high

Miałem okazję sprawdzać komputer na Windowsie, który nie miał antywirusa przez długi czas. Kuzyn poprosił mnie o pomoc bo mu strasznie zamulał komputer. Po zainstalowaniu antywirusa, przeskanowaniu wykryło mu duuuużo zagrożeń, po usunięciu zagrożeń/poddaniu kwarantannie komputer podobno wyraźnie przyspieszył A jeśli ktoś korzysta z banku online, to już wcale antywirus potrzebny Także każdy ma swoje zdanie, ja używam :)

A ja robię porządki w materiałach ze studiów, muszą jakoś wyglądać, żeby je sprzedać

ja też się zawsze boję że śmierdzę

U mnie zachmurzenie ale duchota straszna, w domu, na zewnątrz, wszędzie strasznie ciepło... Poza tym nuda do tego

U mnie w nocy też coś się działo

eee to u mnie w nocy będzie nuda hehe

Ja mieszkam na południu, więc sobie chyba poczekam

Zgadzam się z Argish

Witajcie A ja spałem sobie gdzieś do 10.30. Pomyłem naczynia, teraz leżę i czekam na kuriera, który ma mi przynieść buty (muszę zamawiać przez internet, bo mam taki duży rozmiar że trudno dostać ) Pomyłem naczynia. W sumie chętnie bym się wybrał na rower, ale jest tak ciepło, że bym chyba tam padł... Postanowiłem znów sobie popisać na forum bo się czuję dość samotnie ... kosmostrada powodzenia z bólem głowy I gratulacje z powrotu apetytu acherontia-styx to ja wczoraj spałem do 12 a wstałem z łóżka o 13

Dzień dobry

I tutaj i w innych wątkach osoby ze Śląska wyrażają chęć, tylko trzeba znaleźć czas i miejsce

Ja studiuję w Sosnowcu Także często tam bywam (no może poza okresem wakacyjnym)

U mnie klasyka oprócz natrętnych myśli zamykanie auta- pociąganie za każdą z klamek około 6 razy

Witam po dłuugiej nieobecności na forum. Niestety u mnie nawrót choroby... Od pewnego czasu znów mam mocniejsze natręctwa myśli, związane szczególnie ze studiami Nawet głupiego wykładu boję się opuścić Myśli pt.: że mnie wyrzucą itd Dziś odczuwam straszne napięcie "wewnątrz siebie". A no i myśli obraźliwe względem Boga No to super, czyżby znowu miał przechodzić to samo ? Pewnie nawrót ma związek z tym, że przechodzę przeziębienie + zbliżająca się sesja.

Jakoś dziwnie się dziś czuję, niby objawy ustąpiły a niby nie, macie tak czasami?

To samczyk, więc ma "róg" , widziałem u mnie w hodowli, gdy samce walczyły między sobą ich używając Raz się nawet zaplątały o nie

Oooo ktoś poruszył temat robaczków Ja zajmuję się entomologią Wiecie, hoduję taki gatunek - o wiele większe od gnojarzy Chelorrhina polyphemus

A poza tym jestem chętny na spotkania

Ja ten weekend jestem zajęty ;/

no i jakiś czas temu skoczył się serial "Jak poznałem waszą matkę"

Jak skończę tą cholerną maturę, to też jestem chętny na spotkanie

Tak

Oj tam oj tam Ale temat dla mnie stworzony No to raczej nie trudne:

biedronka?

Little Red Fox, no jasne