Skocz do zawartości
Nerwica.com

pikpokis

Użytkownik
  • Postów

    378
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pikpokis

  1. witajcie moi kcohani! jestem juz po wizycie.....opowiem wam jak bylo! na poczatku troszke sie zdziwilam, gdy zobaczylam moja przyszla psychoterapeutke to pomyslalam jedno: jest bardzo mloda, powiem tak : atrakcyjna blondynka powiedzieli by pewnie panowie :) bylam troszke w szoku..... bo mialam w glowie jakis utartą mysl jaka bedzie ta psycholog:) ale miejsza z wygladem! to bylo na poczatku, potem zaprosila mnie do gabinetu, kazala wygodnie usiasc na fotelu, ona usiadla na przeciwko mnie, przedstawila sie co spodobalo mi sie.... spytala jaki mam problem, mi otworzyla sie buzia i gadalam i gadalam.... opowiedzialam jej wszystko.... pani zasugerowala czy to nie sa moze takie ZWYKLE watpliwosci dotyczace mojego zwiazku- ja oczywiscie powiedzialam ze nie! pytala mnie co czuje w trakcie moich mysli....co sobie pomyslalam jak ja zobaczylam, czego oczekuje po terapi: powiedzialam jej ze chce wiedziec czemu mam taki schemat myslenia i ze chce sie go pozbyc! ona powiedziala ze narazie nie moze mi postawic diagnozy, byla troche zdziwiona ze nazwalam to nerwicą..... powiedziala mi ze bedzie mi trudno i zebym sie tym nie przejmowala.... to by bylo chyba na tyle moi drodzy! juz mi troche ciezko:( mysle ze ta pani jest odpowiednia.... slucha mnie i kilka razy dobrze nazwala moje objawy.... tak naprawde to wy jestescie poczatkiem mojej terapi:))) :* nastepna wizyte mam za tydzien.... ciesze sie ze moglam sie przy tej pani otworzyc tak jak przy was, lucy jestem na tym samym etapie co ty teraz.... ze jak jestem zadowolona to denerwuje sie ze go nie kocham skoro jestem bardziej spokojna jak go nie ma.... mialam tak samo wczoraj wieczorem ze plakalam bo chcialam go juz zobaczyc a dzis lęki rano.....ehhhh apsik wezme z ciebie i z hanusi przyklad :******* pozdrawiam WSZYSTKICH!!!!!!!! i dziekuje za trzymanie kciukow :)
  2. Kubo.... powiedz mi czemu jest tak ze jak patrze na mojego chlopaka i trafi mnie durna mysl to mysle ze np. nie podoba mi sie w jaki sposob on mowi i tak dalej teraz moze to jest bardziej blade doznanie niz pierwszy miesiac kiedy codziennie widzialam np. jego wlosy, czy cos na twarzy... myslalam o tym uporczywie Trzymajcie prosze kciuki za wizyte kochani! dzis dzien kobiet i pozdrawiam wszystkie panie :) niestety.... w ten dzien nie spotkam sie z moim kochaniem...... mam nadzieje ze nie bede zadowolona.... ;/ lucy widzisz mam ten sam dylemat co ty! trzymajmy sie! ja tez mam te mysli zeby......... Apsik nasza ma racje 100 % ..... to uderzylo w kogos kogo kochamy najbardziej, tylko czasem tak trudno sie ucieszyc ze to tylko choroba.....
  3. Jakubie skoro Ty nie jestes ekspertem to nie wiem kto jest :) Bardzo dziekuje za Twoje slowa.... zwlaszcza o tym zadowoleniu kiedy nie jestesmy z ukachanymi, masz racje ze poprostu nie mamy obiektu zainteresowania i stad jakby taka ULGA... ale tez i mysli: czuje sie zadowolona bez niego? Dalej juz nie dokoncze.... dzis mialam nerwowy dzien stad chyba wykluly sie natrectwa na dzis..... jednym slowem gorszy dzien pocieszam sie ze jutro pierwsza zapoznawcza wizyta u psychologa:) hanusiu kochana!!!! w koncu sie pojawilas:) jak widzisz mamy tu dobrego czlowieka ktory chce nam pomoc..... :) to cudownie ze planujesz dzidziusia :) Wasze zwierzatka beda mialy nowego czlonka rodziny :))) najwazniejsze zeby lekarz dobrze cie przygotowal!, co do gg to kurde zaklakalam doslownie 3 dni temu i jakis blad mi wyskakuje... chyba ta nowsza wersja nie nadaje sie na moj komputer:P ale obiecuje ze szybko to naprawie:) zagladaj czasami bo tęskno tu bez ciebie... ale ciesze sie ze napisalas i ze masz dobry humorek :) ja ide sie juz polozyc, wszystkich mocno sciskam i napisze wam jutro jak wygladala moja wizyta :)))))
  4. Lucy tez tak mam i tak samo mnie to dobija:( jak np nie widze sie z moim chlopakiem i mam dobry humor to drazu mysl: czemu sie ciesze jak go nie ma? czemu jestem zadowolona i wiadomo co przychodzi dol i tak dalej:( taka ladna pogoda mieciu masz racje a ja jakos dzis nie czuje radosci:( ehhhh kubo masz racje ale sam pewnie wiesz jak to jest jak w jednej chwili czujesz sie 200% pewnym ze kochasz a potem nie:(
