Skocz do zawartości
Nerwica.com

carlosbueno

Użytkownik
  • Postów

    20 959
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez carlosbueno

  1. carlosbueno

    Samotność

    Ja tam żałuje że nie urodziłem się 30 lat wcześniej, praca dla każdego, w której nie było większego stresu i maksymalnie 8 h a zarobki przynajmniej zwykłego robotnika pozwalały żyć na podobnym poziomie jak nie wyższym co dziś. Państwo myślało za ciebie, dawało ci mieszkanie a nawet jak trzeba było czekać długo to i tak lepiej niż 30-40 lat kredytu i tylko dla tych co dobrze zarabiają. PRL to był ustrój dla mnie dla niezaradnego lubiącego być pokierowanym człowieka jak ja, w kapitalizmie zwłaszcza jego polskiej wersji skazany jestem na śmierć a na zachodzie na życie w slumsach, polskich gettach i nizinach społecznych.
  2. Paletka, No ja w sumie też wspominam studia jako chyba najlepszy okres w życiu, ale nie żeby było tak wspaniale, reszta życia po studiach i przed była jeszcze bardziej do bani. Studia mi się na nic nie przydały, wręcz zaszkodziły przynajmniej jeśli chodzi o położenie zawodowe, wg mnie dziennie studia na kierunkach typu politologia, socjologia, pedagogika, większość ekonomicznych i humanistycznych można potraktować jako przedłużenie młodości i legalnego obijania, na pewno z punktu widzenia zawodowego lepiej było pracować i ewentualnie studiować to zaocznie. A co do toksycznych rodziców, to niestety to ja w mojej rodzinie jestem mistrzem toksyczności ale nie zamierzam mieć potomstwa także nie będę tej toksyczności przekazywał dalej. Ród od strony ojca jest skazany na wymarcie i bardzo dobrze bo mentalnie nie nadaje się do współczesności nawet jeden kuzyn o moim nazwisku co jako jedyny ma dziecko nie dał mu naszego nazwiska tylko żony bo kto by takie chciał.
  3. Ciekawe dlaczego państwa zachodu utrzymują stosunki dyplomatyczne z krajami karzącymi śmiercią za apostazje i herezję, przecież to niemoralne, no ale oni wolą się przejmować losem Palestyńskich dżihadystów. I dlaczego jak w Polsce w Rosji, czy innym chrześcijańskim kraju coś złego powie się o homoseksualistach, źle się ich traktuje to wielki halo jest, a muslimy mogą se ich bezkarnie zabijać zgodnie z ich prawem i cały świat ma to w dupie. Na co oni se zasłużyli takim specjalnym traktowaniem.
  4. carlosbueno

    Samotność

    Ja to co parę lat odcinam się z własnej woli od znajomych bo zbytnio mnie męczą, albo mają jakieś wymagania ode mnie, a tego nie lubię. Jestem urodzonym samotnikiem.
  5. Dlatego nie warto iść na studia, zwłaszcza dzienne, ci którzy zaczynali prace zaraz po zawodówce, technikum, liceum to dziś zwykle są na niezłych stanowiskach albo mają dobre płatną profesję a studia ewentualnie zaocznie robili. Studia dziennie powinny być tylko dla wybitnie uzdolnionych i tylko w kierunkach ścisłych i medycznych, no ale to off top już.
  6. Afera na cały świat by była tak obrazić Jezusa.
  7. carlosbueno

