
Mightman
Użytkownik-
Postów
795 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Mightman
-
Czy nerwica to domena ludzi słabych psychicznie?
Mightman odpowiedział(a) na pramolan temat w Nerwica lękowa
Moj przypadek wypisz wymaluj :) Dzieciństwo miałem kijowe, zawsze musiałem być twardy i szybko wydrośleć życie na pełnym speedzie, zawsze udawało się samemu wszystko przezwyciężyć aż bańka zrobiła nagle BUM! -
Wstałem wsypany około 9:30, dzień na pełnym biegu do 12 wszedzie było mnie pełno oddawałem projekty dwa zaliczone na ocene 4,5 a pochwale się a co. Nastepnie obiedzik u mojej dziewczyny i powrót do akademika, nuda nuda nuda aż nagle myśl zmierze sobie ciśnienie patrze 130/104 puls 100, i tak mierzyłem przez 40 minut i było tyle samo apogeum 124/106 p 141 :| No ale wmawiałem sobie że badania mam okej echo ekg krew itp więc to tylko psycha puściłem sobie medytacje chociaż telepałem się podczas jej słuchania i czułem jak mi ciało całe pulsuje pod puls serca Teraz zabieram się za nauke na zaliczenie mostów. Pozdrowionka! A stresowi wielki **** w dupę ! :)
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Mightman odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Dziekuję spróbuję :) Mi pomaga dość często relaksacja "odmień swoje życie w 7 dni" A mam pytanko jak czujecie atak? Bo u mnie jest tak że nagła duszność uderzenie wewnątrz czegoś ni to ciepłe ni gorące, odrazu wyższy puls i już sie maszynka nakręca myślę że umieram biorę ciśnieniomierz mierze i bum podzyższony puls i ciśnienie, wtedy już się nakręcam i staram się wkrecić że zaraz przejdzie :) I jeszcze jedno czy ktoś z Was miał takie myśli że to co koło nas się dzieje to tylko iluzja? złudzenie? że żyjemy w świecie kontrolowanym? Że ona składa się z krzywych wymiarów których nie jesteśmy w stanie pojąć że to co widzimy to tak naprawde może być jakiś program? Że to odczucią zaprogramowania? Że poprostu jesteśmy wyimaginowani i czyjąś grą ala simsy? -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Mightman odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Witaj w klubie to co opisałaś idealnie pasuje ba! nawet utożsamiam się z tym ! :) Też coś takiego macie że pod wpływem stresu itp nie macie silnych symptomów nerwicy tylko jak już jest "po wszystkim" to wtedy pożera Was nerwica? -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Mightman odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Najgorsze jest to że robiłem echo serca, ekg, badałem magnez, potas, 2x morfologia z rozmazem, mocz, glukozę, próby wątrobowe, usg brzucha i zawsze wszystko wychodzi w porządku. Próby wątrobowe miałem tylko minimalnie podwyższone. Ja mam ciągle lęki że mam raka żałądka, jelita, serce ma wade, albo bakterie mnie jakieś zabijął dzisaij pomyślałem i schizuje nt. tarczycy tylko że mam objawy nadczynności i niedoczynności Najgorsze jest to że jak skupie się na jakimś organie to on jest chory, następnie jak już nerwica nie ma za co się go uczepić to inny organ niby chory i tak wkoło macieju.. Do tego nie moge normalnie spać ciągle boję się że jestem mega chory tylko lekarze to tylko ludzie i nie potrafią tego zdiagnozować czy zauważyć i że zaraz będzie mój koniec a wkońcu mam 21 lat -
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
Mightman odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Ja też się ostatnie dni gorzej czuje od 3 tygodni miałem z 4 ataki paniki, hydroksyzyna na mnie nie działa w dawce 50 mg a brałem ją z 3 x więc raczej organizm się nie uodpornił na nią Ciągle chodze nie wsypany w nocy spać nie mogę bo sięciągle wybudzam nie wiem z jakiego powodu. Do tego ta sesja daje mi w dupę porządnie, drętwieją mi co noc 4 i 5 palec lewej ręki znowu mam lęki że to problemy z sercem że się uduszę lub zatrzyma mi się akcja serca i nikt mnie nie uratuję. Psychiatra i psycholog w piątek dopiero.... nie wiem czy wkońcu nie ratować się lekami ale ich się strasznie boje. Przeżywam to że lece do taty we wtorek, że coś się stanie w samolocie dostane tam ataku Kur** ja chcę żyć! Dzisiaj mnie głowa boli w ten nerwicowy sposób jakby mi pętla metalowa się wokół zaciskała. -
Ja to bym miał ubaw po pachy z takiej roboty
-
Nawet spoko, wróciłem pijany wczoraj znaczy już dzisiaj musiałem się "zresetować" ale podczas drinkowania myślałem żebym tylko nie dostał ataku i nie zabrało mnie pogotowie. Wróciłem na noc do swojej Luby podobno gadatliwyyyy byłem Dzień minął na leniuchowaniu miałem przez pół dnia lęk wolnopłynący ale teraz porozmawiałem z rodzinką przez skype po mama z siostra polecieli do taty zwiedzać londyn :) w piatek rano mam psychiatre w wieczorem pyschologa :) we wtorek w walentynki lot samolotem którego się świadomie nie boje bo już latałem, ale leci moja dziewczyna pierwszy raz i pewnie będzie świrować i do tego mam ciągłe sny że samoloty się rozbiją i chciałbym coś od psychiatry tak na nagły atak. Co możecie polecić? Xanax? Mówiłem mu o tym na poprzednim spotkaniu to padlo pytania a boi sie pan latac? ja mu mowie ze juz nie ale nie wiem jak reakcja dziewczyny wplynie na mnie + te sny o ktorych bede pamietał pewnie :| a nie chce brać leków ciągle bo narazie daje czasem nie daje rady na jakiś tabsach labofarmu medytacjach i melisie.
