Skocz do zawartości
Nerwica.com

jasaw

Użytkownik
  • Postów

    8 399
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jasaw

  1. haribo190, zgadzam się z słonko1, nie powinno się łączyć antybiotyku z alkoholem. Widziałam kiedyś znajomą po spożyciu alkoholu, kilka dni po zakończeniu leczenia...zrobiła się jak upiór czerwona, miała problem z oddychaniem, na szczęście szybko mogła skorzystać z pomocy pielęgniarki...radzę uważać! -- 31 maja 2013, 17:13 -- Mój dzisiejszy dzień nie za bogaty, nie tylko z powodu niewyspania, ale także nasilenia dolegliwości nerwicowych. mam nadzieję, że jutro miną/ /.
  2. siostrawiatru, tępa nie jesteś , tylko czasem trudno wyczuć, co autor słów miał na myśli Mnie chodziło o to, że udaje się nam czasem łaskawszym okiem spojrzeć na nasze problemy, które, oswojone przez nas, nabierają innych barw, nie straszą, choć przeszkadzają, powodują u nas lęki, ale jakoś dajemy sobie z nimi radę, itd...
  3. amelia83, to właściwy kierunek Karinko
  4. siostrawiatru, Może to wynika z właściwego spojrzenia na problem
  5. To dziwne, ale mimo nieprzyjemnych lęków, dzień dość udany...
  6. jasaw

    Co teraz robisz?

    Odpoczywam i zamierzam zaraz się położyć, bo rano marsz na badania krwi
  7. Rodzinne spotkanie z okazji Dnia Matki:D
  8. jasaw

    ....

    Ola1327, tak Ci się wydaje. Na ogół są to ludzie sympatyczni, kulturalni, potrafiący rozmawiać, słuchać. Ja zbyt długo czekałam na terapię, być może dzisiaj byłabym w innym miejscu...szczerze polecam. Zawsze możesz zrezygnować, albo zmienić psychologa.
  9. lutka, próbowałaś wyciszać się relaksacjami??? Mnie to pomaga. Jeśli byłabyś zainteresowana linkami, mogę podać Ci na pw.
  10. kasiątko, no super facet, na pewno poprawi lutce samopoczucie przed snem
  11. lutka, Moja Droga, jeśli Cię to pocieszy...ja też. Walczę z tym, ale czasem jest trudno, to charakterystyczne, dla, ogólnie mówiąc, nerwicy. Nie poddawajmy się , trzeba walczyć z tym
  12. lutka, przepraszam, że tak późno...życzę Ci dni "bez wkręcania", spokojnych i szczęśliwych, takich, które sprawią, że słońce zagości w Twym sercu!!!!
  13. Zaczął się nieźle, mam nadzieję, że tak będzie do końca... -- 23 maja 2013, 12:47 -- Zaczął się nieźle, mam nadzieję, że tak będzie do końca...
  14. jasaw

    Co teraz robisz?

    amelia83, jeśli tak, to bardzo się cieszę Obejrzę w takim razie ten odcinek w tvnplayer. U mnie tak jakby poprawa, dużo czasu poświęcam temu problemowi, bo jak pisałam, do lipca muszę być w dobrej formie - przepraszam, troszkę jakby nie w tym temacie piszę...
  15. Candy14, Twoje słowa dużo dla mnie znaczą, wiesz o tym /???/. Czuję, że dużo mi pomogła rozmowa z Siostrą, bo dowiedziałam się, że dla Niej też coś znaczę. Ja jestem bardzo związana z moją Siostrą i Bratem, a różnie bywało w naszych kontaktach, lecz ja mimo wszystko, zawsze podtrzymywałam kontakty, telefonując wtedy, gdy czułam, że bardzo tęsknię...
  16. Candy14, dziękuję Kaju kochana, to był ważny dzień, bo czułam, że coś się zmieniać zaczyna...
  17. jasaw

    Co teraz robisz?

    amelia83, też miałam oglądać, ale zrezygnowałam, bo jestem zmęczona. Słucham Chilli Zet dla uspokojenia Jak się czujesz Karinko, czy w domu lepiej niż w szkole??
  18. Udane zakupy, mimo wcześniejszych lęków
  19. jasaw

    Wkurza mnie:

    Mushroom, tak, w każdej aptece. Te tabletki rozpuszcza się, najlepiej w wodzie, zresztą sposób użycia będzie w ulotce. -- 20 maja 2013, 22:22 -- Nie polecam tabletek do ssania, bo one wysuszają śluzówkę i mogą nasilać kaszel w związku z tym.
  20. jasaw

    Wkurza mnie:

    Mushroom, polecam Ci tabletki Emskie, to dość stary środek, trochę zapomniany, ale skuteczny, a poza tym tani.
  21. jasaw

    Co teraz robisz?

    Upajam się powietrzem w czasie deszczu...cudownie jest Tylko zbiżająca się burza troszkę zakłóca mój spokój...
  22. jasaw

    Co teraz robisz?

    monk.2000, oczy też mają dość, tym bardziej, że mam dość poważną wadę wzroku, niestety...
  23. Wygrany mecz Legii z Lechem dobrze mnie nastroił...jestem zaangażowaną kibicką
  24. jasaw

    Co teraz robisz?

    Przeszukuję internet od kilku dni....mam już szczerze dość....w celu znalezienia spódnicy na ślub Syna. Nie jest to proste, bo musi ona spełniać określone warunki, szczególnie w kwestii długości i jakości materiału. Mimo wszystko wolę ślęczenie przed monitorem, niż łażenie do sklepów Mój kręgosłup już się buntuje...
×