Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lord Cappuccino

Użytkownik
  • Postów

    14 806
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Lord Cappuccino

  1. Serotonina jest produkowana w jądrach szwu i w szyszynce. Występuje w trombocytach (płytkach krwi), cun-neuronach mózgowych, w układzie pokarmowym (90% całej serotoniny)- w jelicie cienkim, w komórkach endokrynowych żołądka. Dopamina jest produkowana w kilku obszarach w mózgu, m.in. w istocie czarnej śródmózgowia i w polu brzusznym nakrywki. Noradenalina jest produkowana w rdzeniowych komórkach chromochłonnych i wydzielana w części rdzeniowej nadnerczy. Acetylocholina jest wydzielana przez nerw błędny.
  2. Taka ciekawostka. Psychiatra nam opowiadał jak przyjechała do niego na wizytę z Warszawy znana dziennikarka TVP i poprosiła go, żeby jej przepisał mocniejszy psychostymulant niż amfetamina, bo na fecie mimo wszystko nie jest w stanie podołać wszystkim obowiązkom w pracy.
  3. Nauczyciel muzyki na muzykoterapii na oddziale twierdził bez ściemy, że mam wybitne uzdolnienia wokalne.
  4. Na brak umiejętności tanecznych wystarczy opakowanie Acodinu zapite ćwiartką. Po tym się tańczy takiego breakdance'a, że nogi same prowadzą człowieka-dosłownie.
  5. Idę na spacer z moją laską.
  6. Piracetam w wielu krajach dostępny jest bez recepty, w USA sprzedawany jest natomiast jako suplement diety. W Polsce dostępny tylko z przepisu lekarza. Czy jak przywiozę sobie piracetam od naszych czeskich sąsiądów, gdzie u nich jest bez recepty, to będzie legalne?
  7. Jaką dawkę brałaś i jak długo? Stosowałaś w między czasie inne leki serotoninergiczne? Stosowałaś inhibitory MAO? Zażywałaś leki z dekstrometorfanem?
  8. Tak z reguły jest na terapii grupowej, że zakazane są spotkania pacjentów poza grupą terapeutyczną, zakazane jest pomiędzy pacjentami wchodzenie w związki uczuciowe/intymne, zakazane jest uprawiania seksu pomiędzy pacjentami, i niewskazane, aby pacjenci wkraczający do grupy znali się uprzednio "z zewnątrz". Ja chodziłem na oddział dzienny i tam nie było takich restrykcji. Normalnie mogliśmy się spotykać ze sobą po południu, po zajęciach, wychodziliśmy do knajpy na piwo, odwiedzaliśmy się w prywatnych mieszkaniach itd. Nawet z tego oddziału jeden związek kiedyś wyszedł. Ale lekarz stwierdził, że to była "terapia w grupie", a nie typowa "terapia grupowa", a to się rządzi innymi prawami. Jak chciałem iść do szpitala na ten sam oddział, na którym będzie moja dziewczyna to ordynatorka się nie zgodziła, bo właśnie znamy się "z zewnątrz", jest relacja uczuciowa, bla bla bla.
  9. Lord Cappuccino

    mój problem

    Hej, leczysz się aktualnie u lekarza psychiatry? Przyjmujesz jakieś leki-nazwy, dawki? Chodzisz do psychologa? Uczęszczasz na psychoterapię?
  10. Lord Cappuccino

    zadajesz pytanie

    Czarny jak piekło, czerwony jak ogień. Czy wiesz kim jest Jacob Hargreave?
  11. Lord Cappuccino

