-
Postów
978 -
Dołączył
Treść opublikowana przez xanonymous
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
xanonymous odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Możliwe, że za szybko wjechałeś na tak duże dawki. Leki to nie cukierki. Zdaje się że najmniejsza tabletka escitalopramu to 5mg a ty od razu od 20mg zacząłeś. -
Hej logik. A robiłeś sobie może badanie na poziom prolaktyny? Bo solian podnosi prolaktyne. Ale np. w dawkach prodopaminergicznych chyba nie podnosi tylko tych przeciwpsychotycznych? Na angielskiej wikipedii pisze że risperidon działa antagonistycznie na H1 z siłą Ki = 2.23 nM (Hydroxyzyna ma Ki = 2 nM jesli chodzi o antagonizm H1) więc wygląda na to, że działa równie sedatywnie jak Hydroxyzyna. Nie wiem jaki ma okres półtrwania risperidon i jakie ma aktywne metabolity. Bo hydroxyzyna ma aktywny metabolit cetyryzynę która także jest antagonistą H1. Tyle że jakbyś łykał 1mg to może nie odczujesz sedacji bo zbyt mała dawka. -- 13 sty 2013, 02:26 -- Logik a brałeś kiedyś anafranil?
-
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
xanonymous odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
depas, Jak długo już bierzesz spamilan i jak długo będziesz go brał? Czytałem gdzieś , że bierze się go 3-4 tygodnie po czym należy odstawić. -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
xanonymous odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
depas, sama sertralina na zaburzenia lękowe nie pomogła? -
ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)
xanonymous odpowiedział(a) na Martka temat w Leki przeciwdepresyjne
Jak się sprawdza u Ciebie buspiron? Działa w ogóle? Jakieś skutki uboczne? Dziwna praktyka aby od razu siepać sporą dawkę leku (to 20mg). To tylko może zaszkodzić - jakieś silne uboki. Możę lepiej zacznij od 5mg kilka dni, potem 10mg kilka dni itd. -- 09 sty 2013, 14:56 -- W ogóle niektórzy lekarze to jakieś głupki totalne. Ktoś tu kiedyś pisał ze lekarz zalecił przy odstawianiu zmniejszać dawki a potem brać co drugi , co trzeci dzień. Absolutnie tak nie wolno robić. Trzeba brać codziennie - tylko zmniejszać cały czas aż do mikroskopijnych dawek. Nie wolno brać co któryś dzień bo wtedy poziom leku nagle spada i nagle podwyższa się co powodować może różne zawirowania w organizmie. -
cytuje info z http://www.psychiatria.pl/forum/vt,49,243,443285,0,ktos-bral-bimanol,box-pd : "W 2008 roku, po 47 latach produkcja preparatu Bimanol przez Pabianickie Zakłady Farmaceutyczne Polfa została zakończona." oraz "Używałem bimanol będąc studentem w latach 90-tych przed sesjami egzaminacyjnymi 1-2 razy po tabletce 100mg na dobę. Bezpieczny i legalny lek poprawiający pamięć i pobudzający. Działa podobnie jak lecytyna tyle, że dodatkowo zwiększa napęd do działania, poprawia nastrój i zmniejsza zapotrzebowanie na sen. Dobre zamiast kawy lub red bulla dla osoby obciążonej duzą ilością pracy" "bimanol jest lepszy i bezpieczniejszy -napoje energetyczne stosowane, i na pusty żołądek niszczą m. inn. śluzówkę żołądka,ja to tak odczuwałem, to nie jest zwykły pobudzacz.Przy okazji wspomnę o wycofanym "Meprobamat", oba leki "egzaminacyjne".Też go stosowałem z zadowoleniem, uwalnia od ciężaru obciążeń, napięcia, problemów zaciukania, przy tym chyba jako jedyny nie pogarsza sprawności umysłowej a w praktyce zwiększa ją.Podobno był trochę toksyczny, a jak ktoś chce się narkotyzować to i klej mu wystarczy." -- 14 sie 2013, 17:40 -- Można go łączyćz moklobemidem?
