Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lord Cappuccino

Użytkownik
  • Postów

    14 806
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Lord Cappuccino

  1. Tak. "Według informacji od producentów, kuracji mirtazapiną nie powinno się rozpoczynać w ciągu dwóch tygodni od jakiegokolwiek użycia inhibitorów MAO, podobnie, IMAO nie należy podawać w ciągu dwóch tygodni po odstawieniu mirtazapiny."
  2. Wśród członków PiS co najmniej jeden kryptogej.
  3. Wśród członków PiS co najmniej jeden kryptogej.
  4. Wytężony wysiłek fizyczny przynosi poprawę w zaburzeniach depresyjnych/lękowych i jest stosowany jako alternatywny środek leczenia tychże- w opozycji do farmakoterapii itp. Polecam poczytać o endorfinach, euforii biegacza, receptorach opioidowych, PEA i odurzeniu endogennymi kannabinoidami. -- 26 lut 2013, 22:17 -- Zgadzam się z nomorewords43 - teza jest fałszywa.
  5. Wytężony wysiłek fizyczny przynosi poprawę w zaburzeniach depresyjnych/lękowych i jest stosowany jako alternatywny środek leczenia tychże- w opozycji do farmakoterapii itp. Polecam poczytać o endorfinach, euforii biegacza, receptorach opioidowych, PEA i odurzeniu endogennymi kannabinoidami. -- 26 lut 2013, 22:17 -- Zgadzam się z nomorewords43 - teza jest fałszywa.
  6. Ja brałem 150-300mg, najwięcej jednorazowo w dwóch dawkach podzielonych- 450mg. Rano byłem strasznie otępiały, ospały przez 2-3h po przebudzeniu, ale tak jakoś inaczej- w moim subiektywnym odczuciu: bardziej nieprzyjemnie- niż np. po Ketrelu. Poza tym profil nasenny Trittico jest taki strasznie "katorżniczy"- człowiek po 0.5h od zażycia tabletki robi się otępiały, zmulony, ma z mózgu kisiel i w końcu siłą rzeczy usypia- jakość snu jest faktycznie ok, dobrze się śpi. Po 100-200mg Ketrelu jest inaczej- robisz się najpierw delikatnie senny, a potem nagle "jeb"- jakbyś dostał w łeb kamlotem i śpisz. Rano otępienie trzyma max. 1h po przebudzeniu. W każdym razie ja tak mam. Generalnie na Trittico przespałem 4 tygodnie i z dnia na dzień przestało działać. Innych skutków ubocznych nie zaobserwowałem u siebie, ale jestem odporny na leki nasenne jak szczur, więc może nie jestem obiektywny. Aha- Trittico faktycznie poprawia libido i niweluje dysfunkcje seksualne w trakcie leczenia z SSRI- można to uznać za skutek uboczny.
  7. Ja brałem 150-300mg, najwięcej jednorazowo w dwóch dawkach podzielonych- 450mg. Rano byłem strasznie otępiały, ospały przez 2-3h po przebudzeniu, ale tak jakoś inaczej- w moim subiektywnym odczuciu: bardziej nieprzyjemnie- niż np. po Ketrelu. Poza tym profil nasenny Trittico jest taki strasznie "katorżniczy"- człowiek po 0.5h od zażycia tabletki robi się otępiały, zmulony, ma z mózgu kisiel i w końcu siłą rzeczy usypia- jakość snu jest faktycznie ok, dobrze się śpi. Po 100-200mg Ketrelu jest inaczej- robisz się najpierw delikatnie senny, a potem nagle "jeb"- jakbyś dostał w łeb kamlotem i śpisz. Rano otępienie trzyma max. 1h po przebudzeniu. W każdym razie ja tak mam. Generalnie na Trittico przespałem 4 tygodnie i z dnia na dzień przestało działać. Innych skutków ubocznych nie zaobserwowałem u siebie, ale jestem odporny na leki nasenne jak szczur, więc może nie jestem obiektywny. Aha- Trittico faktycznie poprawia libido i niweluje dysfunkcje seksualne w trakcie leczenia z SSRI- można to uznać za skutek uboczny.
  8. Dokładnie tak- analogia do citalopramu i escitalopramu. Nie, nie ma racji. Sertranorm i Asertin zawierają tę samą substancję czynną- sertralinę. Sertralina to sertralina. Nie ma jej "prawoskrętnej wersji".
