-
Postów
8 939 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Abbey
-
slow motion, nie jesteś. dominika92, czego boisz? Coś się stało?
-
[videoyoutube=fA2FwdNzokA][/videoyoutube]
-
Ja też żałuję i to bardzo. xD
-
Mirabeleee, jesteśmy wyjątkiem, który potwierdza regułę
-
Mirabeleee, to jest inny świat. Zupełnie inny świat. Dwa tak odległe światy nigdy się nie zetkną na swej drodze... czy jakoś tak
-
Mirabeleee, spędziłam z nim już trzy lata,wycieczkę klasową (całą drogę 5h gadał o przeróżnych torach ), projekty z fizyki, a nadal nie umiem spojrzeć w oczy, powiedzieć coś bez wstępnej analizy, stać obok niego. No ale luzik, może odechce mu się iść na matfiza slow motion, Łoooo, ojciec zaszalał i chce na wyścig jechać. Szczerze mówiąc, ja zbytnio nie chcę, no ale...
-
slow motion, ten wątek jeszcze żyje?!
-
slow motion, w piąteczek mam normalnie lekcje Mirabeleee, Ten, który skradł me serce będzie w mojej klasie! Znaczy kocham tylko jego oczy, reszta to takie byle co. No ale do Vettela to podobny on jest.
-
Mirabeleee, uda się!
-
'Jaki sektor wybrać? Myślę o Red Bull albo Silver 1. Czy inny Silver?' Z palców ojca Wreszcie się ruszył w tej sprawie
-
Mirabeleee, Tyle to ja mam może wszystkich placówek (przedszkola, podstawówki, gimnazja i ponadgimnazjalne ) slow motion, w tę sobotę? Cholera, w tę sobotę mam kupowanie sukienki part 2. -- 24 kwi 2012, 13:09 -- Ale mnie ojciec zaskoczył!
-
slow motion, a wiesz, że jak weszłam do szkoły, to już na całkowitym lajcie? Zero emocji, jedynie strasznie mnie nosiło, pobudziło i skakałam 'dawać te testy!' mam nadzieję, że moja wiara we mnie z matmy nie będzie zbyt wielka, jeszcze dowalą coś, czego nie lubię i lipa... Najgorzej właśnie się bałam humana. No ale Lidzbark to zadupie, wszędzie mnie przyjmą
-
Mirabeleee, historia to u mnie strzelanie i wnioskowanie z tekstów. ale z tego, co rozmawiałam, to dość trafnie. A widziałaś, że jak były te łuki rzymskie, w źródle było jak wół 'romanium'? Większość mojej klasy po tym zaznaczała syzyfowe prace, kamienie na szaniec i krzyżacy. Chciałam więcej, ale nie miałam ani czasu, ani miejsca a zależało mi na folwarku zwierzęcym. a Ty?
-
Tak, po testach, właśnie wracam do domu. historia dość łatwa (a jeśli mówi to idiotka z historii, coś musi być na rzeczy), a w polskim w zamkniętym pomieszałam trochę, jednak w rozprawce zabrakło mi miejsca do pisania. Cudowny temat, chociaż nigdzie nie mogłam napisać o Vettelu, a zazwyczaj jak o Nim piszę do szósteczki dostaję za jakże piekną pracę najgorsze za mną, no jutro biologia i gegra, ale nadrobię fizyką. No i jutro matma! <3
-
slow motion, przyda się, bo dziś historia... Witajcie i miłego dnia życzę.
-
Damageed, ech, kocham morze... Cóż, u mnie z tą drugą połówką może być ciężko, ale liczę na zmianę za ileś lat... No ale muszę popracować nad sobą, jednak będę mogła dopiero po osiągnięciu pełnoletności...
-
Damageed, ludzie są ci sami, jestem z zadupia, mamy tylko jedno liceum. nauka sprawia mi problem, jednak na szczęście nie mam jeszcze fobii szkolnej, a na nieszczęście rodzice nie rozumieją żadnego z moich problemów. A mam je dość duże - z samą sobą. -- 23 kwi 2012, 22:09 -- Oczywiście problemy z samym sobą są 'normalne' dla 'zaburzonych', jednak chciałam to jakoś określić, że nie chodzi o 'ojeeeeej, rodzice nie chcą kupić mi nowych airmaxów(czy jak to tam), bo obecne noszę już cały tydzień!'
-
Damageed, gimnazjalne, dzieciak ze mnie. Z tą osobą nie jest tak łatwo jakby mogło się wydawać, bo jeden fałszywy ruch i znajomość zniszczona, a zależy mi na niej, bo idziemy na ten sam profil i znajomości mogą się przydać. no i jeszcze może mi przyjść u niego pracować, burżuazja -- 23 kwi 2012, 21:44 -- Pracować jako pomoc domowa oczywiście, cholera, na co ja tak się staram w tej szkole, skoro znajomości nie mam.
-
Damageed, huśtawka nastrojów. Ktoś chce się mną bawić i pozwala sobie na zbyt dużo. No ale nieważne, powinnam się uczyć do jutrzejszych testów, toteż będę zamulać na forum, o! a Tobie?
-
carlosbueno, dokładnie... Sama lubię użyć tego czy tamtego, no ale nie ma u mnie sytuacji, że jest więcej obrazków od słów... Nienawidzę pisać z takimi ludźmi, no ale cóż... -- 23 kwi 2012, 21:32 -- LATEK50, dobranoc... Damageed, witaj, piękne słowa w podpisie...
-
Nienawidzę swoich rówieśników, którzy emotkami chcą wyrazić całe swoje uczucia, zero jakiegoś epitetu, nic, zero, najlepiej samo pismo obrazkowe! ... ... czyli Abbey serdecznie wita tego wieczoru
-
Moje relacje z płcią przeciwną i mój głupi dystans.
-
http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/04/680f78ba0864a8dbc3ea9813194881c4.jpg?1335187133