Skocz do zawartości
Nerwica.com

carlosbueno

Użytkownik
  • Postów

    20 959
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez carlosbueno

  1. carlosbueno

    Narodowcy

    Wtedy nie było zakazu pedałowania parę razy kupę lat temu miałem okazję być na ich internetowych stronach, takiego przygłupactwa ze świecą szukać 90% tekstu to było o "żydach i pedałach" może się zmienili ale wątpie.
  2. Aaaa, już kojarzę Taki likier jajeczny, bo to chyba z alkoholem było Albo jeszcze o czymś innym myślę, ale wydaje mi się, że moja mama tak mówiła na likier jajeczny. Alkoholu tam nie ma, chyba że są inne wersje, to chyba jest znane głównie w powiecie puckim.
  3. carlosbueno

    Narodowcy

    Nigdy nie rozumiałem tego przesadnego zainteresowania narodowców homoseksualizmem, przecież to jest wg mnie temat trochę zastępczy, jest masa wiele ważniejszych zagadnień dla państwa a oni na swych stronach intenetowych, dyskusjach uczynili z tego główny temat i problem, nie wiem czy to jacys wyparci homoseksualisci czasem że tak się tym ekscytują, przecież gospodarka jest 100 razy ważniejsza.
  4. To ostatnie znam, ale właśnie teraz nie wiem, czy na święta też go jemy. Jak będę na święta u babci, to dam znać. To nie jest typowo świąteczne, ale takie niecodzienne danie, my jemy ale chyba tez nie zawsze bo to jednak głównie danie na wszelkie uroczystości. A szpejzę też jadacie ja nie przepadam ale kaszubskie weselei komunia bez tego obejść się nie może. Jadłam kiedyś ten słodki sos do bulew (ziemniaków) Szpejza? Gdzieś dzwoni, ale nie wiem, w którym kościele Przypomnij mi, co to To deser, taka pianka z białek o różnych smakach np czekoladowa, cytrynowa a choć oryginalna chyba tylko z cukru i białek jest. Ogólnie nie przepadam, ale to też chyba ma niemieckie pochodzenie jak większość zwyczai nadmorskich Kaszubów.
  5. To ostatnie znam, ale właśnie teraz nie wiem, czy na święta też go jemy. Jak będę na święta u babci, to dam znać. To nie jest typowo świąteczne, ale takie niecodzienne danie, my jemy ale chyba tez nie zawsze bo to jednak głównie danie na wszelkie uroczystości. A szpejzę też jadacie ja nie przepadam ale kaszubskie weselei komunia bez tego obejść się nie może.
  6. U mnie tez znane, Kaszuby są wręcz mekką sękaczy.
  7. u nas je się z ciast binenstysz ale to typowo niemieckie ciasto z migdałami i kremem, a w pierwszy, albo drugi dzień świąt firkasi( nie wiem jak to śi pisze) czyli kurczak z ryżem i słodkim sosem z jajek i rodzynek, to tylko na krańcu północnych kaszub znane typowe danie weselno- przyjeciowe.
  8. Aurora92, Moja mam pochodzi z Kaszub z silnymi wpływami niemiecko-holenderskimi gdzie polskich nazwisk nie uświadczysz i z tego co wiem większość tradycji jest zbliżona do niemieckich, czy fryzyjskich. No ale teraz to się wszystko spolszczyło. -- 15 lis 2013, 20:58 -- Aurora92, kutia to chyba jakieś ciasto i chyba tylko we wschodniej Polsce lub o pochodzeniu zabużańskim znane.
  9. Możliwe choć wielu Kaszubów sie spolszczyło, ale w mojej całej rodzinie karp to na pewno nie wymóg tak samo jak 12 potraw, nie je się tez pierogów, kutii ani innych tradycyjnych polskich dań. Ale chciałby kiedyś zobaczyć jak wygląda tradycyjnie polska wigilia z tymi 12 daniami. -- 15 lis 2013, 20:50 -- Jada. Ja akurat nie lubie Bo Ty nie Kaszubka, a Władek już dawno przestał być kaszubski.
  10. carlosbueno

