high

A ja wróciłem z pracy, zmęczony, nogi bolą, no ale kasa jest. Jutro jadę nad wodę W końcu coś zaczyna się dziać w te wakacje. cyklopka, też trzymam kciuki DarkMaster, również Ci współczuję. Ja dalej tęsknię za byłą..

platek rozy, gratki znalezienia fajnego sweterka :) Ja mam wgl problemy z kupnem odzieży :) niestety nie mogę sobie kupić spodni takie jakie mi się podobają, bo jestem niewymiarowy Najczęściej pozostają mi dżinsy, chociaż ostatni znalazłem nie-dżinsy na mnie! A z butami to szkoda gadać, ostatnio muszę zamawiać przez internet kosmostrada, widzę, że zatoki ciągle dokuczają? Mi swego czasu dokuczał taki ból, że przepisano mi ketonal, bo nic nie pomagało. Zwykle co roku o zimowej porze mam problemy z zatokami. a no złośliwość, ale zawsze tak mam, że jak nie mam co robić to nikt nie pisze, a jak mam spotkanie umówione, to nagle pisze więcej ludzi organizuje spotkania Powoli zmykam do pracy, oby klienci byli znośni

Zjadłem śniadanko, jeszcze leżę, ale za niedługo wstaję, muszę wszystko poogarniać

Witam cyklopka, powodzenia! Ja po śniadanku, zrobiłem sobie zwykłą jajecznicę, z ziłami prowansalskimi. Pogoda się poprawiła. Dziś do pracy.Cały tydzień się nudziłem, podobnie jak cały poprzedni i akurat dziś pisze do mnie znajoma czy nie mam wolnego czasu, nosz kurczę... Tyle nudów, a jak mam zajęty czas to mógłbym go spędzić w towarzystwie znajomych...

DarkMaster, ale czemu, co, jak?

Zeszłoroczne prawdziwki z podgrzybkami w tle (i koźlarza tam widzę) Szkoda że nie ma porównania co do wielkości

Witam znów Też jestem grzybiarzem, tamten rok był bardzo obfity, a jakie wielkie prawdziwki znajdywałem To teraz jeszcze mam w słoikach w piwnicy, chociaż co ciekawe zbierać uwielbiam, jeść nie cierpię No mam nadzieję że mgr farmacji zarabia ciut więcej, w końcu jak skończę studia, to fajnie byłoby mieć trochę kasy, wiadomo, na grube tysiące nie liczę A studia faktycznie łatwe nie są

kosmostrada, jak się ma zwierzątka to śmiecą, codziennie muszę mój pokój ogarniać z siana DarkMaster, piwko?

A mnie pojawia się słonko Straszne nudy wyszedłbym z kimś na coś... Jeszcze pokój do ogarnięcia

kosmostrada, JERZY1962, takie tam, witajcie A ja dalej leżę Jak zwykle nie chce mi się ruszyć, a trzeba wszystko poogarniać... JERZY1962, ja miałem problem z wyświetleniem pw, wkurzyłem się i odkryłem, że można wrócić do starego wyglądu forum

kosmostrada, nieee, nie mam co robić, nudzi mi się Do roboty dopiero idę w czwartek Oczywiście nie idę spać, lubię sobie poleżeć przed TV/laptopem JERZY1962, dokładnie haha

Aa no faktycznie Nie zauważyłem Mówię, kupię sobie czekoladę na osłodę... Z żurawinką, pamiętam dobra jest, otwieram... i widzę że czekolada siwa Czas zwracać uwagę na datę ważności nawet przy kupnie czekolady Poza tym nawroty natrętnych myśli.... Czas się wykąpać i do łóżka

mirunia, a ja?

platek rozy, nie, nie wypuszczam ich, nie mam na to zbytnio warunków, klatka jest na szczęście spora

DarkMaster, evelin_666, Zalatana23, witajcie kosmostrada, to są takie dzikuski, dość strachliwe A ja leniuchuję, zdążyłem już dziś obejrzeć odcinek House'a

kosmostrada, wczoraj pytałaś sie jakie mam ptaszki, oto one: Wiem że jakość nie najlepsza

Akurat ze mną nie chodzili do liceum, tylko z moją przyjaciółką Ale prawda, jakiś etap się skończył, teraz studia... Do później do później

platek rozy, w tej ekipie były osoby które chodziły razem do liceum, więc kiedy skończyła się szkoła to i raczej znajomości... do tego jakieś konflikty... no i w tej grupie była moja była. Teraz utrzymuję stały kontakt z 1-2 osobami z tamtej ekipy. Ja jeszcze przed obiadkiem, a co to za dodatek w śmietance?

Ja znam tylko ośrodek oddalony od Katowic: http://to-tu.eu/ Halo jest tu ktoś?

Witajcie A mnie udało się dziś wstać wcześniej, czyli o 9, poszedłem na zakupy na targ i do apteki, pokupowałem zieleninki dla zwierzaków platek rozy, mi z kolei brakuje starej ekipy z którą się spotykaliśmy żeby chociażby popić... Rozleciało się wszystko

cyklopka, dzięki Ja jeszcze muszę trochę poczekać na praktyki Za niedługo chyba też idę spać, może jutro uda mi się wcześniej wstać z łóżka

A właśnie kiedyś chodziłem do prywatnego psychologa, na początku choroby... Ale i tak dostałem skierowanie do psychiatry, no i do teraz leczę się z NFZ Hmmm tak się zastanawiam czy jest jakaś różnica między psychologiem a psychoterapeutą?

U mnie póki co nie leje, czas iść pod prysznic i pooglądać dr House'a

mirunia, Aurora88, ja ostatnio kupiłem zamiennik Nexpram (też zawiera escitalopramum), wyszło o mnie chyba 11-12 zł za opakowanie Lekarz zawsze przepisuje mi Escitil bodajże (nie zawiera chyba laktozy) Haloperidol który też przyjmuję jest o wiele tańszy, parę zł... Chociaż wiem że każdy różnie odbiera słowo zamiennik kosmostrada, obecnie mam amadyny wspaniałe, kiedyś miałem mewki i też zeberki

Właśnie jestem ciekaw czy prywatne wizyty są inne, czymś się różnią