    Antifa

    Ja jestem równie sceptycznie nastawiony do antify co do ruchów faszystowskich, gdybym mieszkał na zachodzie Europy na pewno bym był po stronie faszystów, nacjonalistów itd bo oni jako nieliczni opowiadają się przeciw muslimom, a antifa wspiera tych religijnych islamskich dewiantów.
  8. Mój brat jest chyba jeszcze leniwszy niż ja, a to ciężko sobie wyobrazić. A np moja mama jest wybitnie pracowita, mimo że grubo po 60-ce cały dzień pracuje, ojciec umiarkowanie to co lubi robić może robić b długo a to co mniej to raczej unika choć jednak przepracował 35 lat pracy także w stosunku do swych synów to pracowity jest. Wszyscy się dziwią czemu my z bratem takimi leniami jesteśmy bo niby nie mamy po kim.
  9. U mnie było odwrotnie matka chciała abym był tzw złotą rączką, stolarzem, hydraulikiem, kafelkarzem itp ale ja ani się tym nigdy nie interesowałem ani jakichkolwiek talentów nie przejawiłam mimo że np w budowlance parę lat przerobiłem a kompletnie niczego się nie nauczyłem i miałem to w dupie. Mój brat sam z siebie jakoś potrafi wiele rzeczy robić majsterkowych a ja kompletnie nic i zwyczajnie nudzi i nie interesuje mnie to, a to przecież każdy facet powinien umieć. Całe życie tylko słyszę od matki że dzieci jej sióstr, znajomych to same se wszystko naprawiają, budują domy, dla mojej matki to ideał faceta taki który wszystko naprawić umie a ja nic z tego nie umiem i dlatego nie jestem prawdziwym facetem. ( to mój wniosek ona nigdy tak nie mówi).
  10. Candy14, Moja dzwoniła bardzo rzadko, to raczej ja do niej i to nie za często i narzekałem na swoje życie, także to moja wina zdecydowanie. No i nie sponsorowała mi wyjazdu chyba tylko ostatni do Holandii bo kasy nie miałem wtedy zupełnie. -- 22 lis 2013, 18:29 -- No i moja matka nie była przeciwna mojemu pierwszemu wyjazdowi zagranicznemu, ale myślała że tak jak inni dorobię się tam konkretnych pieniędzy a tego nie zrobiłem mimo wielu lat tam spędzonych , ciągle tam jakieś problemy miałem, coraz gorzej się czułem i wtedy dopiero zaczęło to się jej nie podobać, choć mnie nie zmusiła przecież do powrotu.
  11. carlosbueno

    Samotność

    Candy14, Czyli ja mam szanse tylko u nienormalnych i to jeszcze odpowiednio nienormalnych
  12. carlosbueno

    Samotność

    przeciez nic w tym zlego? Kobieta musi wiedziec czy ma przejac od mamusi nianczenie faceta czy bedzie miala partnera na zycie A czy ja mówię że coś w tym złego, nigdzie tak nie napisałem a że ja taki nie jestem to nie znaczy że uważam że to źle że na to patrzą dziewczyny.
  13. A moja matka była przeciwna zwłaszcza po moich średnio udanych wojażach zagranicznych moim wyjazdom zagranicznym w celach zarobkowych. Jak mieszkałem parę lat za granicą to zawsze namawiała mnie do powrotu, że tu będę miał lepiej, żył w lepszych warunkach a nie na kupię i wśród nizin społecznych, pośrednio na pewno miało to wpływ na mój powrót, choć raczej nie główny.A widząc że właściwie niczego się tm nie dorobiłem oprócz problemów psychicznych( uważa że to wyłącznie przez wyjazd zagraniczny je mam) teraz jest wybitnie przeciwna mojemu ewentualnemu wyjazdowi. No ale jak się jest tak wybitnie niezaradnym życiowo jak ja to wszędzie człowiekowi się nie układa nawet na tym wspaniałym zachodzie.
  14. carlosbueno

    Samotność

    Jak ma 30 lat to głównie patrzą na tzw zaradność życiową czy ma się stałą przyzwoicie płatną pracę, mieszka nie z rodzicami, ma auto itp bajer jest mniej ważny choć zawsze się przyda, a jak ma ktoś wyjątkowy dar bajerowania to może być biedny a laski rwać na pęczki oczywiście raczej na krótką metę. Ja tam bajeru nie mam specjalnego ale i tak chyba zwłaszcza po alko dużo lepiej się w tym prezentuje niż w owej zaradności życiowej.
  15. Kalebx3, Ale się nie urodził 13 tego tak jak ja i na papieża też 13-tego nie został wybrany, a takie wyliczanki to przy odpowiednim doborze to każdy może se w jakąś liczbę wstrzelić .
  16. carlosbueno