-
W mózgu zlokalizowano ośrodek niepokoju Naukowcy po raz pierwszy zlokalizowali w ludzkim mózgu "ośrodek niepokoju". Odkrycie może przyczynić się do skuteczniejszego leczenia stanów lękowych i depresji - donosi Sky TV, powołując się na badania londyńskiego Instytutu Psychiatrii pod kierunkiem prof. Stephena Williamsa. Źródłem niepokoju jest, odpowiedzialny głównie za pamięć, element układu limbicznego o nazwie hipokamp - wykazały skanery rezonansu magnetycznego (tzw. MRI). Hipokamp jest drobną strukturą nerwową, umieszczoną w płacie skroniowym kory mózgowej. Odkrycie pozwoli m.in. tworzyć leki przeciwlękowe o działaniu skoncentrowanym tylko na hipokampie, a nie na całym mózgu. Może to skutkować mniejszą liczbą efektów ubocznych. Podczas skanowania rezonansem magnetycznym, wolontariusze grali w grę zręcznościową, opartą na pomyśle Pac-Mana. Byli oni ścigani przez czerwony punkt. Jeśli zostali przezeń schwytani, to aplikowano im elektryczny wstrząs. Skaner wykazał, iż w trakcie tej czynności uaktywniły się ośrodki mózgu odpowiedzialne za reakcje wizualne i mięśniowe, jak również hipokamp. Naukowcy sądzą, że niepokój - jeśli nie jest przesadny - nie jest niczym złym, czy niepożądanym. Można go traktować jako element repertuaru poznawczego mózgu, służący do oceny ryzyka w sytuacjach nieprzewidzianych i przymusowych. Niepokój wyrasta na podłożu doświadczeń z przeszłości, zwłaszcza przykrych i może podświadomie ukształtować ludzkie reakcje w sytuacjach zagrożenia. "Niepokój bywał postrzegany, jako stan niepożądany, a nawet nienormalny, na ogół wyrastający na podłożu doświadczeń wyniesionych z dzieciństwa. Obecnie wiemy, że u większości ludzi jest jednym z instrumentów, pozwalających oswoić niebezpieczną sytuację i zachować bezpieczeństwo" - wyjaśnia dr Adam Perkins. Prof. Stephen Williams dodaje: "Teraz, gdy wiemy, że hipokamp uaktywnia się w stanie podwyższonego niepokoju, możemy pracować nad terapią modulującą aktywność w tej części mózgu. W grę wchodzą zarówno terapie behawiorystyczne, jak i leki, tłumiące podwyższoną aktywność hipokampu, występującą wówczas, gdy niepokój daje się we znaki". źródło: http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,377321,w-mozgu-zlokalizowano-osrodek-niepokoju.html
-
naturalne "leki" zwalczajace depresje
xanonymous odpowiedział(a) na Fioletowa temat w Kroki do wolności
Zioła w depresji – Herba antidepressiva http://rozanski.li/?p=372 W leczeniu depresji stosuje się rośliny nasilające neurotransmisję w układzie noradrenergicznym i serotoninergicznym, hamujące wychwyt doneuronalny noradrenaliny, hamujące selektywnie wychwyt serotoniny i mające charakter inhibitorów oksydazy monoaminowej (inhibitory MAO). Zioła przeciwdepresyjne pobudzają nastrój. Równocześnie usuwają nerwice wegetatywne, niektóre usuwają nadmierne pobudzenie psychoruchowe. Depresja to spadek aktywności układu noradrenergicznego, który jest niezbędny do prawidłowego snu, czuwania, pamięci, czynności ruchowych, gotowości do działania, koncentracji i uczenia się oraz zapamiętywania. Depresja jest również wywołana osłabieniem funkcji układu serotoninergicznego, odpowiedzialnego za prawidłowe emocje, sen, czuwanie, aktywności ruchowej. W depresji dochodzi także do spadku aktywności układu dopaminergicznego. Do roślin przeciwdepresyjnych należą: 1. Eschscholzia californica Chamisso – maczek kalifornijski; z rodziny Papaveraceae, uprawiana w ogrodach. 2. Corydalis cava (Linne) Schweigg. & Körte et Corydalis solida (L.) Swartz – kokorycz pusta i kokorycz pełna; z rodziny Papaveraceae, dziko występuje w Polsce, kwitnie wiosną, czasem uprawiana jako roślina ozdobna. 