Kiya

zmoriartyz, dla mnie pierwszy raz. Tomcio Nerwica, nic się nie bój, jak się nie będzie zgadzało z Twoim wizerunkiem, to sami Cię odpowiednio przerobimy

zmoriartyz, buchachacha!

zmoriartyz, jak każdy z nas Ja planuję schować się pod jakimś krzakiem i milczeć dwa dni, ewentualnie wyglądając koleżanki nadjeżdżającej na rowerze...

petra, tak bardzo chciałabyś mnie poznać?

ladywind, no to sama przyznajesz, że najpierw trzeba mieć wygląd, żeby być w związku

zmoriartyz, dlaczego od razu kulą u nogi?

...

Stark, nie o zejściu mówię. Ja napisałam, że chciałabym przystojnego, mimo, żem brzydka, a one, że jak tak można -- 29 maja 2012, 00:13 -- Marsal2, nie chcę być oceniana.

slow motion, no właśnie, nie może wzrosnąć

Tak tylko przypominam od czego się dziś zaczęła ta dyskusja...

slow motion, jak się nie da zrezygnować, a frekwencja zostanie na tym poziomie, który widać, to koszt wzrośnie.

Czyli jeszcze nie wiecie = zostałam wrobiona!

ladywind, ja wiem jak się mieszka w nieładzie Tomcio Nerwica, wszystkie szafy pootwierane, a ciuchy zasłaniają już całą podłogę. Niestety akurat dziś wyniosłam brudne naczynia i pozmywałam

Próbuję sprzątać... Całe życie próbuję sprzątać...

Poćwicz flirtowanie najpierw przed lustrem zanim wyjdziesz z tym do ludzi

Akasha, może lubisz panów w konkretnym wieku i jak będziesz miała 80 lat, to wciąż będą Cię tacy kręcili

Marsal2, a ja nie potrafię kochać.

inbvo, chyba coś pokręciłeś w cytowaniu, bo nie pisałam o żadnej obłudzie religijnej To zapewne Twoje słowa? zmoriartyz, dzięki

Jestem brzydka, nieporadna i popierdolona. A chciałabym znaleźć przystojnego, zaradnego pana... To okropne

a444me, współczuję Ci bardzo, to straszne przez co musiałaś przechodzić Rozumiem, że wciąż mieszkasz z mamą?

idle, no Ty to akurat nie musisz

pawelbdg24, nie, to była wesoła interpretacja bakusa

bakus, nie powiedziałam, że nie masz tworzyć związku Candy napisała, że nie każdy powinien (dopóki nie dojdzie do ładu z samym sobą), na co ja odparłam: LUDZIE. Nie konkretna grupa ludzi, LUDZIE. Nie Ty, LUDZIE. Poza tym emota z wytkniętym językiem jest stosowana m. in. aby nadać wypowiedzi ŻARTOBLIWY charakter.

Napakowany a niesflaczały to dwie różne sprawy Owszem, ale Michuj pisał o "pakowaniu przez kilka lat na siłce", po takim czasie to już nie podchodzi pod "niesflaczałość"

idle, a ja lubię wychudzonych informatyków Ale do brzuszków też nie mam nic przeciwko Raz jak mojemu byłemu schudło się podczas wakacji to byłam niepocieszona Na szczęście po paru tygodniach wrócił mój ulubiony brzuszek do przytulania