  9. Dokładnie tak- analogia do citalopramu i escitalopramu. Nie, nie ma racji. Sertranorm i Asertin zawierają tę samą substancję czynną- sertralinę. Sertralina to sertralina. Nie ma jej "prawoskrętnej wersji".
  10. kanapka_z_nutellą Jest to jakiś niesmaczny i nieśmieszny wkręt ze strony tego lekarza. Na rynku nie jest zarejestrowany żaden izomer sertraliny, z dość prostego powodu- bo nie istnieje. Sertranorm i Asertin zawierają dokładnie tę samą substancję czynną. Sertralina zwiększa poziom dopaminy (działa jako inhibitor wychwytu zwrotnego dopaminy) w wyższych dawkach- powyżej 150-200mg. Izomery to związki chemiczne o identycznych sumarycznych wzorach cząsteczkowych, różniące się między sobą sposobami lub kolejnością wiązań atomowych albo ich innym rozmieszczeniem w przestrzeni. Dam Ci przykład citalopramu i escitalopramu. Są to związki chemiczne o identycznych sumarycznych wzorach cząsteczkowych- C20H21FN2O -ale escitalopram jest stereoizomerem citalopramu, czyli atomy są połączone w tych samych sekwencjach, a różnią się jedynie ułożeniem przestrzennym. Stereoizmery dzieli się na podtypy- escitalopram jest izomerem optycznym (enancjomerem) citalopramu- czyli jego prawoskrętnym, lustrzanym odbiciem. Jestem w 100% pewien, że nie ma zarejestrowanych enancjomerów sertraliny. Lekarz jest niedouczonym cymbałem albo uważa Cię za hipochondryka i chciał, żeby podziałało placebo- radzę pójść do innego.
  11. kanapka_z_nutellą Jest to jakiś niesmaczny i nieśmieszny wkręt ze strony tego lekarza. Na rynku nie jest zarejestrowany żaden izomer sertraliny, z dość prostego powodu- bo nie istnieje. Sertranorm i Asertin zawierają dokładnie tę samą substancję czynną. Sertralina zwiększa poziom dopaminy (działa jako inhibitor wychwytu zwrotnego dopaminy) w wyższych dawkach- powyżej 150-200mg. Izomery to związki chemiczne o identycznych sumarycznych wzorach cząsteczkowych, różniące się między sobą sposobami lub kolejnością wiązań atomowych albo ich innym rozmieszczeniem w przestrzeni. Dam Ci przykład citalopramu i escitalopramu. Są to związki chemiczne o identycznych sumarycznych wzorach cząsteczkowych- C20H21FN2O -ale escitalopram jest stereoizomerem citalopramu, czyli atomy są połączone w tych samych sekwencjach, a różnią się jedynie ułożeniem przestrzennym. Stereoizmery dzieli się na podtypy- escitalopram jest izomerem optycznym (enancjomerem) citalopramu- czyli jego prawoskrętnym, lustrzanym odbiciem. Jestem w 100% pewien, że nie ma zarejestrowanych enancjomerów sertraliny. Lekarz jest niedouczonym cymbałem albo uważa Cię za hipochondryka i chciał, żeby podziałało placebo- radzę pójść do innego.
  12. To prawda- wenlafaksyna u mężczyzn może ostro kasować libido i potencję. Spośród SSRI to fluwoksamina(Fevarin) jest obarczona najmniejszym ryzykiem zaburzeń seksualnych i wystąpienia PSSD (Post-SSRI Sexual Dysfunction) po leczeniu. Z innych grup to moklobemid(Mobemid,Moklar,Aurorix) albo tianeptyna(Coaxil).
  13. To prawda- wenlafaksyna u mężczyzn może ostro kasować libido i potencję. Spośród SSRI to fluwoksamina(Fevarin) jest obarczona najmniejszym ryzykiem zaburzeń seksualnych i wystąpienia PSSD (Post-SSRI Sexual Dysfunction) po leczeniu. Z innych grup to moklobemid(Mobemid,Moklar,Aurorix) albo tianeptyna(Coaxil).
