I jak wrażenia? Mnie ten film mocno przetrzepał mózg, obiektywnie patrząc podobał mi się, ale długo po nim dochodziłam do siebie.
Tak się dziś zastanawiałam, że oglądanie tego filmu w środku nocy nie jest czymś mądrym, ale dochodzę do wniosku, że mi również się podobał. Nie jest to banalny film, więc z pewnością go jeszcze(przynajmniej) raz obejrzę Jestem bardzo zadowolona, że wczoraj na niego natrafiłam, a dzisiaj też planuję coś obejrzeć... Jak ja dawno filmów nie oglądałam...