Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lord Cappuccino

Użytkownik
  • Postów

    14 806
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Lord Cappuccino

  1. No idziesz na oddział zamknięty i odtruwasz swój organizm, aż zejdziesz z substancji od której jesteś uzależniona/y do zera. Zabezpieczają Cię przed drgawkami i różnymi innymi sensacjami lekami przeciwpadaczkowymi, substytucją diazepamem, jakimiś łagodnymi neuroleptykami. Jak przetrwasz uzależnienie fizjologiczne i zespół abstynencyjny to dopiero połowa sukcesu bo zostaniesz z uzależnieniem psychicznym- a to jest po stokroć gorsze, więc trzeba lecieć w podskokach na terapię.
  2. Nie muszę wierzyć na słowo, bo mam koleżankę, która uzależnila się do tego stopnia, że dzienna dawka polsenu to 800mg (tak- 4 opakowania). -- 26 cze 2013, 19:36 -- Poza tym co z tego, ze to lek niebenzodiazepinowy skoro przyłącza się do recepotorów GABA A dokladnie w tym samym miejscu co benzodiazepiny (tylko o wiele bardziej selektywnie). To jest klasa 3 lekow z-drugs- zopiklon, zolpidem i zaleplon. Uzalezniaja jak diabli.
  3. Prazol to jest lek na refluks, przy wrzodach żołądka i dwunastnicy. Hamuje wydzielanie kwasu żołądkowego, może go osłonowo stosować przy NLPZ. Pramolan antydepresant o budowie trojpierścieniowej i anksjolityk, ale brałaś najmniejszą dawkę- 50mg, zwykle się stosuje 150mg, w wyjątkowych przypadkach nawet 200-300mg. Brałaś kiedyś paroksetynę (Arketis, Parogen, Seroxat, Xetanor, Paxtin) albo sertralinę (Zoloft, Asentra, Asertin, Luxeta, Sertagen, Setaloft)?
  4. Polpram- nie ma takiego leku. Jest Poltram- ale watpie, zebys dostała tramadol na nerwicę. Może polprazol? Albo pramolan?
  5. A zanim dostałaś mirtę to oprócz zolpa i lorafenu miałaś w ogóle jakiś lek podstawowy? Ktorys SSRI? Cokolwiek?
  6. t1/2 mirtazapiny to około 20-40h- czyli po takim czasie przyjete stezenie leku w krwi/surowicy/osoczu zmniejszy się o połowę wartości początkowej. Czyli z 2 doby najlepiej. Z tym odstawianiem moze byc trudna sprawa. Zwłaszcza, że z tego co pamiętam kiedyś waliłaś dawki reakreacyjne zolpa >15mg.
  7. Nie można tak, przez jednego trolla (mam na myśli Vana- czy kim on/ana tam był/a) popadać w paranoję. Poza tym istnieje domniemanie niewinoości- IP jest legit.
  8. Wypadanie włosów przy przyjmowaniu tego leku jest związane z zaburzeniami krzepnięcia krwi spowodowanymi przez sertralinę. Jest o tym w ulotce w sekcji "niezbyt częste skutki uboczne".
  9. sylvek, Aby na pewno sądzisz, że raptowne odstawienia zolpa po 3 latach regularnego stosowania to dobre rozwiązanie? Nic dziwnego, że lekarz nie przepisał Ci już zolpidemu po jednym zjedzonym opakowaniu, bo ten lek stosuje się krótkotrwale w leczeniu bezsenności, max. 4 tygodnie, bo uzależnia fizjologicznie. Skoro dalej u Ciebie utrzymywały/ją się problemy ze snem to przepisał Ci nieuzależniający lek "o właściwościach nasennych" na wyregulowanie snu- czyli mirtę. Ale to jest w istocie normalny antydepresant.
  10. Skoro lekarz w ogóle nie wiedział, że bierzesz zolpidem to przypomnij mi raz jeszcze- w jakim celu przepisał Ci mirtę na noc? Przepisał Ci ją jako lek mający wyregulowac sen czy raczej w charakterze normalnego antydepresantu na nerwicę lękową? I kto pierwotnie zalecił i przez ten cały czas wypisywał Ci polsen- ten rodzinny lekarz czy wcześniejszy, inny psychiatra?
  11. No ja za fenelzyne tez by sie raczej nie chwycił, zwłaszcza, ze uwielbiam te rzeczy ktore maja dużo tyraminy, poza tym mam genetyczna skłonność do nadciśnienia. Jedna niefortunna kolacja i mogłoby być niefajnie.
  12. Trudna sprawa. Kiedyś czytałem o przypadku lekoopornej depresji u kobiety w PL i lekarz jej wystawił jakąś specjalną receptę i na drodze importu ściągnęli fenelzynę z USA. Pewnie przez neta idzie kupic z jakiejs apteki z trzeciego świata.
  13. Zgadzam się z Tobą jak nigdy, że SSRI w naszych przypadkach można wyje.bać do śmietnika. Pewnie komuś to pomaga. Mi na pewno nie, Tobie jak widać też.