  14. Mam ulotkę od Mobemidu i Aurorixu- i tam wszędzie jest wzmianka o zachowaniu 2 tygodniowej przerwy. Jednakowoż aree1987 ma rację. Starsze IMAO, tzw. nieodwracalne, blokują monoaminooksydazę na okres około 2 tygodni i jest ona nieczynna dopóki nie zostanie zastąpiona przez organizm- stąd się właśnie wzięła ta 2 tygodniowa przerwa pomiędzy stosowaniem IMAO i SSRI. Natomiast moklobemid jako odwracalny IMAO blokuje monoaminooksydazę na około 48h, więc w praktyce wystarczy 1-2 dniowa przerwa jeśli chcemy przejść z moklobemidu na SSRI. W odwrotną stronę- jeśli chcemy przejść z SSRI na IMAO- jest inaczej. Szczególnie to się tyczy fluoksetyny ze względu na jej długi okres biologicznego półtrwania rzędu 4-6 dni i jej główny metabolit norfluoksetyna 4-16 dni- i jednak powinno się zachować 1-2 tygodnie odstępu. Ale to tylko formalność.
  15. Mam ulotkę od Mobemidu i Aurorixu- i tam wszędzie jest wzmianka o zachowaniu 2 tygodniowej przerwy. Jednakowoż aree1987 ma rację. Starsze IMAO, tzw. nieodwracalne, blokują monoaminooksydazę na okres około 2 tygodni i jest ona nieczynna dopóki nie zostanie zastąpiona przez organizm- stąd się właśnie wzięła ta 2 tygodniowa przerwa pomiędzy stosowaniem IMAO i SSRI. Natomiast moklobemid jako odwracalny IMAO blokuje monoaminooksydazę na około 48h, więc w praktyce wystarczy 1-2 dniowa przerwa jeśli chcemy przejść z moklobemidu na SSRI. W odwrotną stronę- jeśli chcemy przejść z SSRI na IMAO- jest inaczej. Szczególnie to się tyczy fluoksetyny ze względu na jej długi okres biologicznego półtrwania rzędu 4-6 dni i jej główny metabolit norfluoksetyna 4-16 dni- i jednak powinno się zachować 1-2 tygodnie odstępu. Ale to tylko formalność.
  16. Tak. Wenlafaksyna jest lekiem stricte przeciwdepresyjnym z grupy SNRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny). Wenlafaksyna jest w Polsce zarejestrowana do leczenia wszystkich typów depresji, w tym zaburzeń depresyjnych przebiegających z lękiem, uogólnionych zaburzeń lękowych, długoterminowych zaburzeń lękowych i fobii społecznej. Niejako skutkiem ubocznym stosowania wenlafaksyny jest zmniejszenie apetytu i spadek masy ciała- jest to wynikiem wpływu na wychwyt zwrotny noradrenaliny. Skuteczność wenlafaksyny jest porównywalna do klomipraminy- z tą różnicą, że klomipramina jako lek trójpierścieniowy i nieselektywny inhibitor wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny posiada zdecydowanie więcej skutków ubocznych. Fluoksetyna(Seronil) jest lekiem przeciwdepresyjnym z grupy SSRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny). W Polsce jest zarejestrowana do leczenia depresji, zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego (nerwicy natręctw) i pomocniczo żarłoczności psychicznej-bulimii. Pozarejestracyjnie stosuje się ją w leczeniu zespołu lęku napadowego, przedmiesiączkowego zaburzenia dysforycznego, dysmorfofobii, trichotillomanii (przypadłości ze spektrum zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego polegającej na obsesyjnym wyrywaniu i czasami zjadaniu własnych włosów), pomocniczo w katapleksji, leczeniu otyłości, BED (obżarstwa napadowego często mylonego z bulimią) oraz przedwczesnego wytrysku u mężczyzn.