    Samotność

    W moim wypadku mieć dobrą samoocenę i lubić siebie to by był porażka, bo takiego niedorajdy życiowego jak ja należy nienawidzić z całych sił a nie lubić. Wiem że moja nienawiść i gniew na samego siebie jest zdecydowanie zbyt mały niż powinien, albo powinienem popełnić samobójstwo albo wziąć się za siebie, a nie prowadzić to pseudo życie.
  17. Co do tego bundestagu to typowe bajkopisarstwo a całe te opętania są mocno podejrzane, jeszcze nie słyszałem żeby no ateista został opętany zwykle są to osoby ponadprzciętnie religijne żeby nie powiedzieć fanatyczne. ta dziewczyna przyjęła to cierpienie, opętanie przez 6 demonów, to byly niespecyficzne egzorcyzmy, nagrywane na magnetofon, miały one pokazać, że piekło istnieje. Dla mnie to żaden dowód a to że rzekome demony tak bardzo interesowała ustawa aborcyjna raczej świadczy o tym że to fałsz, bo to ulubione elementy straszenia ludzi prze kler.
  18. Mnie to ciekawi czemu Antek i Jarek najwięksi wrogowie putinowskiej Rosji we wszechświecie jeszcze żyją, przecież dla służb specjalnych z Rosji zabicie ich to by była bułka z masłem, mogli zapaść na niewytłumaczalne choroby( nie chodzi mi o umysłowe bo te już mają) i zemrzeć.
  19. Co do tego bundestagu to typowe bajkopisarstwo a całe te opętania są mocno podejrzane, jeszcze nie słyszałem żeby no ateista został opętany zwykle są to osoby ponadprzciętnie religijne żeby nie powiedzieć fanatyczne.
  20. Ja to bym chciał aby Polacy wymyślili jakiś przełomowy lek w walce z poważnymi chorobami a nie tą miserikordynę. No ale nie chyba co za bardzo liczyć na to wszakże religii jest w szkole więcej niż chemii czy biologii. Po zareklamowaniu tego specyfiku przez papieża to firmy robiącej ten "lek" non stop dzwonią ludzie z całego świata i proszą o to coś, w końcu może coś oprócz taniej siły roboczej stanie się znanym produktem eksportowym Polski, także może to wcale nie takie złe.
  21. carlosbueno

    Nawałki

    Przynajmniej bramki nie stracili do tej pory.
  22. Nie przeszkadza mi miserikordyna, tylko zaciekawiła mnie po co ją stworzono, skoro każdy katolik powinien mieć różaniec i dlaczego w opakowaniu po lekach i ze zdjęciem Jezusa jest już taki niezwykły. Oczywiście to jakaś forma dostosowywania się kościoła do nowoczesności, reklama, marketing ale nie widzę w tym żadnej głębi. Zresztą głupsze tematy są tu zakładane a ja jako wojujący ateista nie odpuszczam okazji ataku na kościół.
  23. carlosbueno

    Nawałki

    Ciekawe czy Balotelli chociaż pisać umie, a nawet jak umie to wątpię aby sensownie zdania składał, a książka pewnie jest o odpalaniu rac w łazience i problemach z zakładaniem koszulki. No ale chciałbym taka kasiorę kosić jak on, choć pewnie większość z niej przepuszcza.
  24. A czyjej ambasady budkę strażniczą spalili narodowcy, poczytaj se trochę wpisów w necie tzw narodowców są bardzo monotematyczni. Wiem że wszyscy narodowcy tacy nie są ale ci najbardziej widoczni to nie grzeszą głębokimi analizami rzeczywistości. A co do Natanka, czy Rydzyka to podałem ich bo oni na pewno bardziej szkodzą kościołowi( jego wizerunkowi) niż Palikot i SLD, ale mi to nie przeszkadza bo przyśpieszają zeświecczenie kraju. No i przecież ta cała miserikordyna to przecież nie dzieło Rydzyka tylko sacromarketingu i nowego trendy kościoła.
  25. Werty, A jakbym zarabiał 10 tysięcy to bym se mógł mędzić i marudzić. I nie jestem poinformowany w każdym temacie przecież w większości wątków się nie udzielam. Ja tam uważam się za antynarodowca i będę marudził na Polskę tak jak narodowcy ją wielbią, musi być jakaś przeciwwaga dla tych wspaniałych Polaków którzy przez Żydów, Niemców i Ruskich cierpią biedę i poniżenie.
×