Nel

Bywa ale nie zawsze w Twojej (naszej) sytuacji. napisałam - kiedys był...kiedys wszytsko bylo prostsze...prawda? zeby minęła zlość mówilam " do kurfy nędzy" i bylo pięknie... "teraz mowie... kocham i wstaje slońce bez promieni..." teraz juz placz nie pomaga bo spowszedniał.... do kurfy nędzy też... kocham nie...ale nie ma sensu.... kochanie...ja sie urodziłam pesymistką...jak mówil Mikołaj Rey - ' nie mozna gwaltu czynić przyrodzeniu" ....

wiola173, no wiem ze trzem...ale nie wiedzialam ktorym...a wiesz ze ja zawsze zakladam ... eh nie towje okularki niestety Ka_Po, nie da rady....zwiał...no trudno...namierzymy sygnal jego komórki i znajdziemy

wiola173, ze co...ze męcząca jestem...no wiem...zaraz pewnie sobie pójdę

Neu(e)rotyk, nie znosze tej baby wstrętnej grrr bojam....ze mi dach zerwie i mi dzieci porwie...ze drzewo spadnie i mi dzieci zgniecie...ze piorun walnie i mi dzieci spali ... bojam... wszytskiego...płacz jest jak katharsis...kiedys był... kurfa mać tez kiedys takie było ...teraz nic juz nie jest jak bylo Ps...a ten link to co...myslałeś ze nie wiem co to znaczy....ale musze miec goopi wyraz twarzy...

fak...zapomniałam zatankować.... no nic poranek od stacji zacznę

Ka_Po, mnie policzyłaś ? ale kochana jestes (jak nie to udawaj ze tak

Neu(e)rotyk, nooo dziura w całym....nie ma we mnie nic całego dobrze ze ja rzadko utrudniam burza...cos pieknego...moze piorun trafi...u mnie nadal grzmi i błyska...bojam...

Miro, nie no...zrobilam, na dzień dzisiejszy nie mam...ale przeciez mogę miec zA poł roku...to moja obsesja...a SM jest trudniej wykluczyc jednoznacznie niz cukrzyce czy problemy z krazeniem ... niestety a nie moge co poł roku robic bo zgłupieje a oni ze mną -- 20 lip 2011, 00:32 -- ale do specjalisty kieruje LPK - jak nie uzna za stosowne to nie skieruje...wiec wcale nie tak łatwo... ale leje....ooooo bojam....

Miro, chodzi mi o to ze hipochondria to polega na tym ze sie swięcie wiezry ze sie cos tam ma, a jak juz zracjonalizujesz i wiesz ze nie masz...no to chyba koniec wkręcania...nie wiem...tez czasami mam....SM to regularnie...i ślępnę tez w koszmarach i nikt mi nie da gwarancji ze to sie nie stanie...więc wkręcam sie dalej...

Miro, jak to...skoro wiesz ze nie masz, to chyba powinno wystarczyć...ja myslalam ze trzeba wierzyc ze sie ma...i na tym to polega...

Ja :)

Ka_Po, no niestety widziałam...i podtrzymuję poprzednią opinie, slicznie wygladasz i bez photoshopu

Miro, bo dzis taki dzień.... ja mam słaby....też

Michuj, a co za różnica...ja zawsze jakis spisek wietrzę...ze np jestes dla mnie miły bo...no nie wiem...cos tam zaraz uknuję...w tym jestem dobra...teoria spiskowa dziejów i rów mam pod ręką...w koncu tylko nos wystawilam .... Miro, dobry wieczór :) Ka_Po, no idę...ale nie sądze...

Zły człowiek, to moze troche odczekaj...daj do zrozumienia ze sie odsuwasz na moment a nie na zawsze...i zaczekaj...az pył bitewny opadnie odrobine...kropla drązy kamien..

Michuj, aaaa z mariańskiego....nos wystawiam i wietrze pod wiatr...spisek...

wiola173, nie bede go miziac...nie miziam...jak nie mam pewności ze chcą...

Michuj, a co sie rumienisz...wyłaże...u w a g a ...wylazłam ( a skąd? niby ze?)

Michuj, oh ty wariacie...widzę brzuch juz zdrowy :)

Ja kie hipo kurna....ja mam rów marianski nieustający... W photoshopie tez trzeba miec CO obrabiać...z pustego to i salomon nie naleje

wiola173, oj....juz nie pytam co...bo nas amon zaraz ostrzeże ze nie ten temat

wiola173, phi...dziewczyny zawsze ładniejsze są...zadna toto nowina...no chyba ze brzydkie dziewczyny...a Kasia brzydka nie jest :) całkiem nawet odwrotnie bo widziałam inne fotki...wogóle same laski wariatki na tym forum :)

wiola173, zeza chyba prędzej dostanę... ale ślij ślij :) co tam masz różowe...

wiola173, czemu dobrze ze spi?