nie mam siły podać towaru , proste wydanie reszty mylę . A najgorzej kiedy zbiera mi się na płacz i z trudem to powstrzymuje a ktoś może sobie dziwnie pomyśleć . Ehh jednym słowem brak słów .
  15. bvb25, ja też rozpoznaje się w lustrze bez problemu , problem jest bardziej psychologiczny , inaczej odbieram siebie , mam taką obcosc do wlasnej osoby , uczucie jakby innej świadomości , zle sie czuję sama ze sobą , takie cos że chciałabym uciec od siebie,, jednak nie bardzo jest gdzie i jak .....
  16. ladywind, wiesz jest taki stan w depresji że na niczym nie zależy ,włacznie z pracą na czele -- 15 sie 2013, 15:51 -- ladywind, wiesz jest taki stan w depresji że na niczym nie zależy ,włacznie z pracą na czele
  17. CórkaNocy, możliwe że nie zadziała a well jak to się mówi doda nam skrzydeł .
  18. In_Chains_Of_DD, koniecznie . Jestem ciekawa tego leku . -- 15 sie 2013, 15:41 -- I oczywiście również trzymam kciuki za szybka poprawę u Ciebie .
  19. In_Chains_Of_DD, wiem , nie nastąpi to od razu niestety .
  20. Popiół, żebyśmy wyszli z tego bagna . Czytajac Ciebie odnoszę wrażenie że jesteśmy w bardzo podobnym stanie psychicznym . Może te 300mg wenli wyciągnie nas z sidel depresji .
  21. Faktycznie szału po tym nie ma, pomaga wyjść z depresji napewno ale to i tak wiele .
  22. Samo zamulenie bardziej powoduje depresja a nie leki . Jak wenlafaksyna mi pomagała nie czułam się przytepiona i mój nie miałam też problemu z koncentracją . Teraz depra wrocila i tak jakbym mózgu nie miała .czuję się jakąś tepa .
×