No ja też nie daję często jasnej odpowiedzi, ale może nie z lęku przed ośmieszeniem, ale ogólnie zastanawiam się.
Jest to złe, takie rozdwojenie jaźni albo coś, nie da się odpowiedzieć często jasno i czysto, inni są przez to niepewni, mogę się pytać po kilka razy np. mamy o coś.
Dziewczyna określiła to tak że (ona) nie dostaje żadnych odpowiedzi
Albo czy coś jest prawdą.
Może coś z ruminacji?
-- 17 wrz 2012, 20:52 --
zastanawianie się nad tym czy aby na pewno, albo czy mogę to powiedzieć, czy to jest prawdą...
-- 17 wrz 2012, 21:20 --
i w sumie przez niepewne odpowiedzi... nie jest kolorowo pomiędzy mną a dziewczyną