Czy na Was też melisa działa nasennie jak na mnie? Ilekroć wypiję, to jestem senna... I to jak dla mnie póki co najlepszy sposób na kłopoty z zaśnięciem.
Ostatnio skończyłam (wreszcie - dosyć opornie mi to szło) czytać Stuart. Życie do tyłu Alexandra Mastersa. Ciekawa historia człowieka, który z własnego wyboru wybrał życie bezdomnego, opisuje lata życia wgłębiając czytelnika w najistotniejsze szczegóły. Jeżeli ktoś lubi biografie to polecam.
GregoryHouse Cepan jest w miarę dobry, ale blizny jedynie blekną, stają się mniej widocznie, a nie niewidoczne. Z droższych maści dostępnych w aptekach można zauważyć znaczną różnicę, ale takie specyfiki idą od 100zł w górę...