3. Griffonia simplicifolia (De Candolle) Bentham (=Bandeiraea simplicifolia Bentham) z rodziny Fabaceae, pochodzi z Afryki. 4. Artemisia vulgaris L., z rodziny Asteraceae, bylica pospolita, występuje dziko w Polsce. 5. Passiflora incarnata Linne, z rodziny Passifloraceae, męczennica, pochodzi z Ameryki Północnej, czasem uprawiana u nas jako roślina ozdobna; preparaty z niej naprawdę muszą być dobrej jakości, bowiem większość dostępnych na rynku to namiastki. Najlepiej zdobyć surowiec i samodzielnie przyrządzić. 6. Salvia divinorum Epling et Jativa-M (Yerba de Maria), z rodziny Labiacae, szałwia wieszcza, pochodzi z Ameryki Środkowej, czasem u nas uprawiana; nie jest polecana ze względu na możliwość zatrucia. 7. Strychnos nux vomica Linne, z rodziny Loganiaceae, kulczyba wronie oko; pochodzi z Południowej Azji, uprawiana również w Afryce Zachodniej. 8. Ocimum basilicum L., z rodziny Lamiaceae, bazylia pospolita; uprawiana w Polsce i wielu krajach Europy Południowej. 9. Hypericum, dziurawiec, np. Hypericum perforatum L., z rodziny Clusiaceae, dziurawiec zwyczajny, pospolity w naszym kraju (dziko), ponadto uprawiany. Tylko wyciągi alkoholowe i olejowe działają antydepresyjnie. 10. Chelidonium majus L., z rodziny Papaveraceae, glistnik jaskółcze ziele, dziko występuje w Polsce. 11. Catha edulis (Vahl) Endlicher, z rodziny Celastraceae, czuwaliczka jadalna, pochodzi z Afryki. 12. Angelica archangelica L., z rodziny Umbeliferae, arcydzięgiel litwor; do celów leczniczych uprawiany w Polsce. Występuje dziko w górach. 13. Eleutherococcus senticosus (Ruprecht & Maximowicz, z rodziny Araliaceae; pochodzi z Azji. -
Podwyższony poziom neuroprzekaźnika powoduje obumieranie komórek receptorowych reagujących na ten neuroprzekaźnik -> http://youtu.be/Ecfnz_yK4bY?t=6m58s
-
Facet palił nawet 100 papierosów dziennie, najmniej 2 paczki. Rzucił i napisał książke - > http://chomikuj.pl/wydra66/Audio/Audiobook/Allen+Carr właśnie ją czytam/słucham ale czarno to widzę. I odradza wszelkie substytuty, czyli plastry, gumy itp z nikotyną bo to tak jakby chciaćzerwaćz alkoholem za pomocąmałych dawek alkoholu tyle żę przyjmowanych innej formie:)
-
Nigdy wcześniej nie miałem myśli samobójczych. Pierwszy lek jaki dostałem to sertralina, którą brałem 2 tyg. (przerwałem kurację z powodu tego, że źle się czułem po tym leku) Po jakimś ok. miesiącu (nie pamiętam dokładnie) pojawiły się u mnie myśli samobójcze, chęć by przestać istnieć itp. W niczym mi ten lek nie pomógł a tylko myśli samobójcze wywołał. To było 2 lata temu. Tak wygląda działanie leku przeciwdepresyjnego żę zamiast leczyćto wpędza w depresje. -- 18 gru 2012, 11:20 -- Brałęm też Anafranil 7 miesiecy. poczułem się lepiej ale po odstawieniu, a brałem tyklo 10mg, natychmiast pojawiło się poranne zalęknienie i wszystko jakieś taki szare i ponure, a po jakiś 2 tyg. pojawiły się skutki uzależnienia czyli z rana "ssało mnie coś od środka", taki głód podobny jak się długo nie zapali. Aż mnie skręcało psychicznie i fizycznie, chciało mi się wyć, nie dało się tego niczym zaspokoić (wypaliłem 3 szlugi jedna po drugiej i nic). Cały czas mnie ciągneło do anafranilu by wznowić jego zażywanie tak jak narkomana ciągnie do narkotyku ale jedyne co mnie powstrzymywało to strach żę znów dostane migotania przedsionkow kterego to dostałęm prawdopodobnie od lekow i dlatego odstawilem. Te leki niczego nie leczą a jedynie maskują objawy, gdyby leczyły to nikt by ich nie bral latami ani nie zmieniał na inne. poprostu by sie wyleczyl i koniec. -- 18 gru 2012, 11:26 -- Z anafranilem brałęm jeszcze solian 50-100mg.