    Narodowcy

    adrianoos966, Jakoś mam wrażenie że dzielisz Polaków na narodowców a reszta to lewactwo, a przecież większość nie jest ani lewacka ani narodowa. Połowa Polaków nie ma żadnych poglądów politycznych choć gospodarczo są lewicowy i tęsknią za PRL i tym żeby państwo dało każdemu pracę w zbudowanych przez nie fabrykach, a światopoglądowo są konserwatywni nie lubią homoseksualistów ani innych mniejszości, choć daleko tez im do silnej religijności i za klerem nie przepadają. PiS próbuje takich złowić głównie na gospodarkę i nawiązania gospodarcze do PRL ale zbytnia religijność i działania Maciorowicza ich trochę odstraszają. A żeby gospodarka i rząd był w pełni narodowy to musielibyśmy z Unii wystąpić po pierwsze a to łatwe by nie było.
  11. Ja też nie ale wcale nie uważam się za dziwnego z tego powodu. Po prostu mam fobię ości, sam smak ryb lubię. Ja też nie lubię ryb z ośćmi tylko filety i morskie, ale u mnie wynika to z niepolskich tradycji rodziny, nigdy nie jadłem większości tradycyjnych polskich dań wigilijnych, a o świętym mikołaju to się z tv dowiedziałem że przychodzi bo w domu się mówiło gwiazdor bo mikołaj 6 tego grudnia przychodzi.
  12. Ja jestem dziwny nigdy nie jadłem karpia, ostatnio mieliśmy go w latach 80-tych chyba, na pasterce tez nigdy nie byłem, rodzice mimo że religijni nie chodzą bo mówią że na to tylko niedowiarki chodzą no i za późno już a oni o 9 chodzą spać. Opłatkiem to może od kilkunastu lat zaczęliśmy się dzielić jak rodzice się z telewizji dowiedzieli bo nie było tego w tradycji niemieckiej mojego ojca ani kaszubskiej matki.
  13. carlosbueno

    Narodowcy

    Pisałem pracę magisterską o RM prawie 10 lat temu i PiS( nie we wszystkich aspektach)i ruch narodowy właściwie we wszystkich mówią dokładnie to samo co sączy się z politycznych audycji RM i jego odnóg. Żydzi, masoni, ruscy, komuniści, liberałowie, homo lobby itd wszyscy są oni winni temu że w Polsce jest bieda, korupcja, przemoc, złodziejstwo itd. Już nawet tego czytać, słuchać nie muszę bo wiem doskonale co powiedzą są skrajnie monotematyczni i przewidywalni.
  14. carlosbueno