    Witam

    Shanon, Witaj na forum. Z czym przychodzisz?
  12. Bez konsultacji z lekarzem nie odstawiaj i nie redukuj. 25mg to b. mała dawka. Ludzie tutaj biorą 50-200mg/dobę.
  13. Ja przy wódce gadam o fizyce kwantowej i fenomenie przypadkowej fluktuacji w czterowymiarowym kontinuum czasoprzestrzenym. Na trzeźwo bym tego nie zdzierżył.
  14. Racja, wszystko się rozbija nie o wagę, tylko o tkankę tłuszczową i jej rozlokowanie w różnych partiach. Nasz trener ważył 103kg przy wzroście 1,80, a był mega-zajebiście szczupły, wysportowany. Ja przy 1,85 i wadze 100kg mam spory mięsień dyrektorski.
  15. W imię kogo ojcowie pierdolą małe dziewycznki i chłopców? Jaką wartość ma "Czcij ojca swego i matkę swoją" dla dziewczynki, która została przerżnięta przez ojca, a matka jest alkoholiczką? Jaką wartość ma "Nie kradnij" dla głowy rodziny, bezrobotnego, który ma na utrzymaniu trójkę dzieci głodujących od tygodnia i właśnie ukradł chleb? Och, zaraz, przecież to wina szatana i grzesznych ludzi. No tak, zapomniałem. Kościół nawet wprowadził taryfikator dla biedaków, że kradzież rzeczy do 20zł nie jest grzechem. Czyż to nie cudowna wspaniałomyślność z ich strony? -- 22 maja 2012, 14:31 -- rafka, Najwyraźniej nie widziałaś w życiu osoby chorej na schizofrenię i nie wiesz czym są naprawdę zaburzenia urojeniowe skoro wygadujesz takie rzeczy.
  16. W Starym Testamencie Bóg pozabijał z racji "bożego gniewu" chyba więcej ludzi niż Adolf Hitler. Czytałaś, prawda? Słyszałaś o Potopie, Sodomie i Gomorze i takie tam? Ale ludzie związani z instytucją do której przynależysz mordowali w imię Twojego Boga. W Hitlerjugend też się pozdrawiali hasłem "W imię Boga". Ta, a sataniści to pewnie noszą glany, pentagramy na portkach, słuchają heavy metalu, jedzą czarne koty na kolację i składają dziwice w ofierze. Zapewniam Cię, że życie ateistów ma sens i mają cel, zdecydowanie bardziej ambitny niż klepanie zdrowasiek, szamanie przaśnego chlebka, "rozmowy" z niewidzialnym przyjacielem- a to wszystko w nadziei, że po śmierci czeka ich nagroda- życie wieczne w niebie. Faktycznie, cóż za bezinteresowna wiara.
  17. Walka tylko na słowa? Chcesz mi powiedzieć, że to słowa są odpowiedzialne za krucjaty, wyprawy krzyżowe, inkwizycję, palenie na stosie, mordowanie "czarownic" i "heretyków", tortury, cenzurowanie dzieł wybitnych intelektualistów, hamowanie postępu nauki, a współcześnie akty ekstremizmu i zamachy terrorystyczne? Religia to syf, zwyczajne pranie mózgu, które sprawia, że człowiek przestaje myśleć samodzielnie, tylko jest kolejną owieczką w stadzie wodzoną bezmyślnie za łeb. Tak jest łatwiej- bo po co używać mózgu i myśleć. Gdybyś myślała samodzielnie i miała minimalne pojęcie o naukach ścisłych-biologii, chemi, fizyce to zrozumiałabyś, że żywisz się bajkami. Nawet w psychiatrii jest taki izolowany objaw - myślenie magiczne/religijne - charakterystyczne dla schizofrenii, nerwicy natręctw, myślenia przedoperacyjnego i cywilizacji prymitywnych. Religia to jedna wielka zbiorowa psychoza-urojenie. Dowód? Popatrz choćby na 11 września i World Trade Center. Religia jest niebezpieczna. Trzeba ją tępić za wszelką cenę. Dlatego bardziej niż ateistą jestem antyteistą.
  18. Ja stałem się ateistą dlatego, że używam swojego najcenniejszego organu, a mianowicie mózgu - a co za tym idzie rozumu, intelektu, logiki, abstrakcyjnego myślenia i jestem tego zdania co 85-90% ludzi z naukowych wykształceniem i wybitnych naukowców, że istnienia wszechpotężnego, wszechobecnego, wszechwiedzącego, bla bla bla, absolutu, istoty nadprzyrodzonej, nie można w żaden sposób uzasadnić, a nie dlatego, że Kościół jest pazerną, żądną władzy, pełną obłudy i hipokryzji instytucją - choć to swoją drogą. I jak to dobrze, że akt chrztu miałem pod ręką, wiem w jakiej parafii zostałem ochrzczony i nie miałem problemu ze znalezieniem dwóch świadków do "wypisania się" z tego ciemnogrodu.
  19. Bo najwyraźniej zauważyła, że masz pietra i robisz za przeproszeniem ze strachu w gacie przed zażywaniem tych tabletek.
  20. A co z dogmatem o nieomylności papieża ogłoszonym w 1870 na soborze watykańskim I, który stwierdza, że papież jest NIEOMYLNY, BEZBŁĘDNY w kwestiach wiary i obyczajów, gdyż posiada moc od samego Boga? W tej sytuacji papież i rzesza jego przydupasów są stawiani na równi z samym Bogiem. Taki właśnie jest "Twój" Kościół. -- 22 maja 2012, 13:52 -- Rozmową bym tego nie nazwał, prędzej monologiem. Żeby zaistniał dialog musi być odbiorca i nadawca, którzy wzajemnie wymieniają się rolami, a nie sądzę, żeby Twój Bóg Ci odpowiadał. A jeśli słyszył jego głos to radzę skonsultować się z psychiatrą bo może to być schizofrenia paranoidalna.
  21. Lord Cappuccino

    cześć :)

    Patrycha23, Hej, witaj na forum.
×