-
Macie audiobooka: http://chomikuj.pl/wydra66/Audiobook/Allen+Carr+-+Prosta+metoda+jak+skutecznie+rzuci*c4*87+palenie
-
Marcin Daniec rzucił palenie: Dorota Stalińska rzuciła palenie metodą Allena Carra_Dzień Dobry TVN: http://www.youtube.com/watch?v=Ad7_K1k3XVo Ja ktoś nie lubi czytaćto można pobraćaudiobooka np. z chomikuj.pl
-
ale do pisania na forum to masz motywację
-
Nowe odkrycia w leczeniu depresji, przelom?
xanonymous odpowiedział(a) na klaryssa temat w Medycyna niekonwencjonalna
Podobnież te zgony po ibogainie to z powodu zażycia heroiny po kuracji ibogainowej. Możliwe że iboga resetuje tolerancje i ktoś bierze ta samą dawke hery co zazwyczaj i zapewnia sobie złoty strzal tym samym. -
spróbujcie Ibogaine, ona resetuje mózg podobnież
-
Nowe odkrycia w leczeniu depresji, przelom?
xanonymous odpowiedział(a) na klaryssa temat w Medycyna niekonwencjonalna
oglądałem filmik na youtubie , koles jechal na metadonie bo byl uzalezniony od heroiny wczesniej i zerwal z metadonem dzieki ibogainie - mowi ze trip trwal 18 godzin. -
naturalne "leki" zwalczajace depresje
xanonymous odpowiedział(a) na Fioletowa temat w Kroki do wolności
Inhibitory wychwytu dopaminy: 1. http://en.wikipedia.org/wiki/Chaenomeles_speciosa 2. http://en.wikipedia.org/wiki/Psoralea_corylifolia 3. Liście Koki (->kokaina) Inhibitor wychwytu serotoniny-noradrenaliny-dopaminy -- 29 lis 2012, 01:06 -- Chaenomeles speciosa to po polsku pigwowiec właściwy. Psoralea_corylifolia jest inhibitorem wychwytu noradrenaliny i dopaminy. -- 29 lis 2012, 02:13 -- Ginkgo Biloba Drzewo ginkgo jest najstarszym gatunkiem drzewa życia. Liście i nasiona zostały wykorzystane leczniczą od tysięcy lat. Ginkgo biloba, często stosowany w leczeniu zaburzeń pamięci u osób dorosłych, może pomóc zmniejszyć objawy depresji. Wstępne badania laboratoryjne na szczurach wykazały zwiększenie liczby miejsc wiązania serotoniny w mózgu, co może zwiększyć ilość uwolnionej serotoniny w mózgu. Dodatkowe badania kliniczne na ludziach jest potrzebne. Ginkgo mogą oddziaływać z antydepresanty, leki ciśnienie krwi, leki rozrzedzające krew i leków stosowanych w celu kontroli poziomu cukru we krwi. University of Maryland Medical Center zaleca dawkę 40 do 80 mg trzy razy na dobę przez łagodną depresję. Kava Kava Korzenie krzewu są używane leczniczą w leczeniu zaburzenia nerwowe i niepokój. Kava Kava jest stosowany, aby uspokoić ciało i wprowadzają na poczucie relaksu, i może pomóc złagodzić objawy depresji. Kava może pomóc podnieść nastrój i wytwarzają poczucie dobrego samopoczucia i zadowolenia. Może to potrwać nawet do miesiąca przed pełne skutki kava są odczuwalne. Kava może powodować senność i nie powinien być przyjmowany z innymi antydepresyjne lub leków nasennych. Kava kava może powodować uszkodzenie wątroby, brany w dużych dawkach przez dłuższy czas. Skonsultować się z lekarzem przed przyjęciem leku zalecanego tego zioła. Read more: http://www.livestrong.com/article/399212-herbs-that-increase-serotonin/#ixzz2DZ8cWTHH