  17. Tak. Wenlafaksyna jest lekiem stricte przeciwdepresyjnym z grupy SNRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny). Wenlafaksyna jest w Polsce zarejestrowana do leczenia wszystkich typów depresji, w tym zaburzeń depresyjnych przebiegających z lękiem, uogólnionych zaburzeń lękowych, długoterminowych zaburzeń lękowych i fobii społecznej. Niejako skutkiem ubocznym stosowania wenlafaksyny jest zmniejszenie apetytu i spadek masy ciała- jest to wynikiem wpływu na wychwyt zwrotny noradrenaliny. Skuteczność wenlafaksyny jest porównywalna do klomipraminy- z tą różnicą, że klomipramina jako lek trójpierścieniowy i nieselektywny inhibitor wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny posiada zdecydowanie więcej skutków ubocznych. Fluoksetyna(Seronil) jest lekiem przeciwdepresyjnym z grupy SSRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny). W Polsce jest zarejestrowana do leczenia depresji, zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego (nerwicy natręctw) i pomocniczo żarłoczności psychicznej-bulimii. Pozarejestracyjnie stosuje się ją w leczeniu zespołu lęku napadowego, przedmiesiączkowego zaburzenia dysforycznego, dysmorfofobii, trichotillomanii (przypadłości ze spektrum zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego polegającej na obsesyjnym wyrywaniu i czasami zjadaniu własnych włosów), pomocniczo w katapleksji, leczeniu otyłości, BED (obżarstwa napadowego często mylonego z bulimią) oraz przedwczesnego wytrysku u mężczyzn.
  18. Fluoksetyna się wolno rozkręca- często 4-6 tygodni. Ja na pełne działanie czekałem 2 miesiące, ale warto było zaczekać. Myślę, że izzie ma rację, wenlafaksyna w dawkach od 150mg potrafi zdziałać cuda na żarłoczność.
  19. Fluoksetyna się wolno rozkręca- często 4-6 tygodni. Ja na pełne działanie czekałem 2 miesiące, ale warto było zaczekać. Myślę, że izzie ma rację, wenlafaksyna w dawkach od 150mg potrafi zdziałać cuda na żarłoczność.
  20. Jedynym lekiem zarejestrowanym pomocniczo w leczeniu bulimii jest fluoksetyna(Seronil)- ale w bulimii powinno się ją stosować w dawce 60mg/dobę (3 kapsułki). Dawka 20mg jest przewidziana dla depresji, a 20-60mg dla nerwicy natręctw w zależności od nasilenia objawów. Podobne działanie ma citalopram- widziałem kiedyś badanie kliniczne, w którym porównywano go z fluoksetyną w łagodzeniu objawów bulimii ze współistniejąca depresją. Był taki lek stricte na otyłość i bulimię- sibutramina, ale w 2010 wycofano go na terenie Unii Europejskiej, bo w badaniach wykazano, że zwiększa ryzyko zawału mięśnia sercowego i udaru mózgu. Jeszcze wenlafaksyna zmniejsza łaknienie i powoduje spadek masy ciała.
  21. Jedynym lekiem zarejestrowanym pomocniczo w leczeniu bulimii jest fluoksetyna(Seronil)- ale w bulimii powinno się ją stosować w dawce 60mg/dobę (3 kapsułki). Dawka 20mg jest przewidziana dla depresji, a 20-60mg dla nerwicy natręctw w zależności od nasilenia objawów. Podobne działanie ma citalopram- widziałem kiedyś badanie kliniczne, w którym porównywano go z fluoksetyną w łagodzeniu objawów bulimii ze współistniejąca depresją. Był taki lek stricte na otyłość i bulimię- sibutramina, ale w 2010 wycofano go na terenie Unii Europejskiej, bo w badaniach wykazano, że zwiększa ryzyko zawału mięśnia sercowego i udaru mózgu. Jeszcze wenlafaksyna zmniejsza łaknienie i powoduje spadek masy ciała.
  22. Ile razy to można tłumaczyć... Leki antydepresyjne nie działają od zażycia pierwszej tabletki. Na efekty trzeba czekać co najmniej 2-3 tygodnie, a nierzadko do 4-6 tygodni i dłużej. Skutki uboczne też zazwyczaj samoistnie ustępują po tym czasie. Jest to związane z mechanizmem tych leków- uwrażliwianiem receptorów, downregulacją, upregulacją itp.
  23. Ile razy to można tłumaczyć... Leki antydepresyjne nie działają od zażycia pierwszej tabletki. Na efekty trzeba czekać co najmniej 2-3 tygodnie, a nierzadko do 4-6 tygodni i dłużej. Skutki uboczne też zazwyczaj samoistnie ustępują po tym czasie. Jest to związane z mechanizmem tych leków- uwrażliwianiem receptorów, downregulacją, upregulacją itp.
×