ladywind

elfrid, nie mam zielonego pojęcia. Mozliwe że zależy to od rodzaju choroby. W przypadku nn czytałam że często nawet przy braniu leków następują nawroty i trzeba zmieniać na inny lek, bo ten wcześniejszy traci swoją moc. A Ty tez masz Zok?

miko84, myśle, że nie. Znasz moją historię z wenlą. Wczesniej super pomagała na wszystkie objawy, a teraz nawet zwiększenie dawki nic nie daje, a już sporo czasu ją biorę. Wtedy trzeba zmienić na inny. Podobnie miałam z paroksetyną. Najpierw pomagała, potem jak chciałam ponownie do niej wrócić już nie zadziałała jak należy.

Z dwojga więc złego lepsze SSRI bo mają mniej skutków ubocznych.

Marek1977, oby tak dalej było coraz lepiej. -- 24 sie 2013, 09:47 -- miko84, może w przypadku klomi te skutki szybko ustępują, jednak większość lekarzy nie tylko w Polsce bardzo rekomenduje ten lek na OCD.

Marek1977, dalej na razie bierzesz 75mg? czujesz jakąś zauważalną poprawę?

zima, cieszę się, że mój avatar sprawia uśmiech na Twojej twarzy

Popiół, raczej też mam bardzo spłycone emocje, anhedonia i poczucie bezsensu wszystkiego. Już nie liczę za bardzo że po zwiększeniu dawki coś poprawi się na lepsze, czuję że bedę musiała zmienić na inne. Daje sobie czas do 9 wrzesnia, bo wtedy mam wizyte.

myślę, że jak się nie poprawia, to szkoda czasu i się męczyć.

Dżejmson, musisz pogadac o tym z lekarzem , bo trochę zahacza to o chad

Ja palilam 4 razy w życiu ale choroba ujawniła się przed paleniem także nie wiąże z tym przyczyny -- 23 sie 2013, 22:20 -- Ja palilam 4 razy w życiu ale choroba ujawniła się przed paleniem także nie wiąże z tym przyczyny

pauuula, może to brzmi przerażająca ale nn to nie żarty ,im wczesniej się zacznie leczyć tym lepiej .

pauuula, akurat nerwica natrectw jest taką chorobą że nieleczona prowadzi do inwalidztwa ,to jest dość ciężka choroba i naprawde Twoj chlopak musi zacząć się leczyć .

hania33, wcześniej bralam ze 2 mmiesiące i ostatnio też ok 2 miesięcy będzie ,ale teraz już nie działa jak wcześniej z resztą wenla też . -- 23 sie 2013, 19:57 -- barsinister, to się tyczy raczej wszystkich leków ,które po jakimś czasie tracą swoje działanie bo się uodparniamy .

Ja od 3 dni nie biorę mirty bo nie czułam jej dzialania ,teraz tylko wenla i czekam na zmiane leku .

miko84, 9 wrzesnia dopiero mój konował bedzie mnie przyjmował Tylko do tego czasu to sie zamecze na nie działającej juz wenlafaksynie

U mnie chyba 5 dzien na zwiekszonej dawce wenli czyli 300 i 15 mirty i nastrój wcale się nie poprawia. Już wiem, że nic z tego zestawu , który wczesniej fajnie na mnie działał nie będzie i będe musiała zmienić na coś innego. Najgorsze że musze czekać na wizyte do 9 września, bo lekarz na urlopie. Popiół, ja przed kompem akurat nie mam problemu by siedzieć, ale gorzej jest ze zrobieniem czegokolwiek w pracy, koncentracja też praktycznie zerowa a w ciągu dnia senność.

CórkaNocy, na jaką terapie chodziłaś, grupową czy indywidualną?

Ja też

W moim przypadku zawsze po 2 miesiącach od odstawienia leków

Marek1977, próbowałes miansy, wenli czy mirtazapiny?

CórkaNocy, mnie wenla też muli i pamięć mam beznadziejną, ale myśle też że nie tylko leki na to wpływają, ale także a przede wszystkim nerwica. U Ciebie pewnie jest podobnie. Może daj jeszcze czas tym lekom się rozkręcić a jak nie bedzie poprawy to wróć do well. Ja np juz wiem ze bede musiała je zmienic, bo juz komletnie nie działają.

Rozumiem. W sumie to się nie dziwie w tym wypadku, bo depresja strasznie uprzykrza wtedy życie i szuka się czegoś, co w końcu ulży i poprawi nastrój.

Popiół, następuje u Ciebie poprawa na tym, co teraz jedziesz? mamy to samo, z tym ze ja mirty biore 15mg, ale jak dotąd nie ma u mnie poprawy nastroju. -- 23 sie 2013, 10:29 -- miko84, mój lekarz mi mówił, że w przypadku OCD na poprawe nierzadko trzeba czekać poł roku, dlatego tak cięzko stwierdzić jakiekolwiek działanie jak zbyt szybko zmienia się lek.

miko84, a co zrobisz jak to połączenie przestanie działać?masz coś na oku następnego?