NIechce mi sięwiecej tłumaczyc tych stronek : http://www.livestrong.com/article/81334-herbs-increase-serotonin/ http://www.livestrong.com/article/399212-herbs-that-increase-serotonin/ http://www.livestrong.com/article/53343-natural-herbs-increase-serotonin/ http://www.livestrong.com/article/78794-herbs-serotonin/ http://www.livestrong.com/article/81334-herbs-increase-serotonin/ http://www.livestrong.com/article/399212-herbs-that-increase-serotonin/ -
Nowe odkrycia w leczeniu depresji, przelom?
xanonymous odpowiedział(a) na klaryssa temat w Medycyna niekonwencjonalna
SARKOZYNA nie jest aminokwasem tylko pochodną aminokwasu GLICYNY, która jest aminokwasem endogennym produkowanym przez organizm ludzki (http://pl.wikipedia.org/wiki/Glicyna). Dlaczego lekarz powiedział żeby się nie leczyć samemu? Bo co niby może się stać? Skoro dostępna jest w sprzedaży to testy nad jej bezpieczeństwem już dawno zrobiono i można spokojnie to wcinać. Może nie robione były testy nad jej wpływem na choroby psychiczne stąd te testy kliniczne. IBOGAINA - > http://pl.wikipedia.org/wiki/Ibogaina -- 29 lis 2012, 00:16 -- Polska wikipedia podaję, że posiadanie nasion rośliny Tabernanthe iboga (zwany także eboga lub iboga) jest nielegalne. Naprawdę tak jest czy to jakiś błąd? Przecież np. nasiona marihuany można legalnie posiadać. Ibogainę otrzymuje się ze skórki korzenia ibogi. Jeśli ibogaina nie występuje w nasionach to dlaczego nasiona są nielegalne - tzn. posiadanie ich? -- 29 lis 2012, 00:28 -- MOżnaby sobie samemu wychodowaćtą Iboge a potem spożywać skórkę z korzenia. Nie wiem czemu taki duży jest koszt 1g Ibogainy po wyczytałem, że aż 500 dolarów. -- 29 lis 2012, 01:16 -- Troche o Ibogainie: http://rabbit.if-pan.krakow.pl/~popikp/ibogaina/ibogaine_pl.html http://hyperreal.info/node/2796 http://hyperreal.info/encod/historia_ibogainy http://pl.wikipedia.org/wiki/Ibogaina http://hyperreal.info/ibogaina-wielkie-oszustwo-medi%C3%B3w-rz%C4%85d%C3%B3w-korporacji ... -- 29 lis 2012, 01:17 -- http://rabbit.if-pan.krakow.pl/~popikp/ibogaina/ibogaine_pl.html -- 29 lis 2012, 01:26 -- Co ciekawe ibogaina wpływa na receptor NMDA oraz glicyna też jakoś w tym całym mechanizmie uczestniczy. -- 29 lis 2012, 01:46 -- Z tej stronki można zamówić Iboge: http://www.reset.nu/product_browse.phtml/catid_1/subid_2095/ tyle, że w Polsce ona jest nie legalna więc pewnie nie wyślą. -- 29 lis 2012, 02:51 -- Tu chyba też wysyłają z Kamerunu: http://www.facebook.com/pages/Iboga-Association-from-Central-Africa-Cameroon/336280786397068 -
naturalne "leki" zwalczajace depresje
xanonymous odpowiedział(a) na Fioletowa temat w Kroki do wolności
