jasaw

dominika92,

ajajaj89, tak jest w moim przypadku, co nie znaczy, że nie może być inaczej. Dla mnie lojalność jest cechą bezwzględnie niezbędną w przyjaźni, a niestety rzadką. Przyjaźń to zrozumienie, nie przyklaskiwanie, a dyskusja rzetelna, wymiana argumentów sensowna. Zaufanie....i pomoc, kiedy potrzeba. Nie spotkałam wśród znajomych takich ludzi, a nawet ostatnio poczułam się bardzo zraniona, tym bardziej, że intuicja mnie zawiodła, myślałam, że mam do czynienia z ludźmi, którzy przyjaciółmi moimi są. Boli do dzisiaj... -- 13 cze 2012, 18:31 -- Candy14, też tak mam i niech już tak zostanie

Candy14, mamy podobne przeżycia i przemyślenia dot.mojej przeszłości. Teraz /od ponad 10 lat/ nie jestem ani sama, ani samotna. Dzięki najbliższym. Jednak nie bardzo już wierzę w przyjaźnie... Lojalność, empatia nie są powszechne, więc boję się, nie chcę już...by mnie raniono.

Candy14, te sznycle odkryłam w Biedronce. Wystarczy panierka i gotowe, Są naprawdę smaczne. A młode ziemniaki...wiadomo

Sznycle z indyka panierowane, ziemniaki z koperkiem-dużo-uwielbiam, surówka-sałata, pomidory i szczypiorek z sosem jogurtowym.

total nadzieja

ocen kaktus

notariusz

ciało

nieba koloryt

zanik

magnat

moment

monidło

rękodzieło

Fantazje erotyczne są zdrową normą, bez obawy

żyrandol

nonsens

kos odkurzacz

lateks

alarm

leciwi korespondent

paczka

mury

trawka