Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kalebx3 Gorliwy

Użytkownik
  • Postów

    12 041
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kalebx3 Gorliwy

  1. dokladnie tak , ale schudlo mi się co nieco z tych nerwów i nie buszuję już w dziale " chętnie pogadam z kimś na PW "
  2. Dużo racji jest w tym co mówisz Bittersweet, dodalbym jeszcze : milośc do dziecka . A juz najgorzej jak staremu hu-jowi odbije i zakocha się ze wzajemniością w młodej dupie , czego miałem raz okazję doświadczyć . Masakra !!! Pierdo-lllu takie doświadczenia .
  3. szczerze wspólczuję , najgorzej to tak leżeć z kapciem w gębie cały dzień , a w nocy modlić sie o sen ,,,oj przeje-bane.
  4. jak ktoś raz zrobi w towarzystwie pierda to już zawsze będzie pierdział . ( iw ogóle o czym jest ten temat ? )
  5. Benzodiazepiny obecnie ( od dobrych kilku lat ) używam w niewielkich ilościach i mało( najczęsciej na sen ) . Miałem jednak okresy ,że i przez pół roku mogłem ich nie brać w ogóle . Ostatnimi jednak czasy zauważyłem - i nie wiem czy slusznie - ,że nawet sporadyczne "używanie " tych środków może być przyczyna niektórych lęków . zaznaczam jeszcze raz ,że nie jestem pewny nawet w 10% tej teorii . Może wyjaśnie to w ten sposób ( bo inaczej byłoby mi cięzko ) , przykladowo , alkoholik wypije naparstek alkoholu ( benzo oddzialywuje na podobne receptory co alko ) i to nawet niewileki wypicie alko zmusza go potem do następnego wypicia (złudnego zaleczenia ) . W ten sposób wchodzi sie w samonapędzające błędne koło , które z czasem nabiera siły i rozmachu . Nie mówie tu o jakis poważnych przypadkach , gdzie benzo jest nieodzownym kołem ratunkowym , ale o raczej spokojnym nadużywaniu tych środków . Piszę ten post pod wpływem tego iż zauważyłem że im więcej w moim zyciu benzo tym więcej lęków . A może się mylę,,, macie Ludzie jakies przemysleniea w temacie . I sorry jeśli nie wszyscy zrozumieli to co chciałem przekazać .
  6. Chrooms , ja biorę 1/4 tabletki z rana to jest okolo niecałe 4mg i czuc lekkie podniesienie nastroju po dwóch tygodniach .Polecam , ale w iekszych dawkach nie radzę , może raczej mulić .
  7. A takie cudo jak Morfeo braliśta ? Własnie zarzuciłem pól kapsy i czakam na sen , a Tu posadziło mnie na Necie .Normalnie Zaleplon.
  8. Kalebx3 Gorliwy

    zadajesz pytanie

    W ładek Putin kochasz kogoś?
  9. jestem uzależniony od 1 kawy dziennie z rana . Mocnej siekiery . I proszę Cię Jezu nie odbieraj mi tego nołogu , juz lepiej zabierz fusy po kawie , jak chcesz .
  10. Kalebx3 Gorliwy

    Marihuana

    Tak , to bardzo mądre słowa , tylko nie każdy je rozumie ,,,a kto nie rozumie tego usuniem , posuniem i przesuniem . Palem bo lubiem , lubiem odpowiedzialnie .
  11. Tak tramadol to wyjątkowe , apteczne ścierwo ,,, nikomu nie życzę poprawiać sobie tym nastroju . Jednak podobnie mówiono niejednokrotnie o metylofenidacie , a jednak podszedł mi i sie nie uzależniłem . Czym będzie MXE i w jakich dawkach ,,, juz wkrótce mam nadzieję coś na ten temat powiem . Miko , szanuję Twój punkt widzenia , jakby nie patrzeć bezpieczny
  12. O Boniu , tyle tego jest ,że nie dałbym rady. Jednak przejrzę . Miko czy Tobie chodzi o to ,że MXE uważasz za narkotyk , a nie za lek ( nawet w rozsądnych dawkach )?
  13. Rozumiem Miko , nie w glowie Ci leczenie z pogranicza Ja tam do ussssranej śmierci będę szukał Ambrozji co mnie uzdrowi totalnie ,,,i nie tylko w aptece . Czas zainwestować w super dokladną wagę
  14. Miko , a czy MXE do dawki 15 mg potraktowałbys jako lek antydepresyjny( szvcególnie dla lekooporną depresje ) . Wczoraj jednak sie skusiłem i zamówiłem . Zobaczymy jaki to czort .
  15. Kalebx3 Gorliwy

    Marihuana

    oooojjj jakie smutne , jakie smutne , ooojojoj ,,, prawie jak pogrzeb 80 letniego wiraszki
  16. może zalał kanister ? iiiii popłynął w alkoholowe świątynie zła .
  17. Dark Knigth napisał :"kolejna sprawa to ciągłe analizowanie wszystkiego zero jakiejkolwiek spontaniczności ". Dark , za dużo pytań w koło Macieja bardzo do siebie podobnych . Wszystko analizujesz , ale nie robisz kroku dalej . Ja nie mam zamiaru uczestniczyc w Twoich zapętleniach . Jak zauważyłeś ,że jakis lek Ci pomaga , to poproś o niego lekarza , a nie trujesz . Skąd ja mam wiedzieć czy to najlepsze u Ciebie rozwiązanie i czy odpowiada za zmęczenie ( w sumie to tak napisaleś ,że nawet nie wiem co ) . Ja robię tak i Tobie też tak radzę . Pomaga lek to go bierz , nie pomaga nie bierz . Pomaga , to znajdż sobie najoptymalniejsza dawkę . Dziękuje za rozmowę.
  18. wróci , jak sie jej pogorszy i przypuszczam ,że pod innym Nickiem . Kużwa , nigdy nie lubiłem takich akcji nagłego znikania bez nawet jednego słowa "spadam " . Tak zrobił ostatnio Czrny Diabeł . Nie wnikam czemu , ale sama forma odejścia nieładna .
  19. ,,, a co Ty . Nie raz robiłem przerwy , brałem ,to znów nie brałem i wszystko bylo OK , bez najmniejszej róznicy . Nie wiem , ale może masz na mysli duże dawki . Ja maxymalnie brałem 1 tabletkę ( 50mg )/d. , ale najczęsciej pół i a w ogole zaczynałem od ćwiartki .
×