Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kiya

Użytkownik
  • Postów

    7 502
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kiya

  1. Kiya

    Samotność

    Yumekui, pewnie niewiele... A widział ktoś "May"? Główna bohaterka nie tylko rozmawia z lalką, ale też... no, nie powiem, bo zdradziłabym zakończenie filmu... Ale polecam samotnym dziwakom...
  2. luk_dig, z tego co się orientuję, to żyje i ma się dobrze...
  3. Kiya

    Samotność

    Z życia. Z doświadczenia. Chyba nigdy nie byłaś zdradzona. Nie wiesz co byś robiła. Nikt nigdy nie potrafi przewidzieć swoich reakcji w 100%.
  4. Kiya

    Samotność

    angel876, dobrze rozumiem, że dziewczyna Twojego przyjaciela może być do Ciebie niechętnie nastawiona? Porozmawiaj z nią. Daj jej odczuć, że zależy Ci na tej przyjaźni i nie zapsujesz jej jakimś głupim, nieprzemyslanym zachowaniem... Jesli będzie trzeba - znajdź sobie "brodę", faceta, którego będziesz zabierała na podwójne randki z tamtą parą... Wzbudzisz wtedy większe zaufanie... Rozumiem Twój ból... Ale muszę przyznać, że rozumiem też kobiety, które nie są w stanie pozwalać swoim partnerom na przyjaźnie z kobietami...
  5. Kiya

    Samotność

    niewidoczny, często piszę... Już mnie męczy ciągłe staranie się o ludzi...
  6. Kiya

    Samotność

    inbvo, popularna? A gg i telefon przez większość czasu milczą, na PW też rzadko kiedy coś. Nie pamiętam kiedy (w którym roku) ostatnio rozmawiałam z kilkoma osobami jednocześnie.
  7. Kiya

    Samotność

    inbvo, to strasznie popularny jesteś... sio z wątku o samotności
  8. Kiya

    Samotność

    SadSlav, też tak miałam... -- 12 paź 2012, 22:59 -- Candy14, ale jeśli problemem jest samotność, to tak - naprawią...
  9. Kiya

    Samotność

    SadSlav, tak, to jest piękne, gdy osoby w stałych związkach mówią "związki nie są ważne!". Bullshit. Hipokryzja...
  10. Kiya

    Samotność

    No raczej.. milosc powinna dawac radosc i poczucie bezpieczenstwa. Czemu nikt mi tego wcześniej nie powiedział? -- 12 paź 2012, 22:45 -- SadSlav, dlatego mówienie, że związki nie są najważniejsze i "nie ten/ta to inny/inna" to dla mnie za przeproszeniem pierdolenie...
  11. Kiya

    Co teraz robisz?

    Abbey, huh... Do żadnych dobrych wniosków nie dojdziesz...
  12. Kiya

    Samotność

    carlosbueno, nie mówię o absolutnym braku cierpienia... Tylko w tym konkretnym kontekscie... Przywykłam, że zakochanie musi łączyć się z bólem... Więc gdy tego bólu nie było, nie czułam się zakochana... Może to był ten błąd...
  13. Kiya

    Samotność

    A może miłość to brak cierpienia?
  14. Kiya

    Co teraz robisz?

    Abbey, o czym myślisz?
  15. Kiya

    Samotność

    A muszę Ci przypominać, że jesteś na forum dla ludzi zaburzonych? Nie oczekuj tu normalności. -- 12 paź 2012, 09:48 -- Rainbow26, ja już dawno zrezygnowałam z podejmowania decyzji, bo nigdy się ich nie trzymałam. A jaki jest Twój kontekst?
  16. Kiya

    Wkurza mnie:

    Abbey, spokojnie, każdy to musi przejść
  17. hasacz, tak bardzo tej osoby nie lubisz, czy wręcz przeciwnie?
  18. Kiya

    czego aktualnie słuchasz?

    Przerzucam się na muzykę z lat 50/60-tych... [videoyoutube=9r2pEdc1_lI&feature=related][/videoyoutube]
  19. Kiya

    Co teraz robisz?

    sleepwalker, w wyszukiwarce grafiki googla... Bo tak się czuję... Jak martwy kot...
×