-
Postów
2 193 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bretta
-
marcja, nie mam pod ręką zupełnie nic... Może jakiś domowy sposób;>?
-
próbuję nie zakaszleć się na śmierć
-
Lady_B, wiem, że cokolwiek byśmy nie powiedzieli Ci nie pomoże, najchętniej posiedziała bym z Tobą przy herbatce, mogłabym być zupełnie jakby mnie nie było i pilnowałabym tylko żebyś dzisiaj nic nie łyknęła...
-
Lady_B, no nareszcie! :* i nie licz na zakopanie żadne przez nikogo!
-
Forumowe pary/ fascynacja forum.
bretta odpowiedział(a) na linka temat w Problemy w związkach i w rodzinie
dune, aa w takim sensie. hm, no ja nie wiem, jasne że mówią, że można się zamknąć na siebie, pogrążyć i jeszcze nawzajem dobijać. Ale jak się ma kontakt z innymi 'normalnymi' ludźmi, to dlaczego nie mieć koło siebie kogoś, kto jest w stanie zrozumieć co przeżywamy? Jasne że to pewnie zależy od stopnia i rodzaju zaburzenia... marcja, dokładnie;d, my po prostu jesteśmy tą częścią społeczeństwa, która się przyznaje, że nie wszystko jest z nami w porządku -
dune, lepiej tak, żeby nikt nie miał żadnego ale:p.
-
Forumowe pary/ fascynacja forum.
bretta odpowiedział(a) na linka temat w Problemy w związkach i w rodzinie
dune, mi się wydaje, że w tym miejscu nie jest do końca określony o jakie pary chodzi, partnerskie może powinnym być damsko-męskie, chociaż w świecie w którym żyjemy, powinno się tolerować wszystko, a mogą też tu być pary przyjacielskie itd. wtedy nic nie musi być. tak mi się wydaje I dokładnie. Miałam cholernie toksyczny związek z człowiekiem, którego poznałam w świecie 'realnym', tak jak marcja mówi, wszędzie można trafić na nieodpowiedniego człowieka, moim zdaniem nie ma ani gorszych ani lepszych miejsc, w których można poznać kogoś godnego zaufania i odpowiedniego -
Thazek, zgrywus, przecież wiesz, że mam przecieki ^^. dune, haha, niestety nic tak przydatnego, jak takie kajdanki, nie wyrabiają
-
dune, prawie trafiłaś
-
do zagłady, sasasa
-
buka, padłam ze śmiechu:D hahaha:D Ja to wiesz, trójki się dorobiłam w jednym roku xD. Sabaidee, gdyby to moje było, to może na skraju załamania bym spróbowała:P
-
ja tu mam dziecko którym trzeba by się czasem zająć
-
Sabaidee, do aparatu można:p. wiola173, nie wiele tracisz, nie wiem jak w pl, ale tutaj masa tych wiewiórek jest wściekła i lepiej uważać
-
dune, nie strata czasu! Bardzo dobrze, że się na terapię zapisałaś, tylko teraz na nią chodź...
-
-
Korba, na to właśnie liczę...
-
odzywała się do kogoś Lady może?
-
Amon_Rah, jeju, nienawidzę Oxford Street... jak mam tam iść to chyba za karę tylko, coś przeokropnego... na samą myśl zaczynam być zła:p. a co do pogody, wolałabym żeby nie było słońca, a nie tak jak tu, w piątek było 18 stopni i deszcz a dzisiaj prawie 30 stopni, mega słonce i upały. i tak na zmianę, można zwariować:/ To co, typowo angielskie pożywne, prawie zdrowe śniadanie? Tost, fasolka, jajka sadzone, kiełbaski ociekające tłuszczem i do tego grillowany pomidorek i pieczarki? (btw, nie wiem jak takie coś można zjeść na raz... a już na śniadanie, to przechodzi moje ludzkie pojęcie:p. Chociaż pojedyncze składowe lubie od czasu do czasu:P)
-
Amon_Rah, w Londynie, chwilowo, wakacyjnie tylko cale szczęście;), na dłużej bym nie dała rady. Tutejsza pogoda (a głównie jej nie stabilność), mnie wykańcza, kaszel chce mnie zabić, nie dal mnie klimat, tłumy ludzi i takie tam... Lady_B, czekamy jutro. nie tylko ja.
-
wiola173, też mi się skończyły... Amon_Rah, a ja obecnie też na wyspach, w uk, środek będzie więc bliżej;)
-
wiola173, mogę pomóc, chętnie bym coś upichciła ;D
-
chłopcy zdezerterowali:p..
-
Lady_B, nie pomyślałaś kiedyś, żeby spróbować się zebrać w sobie i żeby udowodnić wszystkim, tym którzy skrzywdzili, którzy w Ciebie nie wierzą, że stać Cię na więcej? Że dałaś sobie z tym radę? Jasne że na to potrzeba szmatu czasu, chęci i terapii... ale kończysz studia, jesteś w stanie to zrobić... Byłabyś w stanie to zrobić... Gdybyś chciała i próbowała
-
wiola173, Michuj, widzę że czeka Was długa noc.. ale tak od sprzeczki zaczynać poznanie i to od dupy strony (ła, dosłownie;d), to na trzy, czte ryyyy
-
Michuj, tak też myślałam:p.