  5. Dziekuje apsik.... chyba juz napewno wydrukuje sobie i powiesze to co napisalas:)) lochness tak jak mowi Apsik i Bad Girl : warto sie zapisac i poczekac! naprawde! Deprim niestety malo tu moze zdzialac.... kochana poszukaj jeszcze , a raczej pozukajcie! ja znalazlam pomoc dzieki mieciowi ktory podal mi dobry adres, moze poszukaj w sasiednim miescie... co do lekarstw kochana to nie chce ci nic sugerowac ale jesli twoj chlopak poprosi psychiatre o tansze to lekarz da! bo z reguly lekarze przypisuje drogie leki.... ja bralam seroxat za 50 zl teraz biore paxtin za 34 zl ale poprosze o xenator ktory kosztuje 5 zlotych! moze glupia jestem ale co tam :) roznicy w dzialaniu nie widze:) pierwsze koty za ploty pamietaj! a co do rodzicow to ja takze musialam niestety polegac sama na sobie bo widzisz rodzice nie za olewaja ale traktuja to jako wymysly, cos niewartego uwagi.... niestety:( mysle ze to bedzie dla was dobry moment na to zeby zrobic cos bez ich udzialu i bedziecie dumni z siebie :) pozdrawiam! oby dzis byl dla nas dobry dzien!
  6. Pieprzone mysli:( dzis bylam taka zazdrosna o mojego kochanego (oczywiscie bez powodu!!!! - mam zamiar powiedziec to psycholog) a tu mysli znowu!!!!!!!!! juz nie moge wytrzymac czy to naprawde jest nerwica???????????? MOZE JA POPROSTU NA SILE NIE CHCE KONCZYC ZWIAZKU I SAMA SIEBIE OSZUKUJE:(((((((((((((((((
  7. Mieciu witaj! kuba nas pociesza :)))) lucy niestety nie wiem co to za centrum bo nie jestem z warszawy dziekuje mieciu w czwartek jak wiesz pierwsza wizyta :) Aniu trzymam kciuki oby to juz ostatni zabieg i wrocisz zdrowa i fizycznie i psychicznie.... mialam dzis niby normalny dzien ale potem przyszlo rozdraznienie a tak jak kuba napisal : stres=zwiekszone mysli...... dzis bylam z moim chlopakiem zabiegana ale jak juz sie przytulilismy np. to sprawdzalam w myslach co czuje podczas tulenia sie ;/ niestety nie mialam motylkow w brzuchu:((((( ciezko mi kochani dzis.... bardzo....jeszcze wczoraj w nocy albo mialam sen albo to sie na jawie dzialo... tylko nie myslcie ze oszalalam heh.... wczoraj jak wiecie prosilam Boga : daj mi znak! bylam zawiedziona ze nie dal..... w nocy dostalam chyba nauczke jesli to nie byl sen: otoz pol nocy nie spalam az nagle poczulam jak koldre ktos ciagnie w przeciwna strone, mysle sobie: co to! eee nic... i nagle zasunela mi sie na glowe! poczulam tylko ciarki, ciemno mi sie przed oczyma zrobilo i tylko jedno slowo: matka boska! do rana nie spalam, trzymalam koldre i marzylam zeby juz byl ranek, nie wiem kochani jak to potraktowac, nie wieze w takie rzeczy:( a moze to byl sen moze dostalam nauczke jak niewierny Tomasz ktory musial zobaczyc zeby uwierzyc;/ trzymajcie sie kochani! ide sobie meliske zrobic:) dziekuje ze jestescie....
  8. Lucy ja mialam depresje 2 miesiace dopiero ostatno przeszlo, w koncu leki zadzialaly, musisz poczekac! uwierz w koncu lek zaskoczy i depresja minie :) napisze wiecej wieczorem papa!
  9. witam wszystkich! Kubo moze ja zle poradzilam lochness zeby tak co chwilke nie wypytywala chlopaka jak sie czuje? Powiedzialam to tylko z wlasnego doswiadczenia mi by bylo gorzej gdyby moj chlopak sie mnie pytal czy mi juz lepiej i czy nadal mam mysli... jesli nie mam racji to lochness przepraszam! Lucy moze takie rozstanie dobrze zrobi co? stesknisz sie:))) napewno :) u mnie dzis gorzej:( Zaczelam sie strasznie bac ze pewnego dnia przestane go kochac (dokladnie takie zdanie ukladalo sie w mojej glowie) na dodatek zaczelam prosic Boga zeby dal mi jakis najmiejszy znak ze bedzie dobrze ( pomyslalam: co Bogu to robi- tak brzydko ;/ ) i nic..... zadnej odpowiedzi:( juz chcialam mu w myslach powiedziec: daj znak Boze jak bedzie zle... ale balam sie bo byle podmuch wiatru chyba bym wziela za rzeczywista odpowiedz Kubo jak my sie Tobie odwdzieczymy za pomoc..... kurcze ide juz sie polozyc, bo znowo mysli ida papa!