-
Błagam Cię, EKG czasami nawet przed samym zawałem wychodzi dobre.
-
Macie coś takiego że siedzicie przed kompem i wydaje wam się że życie to gra? Że my jesteśmy nierealni, to co widzimy to oko gracza? Że ktoś nami steruje że to wszystko jakiś wyimaginowany obraz świat? Nie wiem czy to podciąga się pod derealizacje..
-
Powiedział co wiedział, dziękujemy dowidzenia.
-
No i kolejny atak tak to przez 3 miesiace miałem 3 ataki a tak to przez dwa tygodnie miałem juz 3 Ciągle przy atakach wydaje mi się że to koniec zaraz umrę nie jest to do wytrzymania jestem na dwoch antybiotykach jeden na żołądek drugi na jelita i bałem się wziąść hydro, ale zadzwoniłem do wujka lekarza i powiedział ze spoko można łączyć juz po ataku tyrknąłem. Tak więc na noc jak juz się poukam na jutrzeszy egzamin poleci hydro i ide spac :) Trzymajcie kciuki wszyscy jutro za mnie ! :) Psychiatra i psycholog dopiero 10....
-
Czasami mam, ale rzadko, codziennie mdłości przez cały dzień miałem przy zatruciu pokarmowym jak Cie nic nie boli ani nie piecze to nie przejmuj się tym, ja właśnie walczę z bólami brzucha i po usg antybiotykach badaniu krwi najprawdopodobniej skurcze jelit :) Mdłości bez bólów brzucha, zmianie wypróżnień, pieczenia za mostkiem, białego nalotu na języku i nieświeżego oddechu lub innej barwy stolca czy jego konsystencji nie są niczym strasznym
-
Trzymam kciuki!! :) Ja w nocy budziłem się 2 x po 2h snu i 1,5h snu ogolnie spałem drugi dzien z 5h....
-
Na a jeśli chodzi o Ciebie to zawsze jest szansa , ze przeczucie może Cie mylić jeszcze bardziej dołujące
-
Ehhh, wstałem o 6 bo myślałem że mam lekarza poszedłem do przychodni na 7 a tam okazało się że wizyta jest jutro.... rano było -16*, zjadłem śniadanie i udawałem że się uczę na budowle ziemne, poszedłem z pdf'ami w komórce na zaliczenie i chyba siadło :). Dzień w sumie spoko, ale mam dzisiaj jakieś jazdy że zaniedługo umrę, że jestem znowu śmiertelnie chory i to tylko kwestia czasu :| wtf...
-
Typowe przynajmniej u mnie :) chociaż i poranki czasem dają w dupę :)
-
Caly dzien nauki mimo tego ze nie moge sie non stop skupic mam to odkad mam problemy z nerwica wlasnie, nic mi do lba nie wchodzi, zmierzyłem ciśnienie 116/76 i pomyslalem matko jakie niskie no i minelo z 5 minuty i atak uderzenie goraca, przyspieszony puls i lek ze umrę : / no nic, czas uczyc sie dalej
-
Michał 1972, kup HONKERA będziesz prawie jak straż graniczna Sorki, ale w tym temacie jestem słaby nigdy się nie zajmowałem off roadem, ale moją koleżanka która jest pasjonatką tego to ma w garażu Vitarkę taką starszą
-
Beznadziejny...... pobudka 8 rano, angielski, odkurzanie, brak chęci do wszystkiego, potem czekanie na swoją Lubę godzinkę pod salą, wgięta felga w aucie bo wpadłem w poślizg : / do tego miałem zrobić projekty a jeździłem ze swoją a to do salonu plusa a to lekarza, a teraz się z Nią pokłóciłem. Pięknie bez hydro pewnie nie zasnę....
-
A co Cie interesuje, jaki segment, miasto/trasa, ile siana, używka/nówka, co chcesz mieć pod maską, liczy się bezawaryjna nudna jazda czy chcesz poszaleć? benzyna/ropa/gaz?
-
Normalne pewnie przejdzie Ci z czasem bo jesteś młody i masz mało na głowie, ale tak czy siak będzie to dalej w Tobie siedziec i wyjdzie za miesiąc rok 10 lat więc pójdź z mamą do psychiatry czy rodzinnego po skierowanie do psychologa i umów się na wizyte. Psycholog Cię nie zje i może uświadomi Twoją mamę że faktycznie to nie wkręcanie sobie czegoś czy widzi misie młodego czlowieka :)
-
Napisałem że NIE zaliczyłem ale może jesteś z przyszłości i przewidziałaś że w następnym podejściu zdam?
-
pisanka, Czyżbyś robiła siku pod prysznicem? Ja nie zaliczyłem kolokwium zaliczeniowego z podstaw mostownictwa, ale spokojnie bez spiny są kolejne terminy :) Dzisiaj miałem też badanie EEG bardzo dziwne badanie....odebrałem wyniki krwi i moczu i oprócz lekko podwyższonego ALT wszystko wporządku
-
No i wróciłem z badań od chirurga :) usg wyszło bardzo dobrze nie mam ani żadnych kamyczków w woreczku i nerkach do tego wszystko bez zmian nic nie powiększone zostaje jedynie żołądek do sprawdzenia :) Tak więc wracam z tarcza, zabrałem z radości jeszcze swoją Lubę do gruźńskiego chaczapuri na obiado kolacje bo cały dzień nie jadłem :) teraz naukuje