    Narodowcy

    Rydzykowi dokonania narodowców bardzo się spodobały, jest dumny z młodzieży wyrywającej płyty chodnikowej i podpalających tęcze i ambasadę rosyjską, za http://fakt.onet.pl/rydzyk-o-teczy-symbole-zboczen-nie-powinny-byc-tolerowane,artykuly,428991,1.html Jeszcze trochę i z ambon kościelnych będą nawoływać do takich chrześcijańskich marszów i działań.
  15. zima, Ja nawet w 1% nie jestem prawdziwym mężczyzną jestem kwintesencją ciotowatości do kwadratu.
  16. khaleesi, Nigdy tego nie rozumiałem jak można płacić za seks z dziewicą czy czystość dziewczyny jakieś grube pieniądze, porażka jakaś, nie upodabniajmy się do muslimów. A dlaczego nie płaci się ekstra za seks z prawiczkami, oczywiście trudno to udowodnić, ale prawictwo w przeciwieństwie do dziewcitwa nie jest kulturowo cenione.
  17. Jestem, nie jestem ale do doświadczenia to mi daleko inigdy nie miałem żadnej fazy na dziewicę, myślę że to trochę legendy że prawiczki chcą mieć dziewice, często mają na nie fazy osoby religijne albo tradycjonalistyczne choć same często całkiem doświadczone są. Znałem paru takich co do burdelu łazili a dziewczyny, żony to dziewice chcieli.
  18. W rodzinie ojca to w ogóle nie powinni wychodzić za mąż, żenić się ale kiedyś był przymus społeczny to to robili, młodsze pokolenie już nie. Mój ojciec to i tak najnormalniejszy z ich wszystkich choć daleko mu do normalności. ja tam wcale nie marzę o dziewicy, niech jedna strona choć coś więcej wie i ma praktykę chociaż.
  19. U nas z trójki rodzeństwa nikt przed 25 rokiem nie miał partnera ani seksu, seks czy związki to zawsze był i jest temat tabu. W rodzinie od strony ojca to pełno jest 40 letnich dziewic lub facetów bez doświadczenia z kobietami( przynajmniej jeśli chodzi o chodzenie, oficjalne partnerki bo może na jakiś seks się załapali) to zastanawiające bo przecież to rzadko spotykane a w tej rodzinie to norma. Od strony matki jest inaczej tam w wieku 25-28 lat zwykle są pożenieni i dzieciaci ale na mnie i brata mówią że w rodzinę ojca się wdaliśmy a ona znana z zimności, aseksualności jest.
  20. A powiedziała Ci tak któraś, kiedyś? Bo może sobie wkręcasz to przez fatalną samoocenę i wcale Cię takim nie widzą. Nie masz tego wypisanego na twarzy (niektórzy mają), ja przynajmniej nie zauważyłem. To chodziło o tych nie całkiem obcych, którzy znają mniej więcej moją sytuacje życiową, bo ci całkiem obcy się dziwią że nie mam żony czy dziewczyny, choć i tak w dzisiejszych czasach nie jest to jakiś wielki problem. Moja siostra też do 26 roku życia nie miała faceta, a brzydka nie jest no ale później jak poznała jednego, następnie drugiego i wzięła z nim jeszcze przed 30-tką ślub. No ale my przez purytańskie wychowanie i geny rodzinnie jesteśmy małoseksualni ojciec grubo po 30-ce się ożenił a wtedy koło 20-25 lat się żeniono.
  21. Ja byłem raz w życiu na basenie i za ciepła tam woda dla mnie, aż się spociłem się w niej, przyzwyczajony do zimnego Bałtyku jestem.
  22. Oczywiście że zaburzenie Mając 26 lat, nie da się nie trafić na ani jedną osobę wartą uwagi, nie będąc zaburzonym, czyli: -utrzymywać normalne relacje z rówieśnikami, na bieżąco wychodzić z domu i poznawać nowych ludzi i miejsca -być otwartym na nawiązanie jakiejś relacji, mieć poukładane w głowie normalnie, no i nie zniechęca się po jakimś niepowodzeniu (co też jest zaburzeniem - osobowość nadwrażliwa) W wieku 26 lat, nie będąc z wyglądu (jak to fajnie kerstel nazwał ) końskim stolcem, to nie ma możliwości przy spełnieniu powyższych warunków żeby na kogoś nie trafić i nikt mi nie wmówi że jest inaczej Też się z tym zgodzę, ja czasami żałuje że brzydszy nie jestem albo dużo niższy bo wtedy by się mnie tak często nie pytali czemu jesteś sam, na szczęście coraz mniej pytają bo widzą jaki ze mnie niedorajda życiowy i nawet przeciętny wygląd nie pomoże.
  23. A ja w wieku około 12 lat omal się nie utopiłem pod zamarzniętym lodem, który okazał się nie do końca zamarznięty a było daleko od brzegu, no ale skończyło się tylko na zamoczeniu spodni do pasa. Nie mam po tym żadnej traumy, tak samo jak po tym kilka km od brzegu w czasie pływania złapał mnie skurcz w nogę ale dopłynąłem siłą ramion. Mój plan samobójczego utonięcia w otchłaniach Bałtyku nigdy do skutku nie doszedł.
  24. carlosbueno

    Narodowcy

    Śmieszy mnie ta programowa antyrosyjskośc narodowców i ogólnie większości prawicy, za ruskimi można nie przepadać ale są od nas dużo silniejsi i my dla nich znaczymy tyle co nic, i jak ktoś myśli że może im się stawiać ten grubo się myli. Dla ruskim równorzędnym partnerem w Europie są tylko Niemcy, no może Francja, Anglia ale też nie do końca a taka Polska to dalej dla nich priwislanski kraik który porywa się z motyką na słońce i znaczy tyle co dla nas Luksemburg czy Liechtenstein.
  25. Wg mnie to trochę nienormalne czy bardziej odbiegające od normy w wieku 26 lat być dziewicą, ale też bym takiej osoby nie przekreślał ty bardziej że ja sam dużo bardziej w tym temacie zapóźniony byłem. Facet prawiczek 26 lat to jest większa porażka
×