Naturalne antydepresanty 1.Dziurawiec - inhibitor MAO ... 2.Kanna (Sceletium tortuosum) to roślina pochodząca z pustyni Kalahari, RPA. Od tysięcy lat stosowana w celach relaksacyjnych, towarzyskich, euforyzujących, empatogenicznych, a także podczas polowań przez Hotentotów. W RPA zarejestrowana jest także jako lek rozkurczający i przeciwdepresyjny. Uważa się tam, że jest środkiem bezpiecznym i skutecznym. Zawiera alkaloidy mesembrynę i mesembracynę. Obecnie w RPA Kanna jest szeroko dostępna w postaci kapsułek, jak i nalewek, zwykle dawkowanych w kroplach i traktowany tam jako suplement diety. Podstawowy składnik to mesembryna. Jej mechanizm działania to najprawdobniej inhibicja wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) jaki i inhibicja PDE4. W październiku 2010 FDA (Amerykański Urząd d/s Żywności i Leków) dopuścił stosowanie Kanny w suplementach diety na odchudzanie. W Holandii i Niemczech można spotkać się z herbatkami przeciwdepresyjnymi opartymi na Kannie, w połączeniu z innymi ziołami. Kanna (Sceletium tortuosum) to roślina o małych soczystych żółtych kwiatach, która pochodzi z Południowej Afryki. Tradycyjni uzdrowiciele używali suszonej całej rośliny do leczenia lęku, stresu, napięcie i kolki. Aktywne składniki zawierają alkaloidy mesembrine mesembrenone, mesembrenol i tortuosamine. Badania opublikowane w 2008 październikowym numerze "Journal of etnofarmakologia" określiły mesembrine jako silny inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny. Van Wyk i Wink zauważył, że roślina nie powoduje uzależnienia, nawet po latach ciągłego jej zażywania. Nie należy łączyć z innymi antydepresantami. 3. Lukrecja lub Glycyrrhiza glabra, jest rodowitą Mediterranean rośliną i tradycyjnym środkiem na kaszel, owrzodzenia, oparzenia słoneczne oraz choroby skóry. Lukrecja jest bogata w flawonoidy i saponiny. Badania opublikowane w 2003 kwietniowym wydaniu "Journal of Molecular Neuroscience" wnoszą, że wiele flawonoidów, w tym glabrene, glabridin i 4'-OMEG - pochodna glabridin, hamują wychwyt zwrotny serotoniny. Te substancje roślinne działają jak hormon estrogen, który jest również inhibitorem wychwytu zwrotnego serotoniny. Autorzy sugerują, że z flawonoidów lukrecji mogą korzystać kobiety przed i po menopauzie z łagodną do umiarkowanej depresją. Nie używać lukrecji, jeśli masz nadciśnienie lub problemy z sercem. http://www.livestrong.com/article/421991-natural-herbs-as-serotonin-reuptake-inhibitors/ 4. Tytoń - zawiera m.in. harman i norharman - inhibitory MAO. -
FLUPENTIKSOL (Fluanxol, Fluanxol Depot)
xanonymous odpowiedział(a) na joanka temat w Leki przeciwpsychotyczne
Flupentiksol działa jako antagonista na różne receptory dopaminowe (D1-D5), serotoninowe (5-HT2), adrenalinowe (α1) i histaminowe (H1),bez wpływanie na muskarynowe receptory acetylocholinowe. Jego przeciwpsychotyczne właściwości są prawdopodobnie spowodowane przez antagonizm D2 i/lub 5-HT2A, podczas gdy jego efekt przeciwdepresyjny przy niższych dawkach może być spowodowany przez preferencyjne blokowanie autoreceptorów D2/D3, powodując zwiększoną aktywację postsynaptyczną. ps. chyba też podobnie jak Solian w małych dawkach uwalnia dopamine? Ale to nie to powoduje efekt przeciwdepresyjny w przypadku solianu tylko wpływ na 5HT7. W takim razie co odpowiada za efekt przeciwdepresyjny flupentiksolu? MOże też wpływ na 5HT7? -
