totoro, Pewna analogia do moich relacji... Chociaż u mnie pojawia się jeszcze jedna przykra zależność... Poznając kogoś na początku jestem wniebowzięty... z czasem to wszystko się wypala... zostaje taka "nudna normalność"... To chyba nie jest do końca w porządku
-- 31 paź 2011, 21:03 --
samara22, bo będzie lepiej !!!