Skocz do zawartości
Nerwica.com

ladywind

Użytkownik
  • Postów

    7 583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ladywind

  1. Marek1977, jak się ma zaburzenia z każdego po trochu, to wtedy trzeba brac kombinacje.
  2. psyche., pomyśl nad zmianą tego leku na mianseryne. Prawdopodobnie połączenie SSRI z miansą daje bardzo dobre samopoczucie i wpływa korzystnie na OCD.
  3. magic, z tgego co pamietam udzielałeś się często w wątku "nic nie czuję". Nastąpiła od tamtego czasu jakaś poprawa u Ciebie? bierzesz leki?
  4. psyche., też zamierzam swojemu zaproponować ten zestaw leków. Ja mam zwiększony apetyt jak wezme mirtazapinę na noc. Nie masz problemów z wychodzeniem włosów na Depakinie?
  5. Zróbcie tutaj: http://www.bgorlick.webd.pl/, tam jest pięknie
  6. miko84, też jestem ciekawa;) Jak już będe to brała, to na bieżąco zdam relacje:) o benzo muszę poprosić.
  7. miko84, najgorsze że ja też pracuje, i nie wiem jak przetrwam te skutki uboczne serty. Chyba że miansa zredukuje te myśli.
  8. ladywind

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=uUurALr_Ckk][/videoyoutube]
  9. Mushroom, przyznaję się bez bicia, że ja z tych kukaczy jestem
  10. Reiben, fajna pupcia psyche., wtedy posladki się lepiej napinają i ramiona też
  11. Masakra z tymi dobrze znanymi nam miejscami. Wczoraj byłam w castoramie i macro, pamiętam jak przed nawrotem nerwicy i depry zupełnie inaczej się w tych sklepach czułam, a przy derealizacji jest tak cholernie zmienione postrzeganie że się opisać nie da, wtedy też miałam ten rozmazany obraz, ciemno mi się robiło przed oczami. Powroty do domu także nie są u mnie jakims antidotum, bo nawet tam mam to odrealnienie. Dopiero wieczorem robi się takie zoobojętnienie i mniej odczuwam ten stan. Te objawy powróciły mi odkąd nastąpił u mnie nawrót choroby , czyli w połowie czerwca. I tak się ślimaczy dzień w dzień, z różnym nasileniem. Najgorzej miałam w lipcu. Biorę aktualnie wenlafaksyne i mirtazapine, to pierwsze musiałam zwiekszyc dawke i tylko troche się poprawiło. Wcześniej nawet bardziej dokuczała mi depersonalizacja. A Ty masz depersonalizację?
  12. No własnie nie wiem, coś się opitalają wolą kukać niż się rozebrać
  13. miko84, skłaniam się również ku sercie i miansie, mam to cały czas na uwadze, jak umawiałam się z psycholem na wizyte, to napomknął właśnie o wellbutrinie. Opowiem mu o swoich objawach i o tym zestawie. Nie byłeś ciekawy efektów paro i miansy? króciótko brałes przeciez?
  14. Toż się właśnie dogadujemy, która zajmie się poszczególnymi kawałkami
  15. nie ma sprawy lubie męskie tyłeczki, jak już wcześniej pisałam
×