Skocz do zawartości
Nerwica.com

ala1983

Użytkownik
  • Postów

    3 921
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ala1983

  1. Bellatrix, Noc mija mi dobrze, gorzej z dniem. Teraz jak mam nawrót choroby to nie mam co robić w domu, dlatego siedzę na forum po nocach a potem długo śpię, żeby dzień szybciej minął. Jutro mam wizytę u psychologa i u psychiatry. Liczę na zmiany. A ty czemu nie możesz spać?
  2. Na początek psycholog i nie rzucanie się od razu na głęboką wodę, tylko zacząć nad soba pracować małymi krokami.
  3. Bzdura ! Gdzie to wyczytałeś? Nie miałam zamiaru się licytować, chciałam coś wyjaśnić tym, którzy czują strach przed schizofrenią. Zakończę moje wywody następującą wypowiedzią Ludzie ze schizofrenią z regóły chorują późno, wtedy kiedy mają ukształtowaną osobowość i nabyte umiejętności społeczne. Schizofrenia w pewnym sensie zmienia osobowość, ale to inaczej wygląda, niż w zaburzeniach osobowości - to są po prostu zaburzenia rozwojowe i jako dorosła osoba ma się psychikę, umysł i umiejętności społeczne na poziomie małego dziecka, czyli jest się nieprzystosowanym do zadań dorosłego człowieka.
  4. No nic, trzeba iść spać. Wpadnę jutro..tzn. dzisiaj.. Śpijcie dobrze
  5. Bellatrix, Potrafię sobie wyobrazić co wtedy czułaś..
  6. Bellatrix, No właśnie, to bardzo trudna relacja. Z jednej strony się przywiązujesz a z drugiej jest ten dystans, który i Ty musisz utrzymać. Ja postawiłam sama sobie blokadę i staram się skupić tylko na sobie. Uczę się przez to nie uzależniać od drugiej osoby. Ale ciężkie to jest bardzo.. -- 02 sty 2012, 01:44 -- BłękitnaAbstrakcja, dobrej nocy
  7. neverlasting, Czemu zmieniłeś nick?
  8. BłękitnaAbstrakcja, No coś jest w tym uzależnieniu. Ja wręcz cały tydzień żyje dniem w którym mam terapię. Bo moja terapeutka to obecnie jedyna osoba z którą mogę porozmawiać o moich problemach. A przy tym jest taka zasłuchana we mnie, współczująca, akceptuje mnie i rozumie jak nikt w życiu... Ejj.. to ja też mam problem?
  9. BłękitnaAbstrakcja, Nie.. nie terapeutką, ehh źle się wyraziłam. Ona jest dla mnie bardzo ciekawą osobą, osobowość ma super, czasami zdarzało mi się zadać jej jakieś pytanie aby ją bliżej poznać, ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, że tak nie wolno w terapii i że nici z bliższej znajomości. Do dzisiaj się z tym godzę.
  10. *Monika*, Ja próbowałam kilka razy odwrócić role, ale moja terapeutka na to nie pozwoliła. To bardzo trudna relacja dla mnie. Uczę się ją znosić.
  11. A czemu się opierasz? Może dlatego, że to facet?
  12. Mnie też, a oprócz tego to resztki nadziei na to, że któregoś dnia coś się zmieni i będzie mi dane czuć się dobrze nie tylko przez chwilę..
  13. nextMatii, Opisał wszystko w wątku "dlaczego tak jest?". Sam się do niego odniosłeś. Nie kojarzysz?
  14. ala1983

    Skojarzenia

    igła-strzykawka
  15. ala1983

    Na co masz ochotę?

    Na sylwestra w fajnym towarzystwie.. może być przystojny chłopak
  16. Mam tu na myśli głównie ludzi, którzy się leczą. O ile w przypadku schizofrenika (np. mojego brata) wzięcie tabletki często pozwala na normalne funkcjonowanie o tyle w przypadku depresji (np. u mnie) nie jest to już takie proste. Znam też inne przypadki w których sytuacja jest podobna. Zaburzenia osobowości potrafią człowiekowi zrujnować życie, choroba psychiczna - niekoniecznie. Tak uważam z mojego doświadczenia.
  17. Nerwica czy depresja są często dużo poważniesze w skutkach niż schizofrenia..
  18. ala1983

    zadajesz pytanie

    Tak małaMI25, Czy wpuszczasz Tige do mieszkania?
×