Nel

Ka_Po, nie bredź, bo pojade i ci zrobię...jeszce nie wiem co ale w drodze wymyslę...jakie to są zachowania psywno - agresywne....jak czlowiek jest pasywny to chyba nie jest agresywny....aaaa ze sie przeplatają? Oni jak juz cos napisza...tendencje psychotyczne...fak tez mam...negatywne...nic sie nie przejmuj, bedzie dobrze, ide sie myc...musze sie zmusic...

wiola173, kochanie...ja znowu sie obudzę o 5 rano dzis usilowałam odespac...wzięłam diphergan i przelezałam w błogostanie 1,5 godz w poludnie ale nie usnęlam....naraziłam sie tylko na nieprzyjemne komentarze musze isc i spobować zasnąć pa pa

Ka_Po, no ja własnie to uskuteczniam od miesiąca.... prochów tyle nie jem... sens, bosz....

ja jestem starsza mlodzież...i ide sie myc...poki jeszcze mam siłę....nooo juz chyba nie mam...nie...mam...musze... całuję was dziewczynki mocno :) spijcie dobrze

rober6666, stan embrionalny kojarzy sie z bezpieczenstwem w ciasnym brzuchu...odgrodzeiem od swiata...nietykalnością...dlatego... strasznie wspólczuję...mi ostatnio psychiatra imputuje stan mieszany....ale ja mam chyba po prostu depresję...coraz straszniejszą...z epizodami wkurw.... w ciagu dnia...i tuptaniem wokoł czegokolwiek....ale depresję...chcociaz ja tak czytam co napisałeś....ide sie kąpać...bosz...chciałam napisac kompać....chyba od komputera...zyczę ci jak najlepiej.

Gelo, marna.... fakt.....siec pełna jest ludzi samotnych... trzymaj sie cieplutko ....

czekolada - gorzka

grzech - przyjemność

złodziej

tez jestem samotna...ostatnio bardzo...teraz mniej...bo siedze tutaj...żalosne nieco nie mam siły na ludzi w realu...

roszponka

odpust - wina

nie nie ? :) a michuj zwiał

taki np Santorski to sam sie przyznał.... Monika1974, z lekarzami to bym sie nie rozpędzała... tam to wiesz...ręka ręke myję, wsród lakierników nie ma takiej solidarności

ser

haftowanie - krzyżyki

rober6666, jak to jest z tym stanem mieszanym?

mam bujną wyobraźnie dzisiaj nawet przytulanko jestem sobie w stanie wyobrazić Zdradzę Ci sekret Dune jak się napijesz i zapalisz to nawet różowe słonie możesz sobie wyobrażać No....rzuciłam palenie...piję...od miesiaca codziennie...nie ma rózowych słoni...zadnych nie ma, ani obłoków ani przytulania ani NIC nie ma....tylko coraz czarniej

Michuj, wymiata :) ale ci znajde jak chcesz :) Ka_Po, a skąd wziełas obloki.... ?

Michuj, fajnie...nie lubię rozmawiać przez telefon...wogóle nie lubie rozmawiac... ad rem.... NIC

Michuj, a ja juz nawykłam do twojej niuni :) Lady_B, za pózno przyszłaś...ale po znajomości moge sie podzielic moja zjebką, kcesz? -- 20 lip 2011, 23:21 -- Ka_Po, az strach myslec cos ty robiła

Natusia, jestem :) Korba, ja wiem....ze musiałaś :) Miro, oj oj oj juz ja wiem co tu sie dzieje bo rano sprawdzam

Barrett, spij słodko...ty i twoje alter ego :) we dwóch :)

Miro, o 3 to sie rozkręcasz Ty i Lejdzia :)

Korba, zjebka od ciebie...to czysta przyjemność....