Siemka!
Nie wiem, czy ja podchodzę w ogóle pod depresję, ale z tego co mi wiadomo mam zaburzenia nerwicowe...
Dziś popełniłem błąd w relacjach damsko- męskich... Nie umiałem przyjąć tego błędu na tzw "klatę"... Skończyło się na tym że po przyjściu do domu rozpłakałem się... Ja, chłopak który ma 18 lat. Popadam ze skrajności w skrajność! nie umiem normalnie reagować na pewne rzeczy, małe problemy są dla mnie dużymi.
Ach i do tego chorobliwa zazdrość!
Dobrze jest się wyżalić! Lubię to!
zamiast skupić się na szkole- mam ważny rok-klasa maturalna, to myślę o dziewczynach... Zamiast zadbać o przyszłość.
Tak, może i te dziewczyny to temat często wśród nastolatków, a co dopiero u nerwicowca, czy kimkolwiek jestem?
Przez to wszystko robię z siebie idiotę i ranię innych!
To głupie ale lubię sie użalać nad sobą.
Może to przez to, że zapomniałem rano wziąć rannej dawki leku