  14. Jak praktycznie wszystkie neuroleptyki (poza fluanxolem, sulpem i amisulpem w niskich dawkach) zbija dopaminę. Może nie wiem co mówię i kogoś z Was obrażę, ale jak miałbym wybierać to sto razy wolałbym mieć melancholijną niż atypową depresję.
  15. Skuteczność SSRI m.in. w depresji melancholijnej: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9808081 http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10362442 http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21601287 Mutacja w 5-HTT(SERT) w melancholijnej depresji- http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18050262 Rola 5-HT1D w melancholijnej depresji- http://bjp.rcpsych.org/content/178/5/454.full.pdf A tu masz, ze deficyt DA w melancholijnej depresji tez wystepuje, ale odpowiada glownie za zaburzenie napedu psychoruchowego- http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17280577 Co do kortyzolu- pełna zgoda w tej kwestii. -- 26 cze 2013, 15:18 -- Ja czytalem, ze depresja atypowa to głównie deficyt NE, DA i w mniejszym stopniu być może PEA. Mam klasyczną depresję atypową z obniżonym nastrojem, ale w przeciwieństwie do melancholijnej jest on reaktywny i odpowiada na bodźce, mega zwiększony apetyt, przybierania na wadze, ospałość, nadmierna senność w ciągu dnia- brałem wszystkie SSRI w roznych rozpiętościach dawek (fluo 20-60, cital 20-40, escital 5-20, paro 20-40, fluwo 50-150, sertra 50-200) i ani one, ani żaden lek typowo serotoninergiczny mi nigdy na to nie pomógł, wręcz pogarszał sprawę. Moze z wyjatkiem sertraliny, ale to logiczne skoro wyzej jest DRI. Fluo troche hamowala apetyt, a z reszta objawow dupa zbita. Na to moglby pomoc starej generacji imao, mph, selegilina albo moklo w wysokich dawkach, gdzie traci selektywnosc względem mao a i w niewielkim stopniu hamuje tez MAO B- blokujac rozklad PEA. Zarowno mao a jak i mao b deaminują dopaminę, ale mao b w większym stopniu. Jak myslisz po co przy depresji atypowej sie doklada bupropion albo agonistow dopaminy? Melancholijnej nie mam, bo tam jest kompletnie co innego- utrata apetytut, masy, nastroj nie odpowiada na pozytywne bodzce, anhedonia jest permanentna- nic nie sprawia radości (tez mam anhedonie, ale niektore rzeczy sprawiają mi radość), wybudzanie sie rano, trwoga z rana, zaburzenia napedu (wzmożony), lęk itp.
  16. Bezimienna123, Depresja melancholijna jest związana z dużym niedoborem serotoniny i w znacznie mniejszym stopniu dopaminy, rola dopaminy w patogenezie tej pierwszej nie jest do końca jasna. Co do kortyzolu ma rację- podwyższony poziom kortyzolu towarzyszy nieodłącznie depresji melancholijnej. Depresja atypowa ma większy związek z niedoborem dopaminy, noradrenaliny i być może fenyloetyloaminy. A to i tak tylko hipotezy odnośnie etiologii ww. zaburzeń.
  17. Nie dokumentalny, ale jak o wojnie to prosze -http://www.filmweb.pl/film/Full+Metal+Jacket-1987-8625
  18. luk_dig, Jakie multikonto, ktos cos widzial, ktos cos udowodni? Poza tym nie da się samego siebie zbanować- a wierz mi, próbowałem.
  19. Wpadłeś chłopie w Freudowski schemat jaka matka, taka dziewczyna. No cóż, obawiam się, że w tej sytuacji nie pozostaje Ci nic innego jak zamówić przez internet u ruskich albo u chińczyków hormon wzrostu i wstrzykiwać sobie regularnie. A tak na serio- to skoro woli wyższych to po co jest z Tobą?
  20. Wenla w dawkach 37,5 do 150mg wpływa tylko na wychwyt zwrotny serotoniny od 150 do 300mg na wychwyt serotoniny i noradrenaliny powyzej 300mg na wychwyt serotoniny, noradrenaliny i dopaminy. -- 26 cze 2013, 11:45 -- Poza tym to nie depresja melancholijna jest związana z deficytem dopaminy tylko depresja atypowa. W depresji melancholijnej następuje utrata apetytu i wagi, niska reaktywność nastroju- brak zmiany nastroju na pozytywne bodźce, i wybudzanie się rano, poranna trwoga- w depresji atypowej wszystko na odwrót.
  21. Co to znaczy hejter? Tzn. nienawidzic wszystkiego i wszystkich wokół, wiecznie marudzić na wszystko, być malkontentem na pełny etat.
×