Hej logik. Jakie maxymalne dawki Soolianu przyjmowałeś. Do 300mg na dobe ma działać prodopaminergicznie a Od 400 już przeciwpsychotycnie. Może wiesz jak się czuje człowiek po Solianie w dawkach przeciwpsychotycnych np. 400mg i wiecej. Czy jest jakieś zamulenie otepienie? Jestem w szpitlu i tamci lekarze są jacyś niedorozwinieci bo bralem solian 50, 100 mg (nie wiem czy cos pomagał czy to placebo bylo ale wydawalo mi sie ze cos pomaga ) a;e potrzebowalem 2 leku do niego. To mi wycofali solian i jakieś inne dawali antydepy ale tylko mnie gnoiły te leki i tortutowaly zamiast pomoc. Wiece wrócono do solianu. Lekarka w ogole nie hcciala slyszec ze ten lek w innym kraju jest na depresje przy 50mg. Mowila ze rośnie po tym prolaktyna, a teraz wrócili do tego leku i mi go zwiększają już brałem 300 na dobe a teraz mam 400 (200-200-0) na dobe ale wziolem wczoraj i dzis tylko 300. Bo 400 to już antypsychotyczna a ja psychozy i schizo nie mam. Oni chyba sami nie wiedzą co robią. mam wrazenie ze poprostu zwiekszaja i patrza jak pacjent zareaguje bez jakiej kolwiek świadomośći jak to możę faktycznie zadziałąć , raczej obnizenie dopaminy mnie jeszcze diobije chyba. Ehhhh.
-
Doksepina silnie antagonizuje receptor histaminowy H1 z siłą Ki = 0,7. Jeśli ktoś czuje się świetnie po dużych dawkach hydroxyzyny (np. 100mg) (antagonizm H1-> Ki = 2) To doksepina możę być lekiem dla niego. Doksepina silniej otumania niż hydroxyzyna (3 razy mocniej), jest to związane z antagonizmem H1 co powoduje zahamowanie OUN. Leki ktore mnie otumaniają to właśnie doksepina, hydroxyzyna, Pramolan - czyli ogolnie leki o znacznych właściwościach przeciwhistaminowych.
-
Mam do Was pytanie takie jak w temacie. Zadaje je tutaj jako że osoby ze schizofrenią głównie zażywają neuroleptyki. Który neuroleptyk waszym zdaniem jest dobry na depresje.
-
Normalnie sie zachowywalem, siedzialem spokojnie i mowilem. W ogole po mnie nie widac ze cos mi jest. No bo nie da sie zobaczyc czyjejś psychiki. Powiedzialem ze bez lekow czuje sie jak narkoman pozbawiony narkotykow. To powiedziala ze te leki nieuzalezniają. Tylko też dziwne ze sie pytala z jakich powodow zaczolem sie leczyc a nie pytala o to jak czuje sie teraz po odstawieniu lekow. Bo to bylo moim problemem a nie to jak czulem sie rok wczesniej. Sama też nic nie powiedziala o żadnej schizofrenii. W ogole w skierowaniu bylo slownie napisane :zaburzenia osobowosci?, okresowo depresyjny? ze pacjent bez inicjatywy nie podejmuje aktywnosci (aktywnosc podejmowalem tyle ze nie zawodową:), i tajemniczo wygladający kod F20? i skierowanie na oddzial C. Potem w domu patrze w necie a tu zdziwienie oddział C to leczenie schizofreni, patrze co oznacza F20 a to schizofrenia paranoidalna. Czemu nie napisala tego słownie na skierowaniu tylko kodem. A znacie jakies leki SSRI ktore poprawiaja apetyt albo nie skracają snu? ps. no musze sie troszkę wyżalic:]