  10. Musimy sie uczyc to prawda... Kubo jesli moglbys mi doradzic sadzisz ze stosuje dobre metody :np. jak przychodzi mysli, szybko zajmuje sie czyms innym, staram sie nie myslec non stop o moim chlopaku, nie patrze na zdjecia i nie czekam az pojawi sie mysl : tak napewno go kocham, przy nim staram sie byc wesola nie mowie mu o problemie? Z gory dziekuje!
  11. Ja dotykalam sobie caly czas szyje, jak obawialam sie kiedys chloniaka i oczywiscie szyja codziennie bolala :) Nie martw sie ja swoimi lękami potrafiłam zwykle drżenie miesni przedluzyc nie do kilku sekund ale trwalo to miesiac! ;/ balam sie stwardnienia rozsianego : rece i nogi bolaly mnie kilka miesiecy.... to chyba mowi wszystko prawda?:) pozdrawiam!!!
  12. Jakubie swiete slowa! Podziwiam Twoja wiedze i madrosc na ten temat, masz racje... dzis znowu wstalam z niepokojem ale teraz przeczytalam Twoj post i wiem ze zaraz zrobi mi sie lepiej, mam do Ciebie pytanie: jaka dawke leku bierzesz? Czy musiales dlugo czekac na efekty? Masz racje, ze jak juz myslimy ze jest dobrze i nagle przyjda te mysli i watpliwosci nie nalezy sie martwic, bo ja na przyklad chcialabym JUZ zeby to poszlo :) milego dnia! Wszystkiego dobrego dla was!
  13. nie cieszysz sie lucy:) to tylko twoje mylne wrazenie! lucy uwierz ja dzis spedzilam super dzien ale znowu mysl jakas sie uczepila... jak co dzien! powiedz mi co robilas w ciagu dnia :) szkoda ze nie ma hanusi ona mi dokopala :* i apsik tez:) wyslaly mnie do psychologa:) aniu co u ciebie???? i widze ze bad girl jest na forum co do hanusi to mam nadzieje ze sie odezwie tak samo jak miecio!!!! jestem ciekawa co u was.....
  14. Widzisz Lucy! jak jest zle to nie znaczy ze bedzie zle bo zazwyczaj jest dobrze prawda?:) ja wlasnie wracilam ze spotkania z kochaniem, bylo kilka mysli ale zachowywalam sie normalnie:) teraz tez wrocilam zadowolona i juz mysle sobie co by tu robic zeby zapelnic czas:P Pamietaj Lucy, psycholog ktora mnie co prawda "spławiła" powiedziala mi ze mamy natrectwa (bo powiedzialam jej ze mam znajomych z tym samym ) ze jest na 100% pewna ze to nerwica natrectw!!!!!!! ze to nasze obawy bo kochamy, nawet jesli mozg przesyla nam zupelnie odwrotne dane :)
  15. Wlasnie lucy chcialam o tym napisac ze: nie mysl za duzo o swoim chlopaku... ja cale dnie myslalam i to tylko mi podsuwalo nowe watpliwosci i mysli, dlatego staram sie choc jeszcze nie dokonca mi wychodzi zajac sie czyms, pomysl kochana czy jak bylo dobrze to CALE dnie myslalas o nim? napewno nie, robilas swoje, zajecia, odpoczynek i tak dalej, bo jak ciagle ciagle myslimy jak to bedzie i co czujemy to sie pograzamy powiedz mi czy mam racje? bo moze mam bledne rozumowanie dzis wstalam kochana z malym lekiem ehhhh dlatego wlasnie pomyslalam ze to napisze, pojde sobie dzis po jakas gazetke jeszcze :) uwierz mi ja tez mam tak ze wszystko mi jedno, ide i mysle aaaa nawet jak by mnie samochod teraz walnol to dobrze..... ja jem teraz sniadanie potem sie wykompie, poczytam cos... lucy ja przed okresem mam wachania hormonow a na dodatek po! rycze wtedy bez powodu, przychodza lęki i dol.... wszystko bedzie dobrze tylko zajmij sie czyms prosze i nie mysl za duzo! jesli masz gdzies jego zdjecie nie patrz co chwile! ja patrzalam i tylko ciagle dol mialam od przebudzenia po wieczor podczas siedzenia w domu i z nim... :********
  16. widzisz lucy sama piszesz nie wprost ale miedzy slowami ze chcialabys go widziec czesciej prawda? :) ja sama wiem co mnie nachodzilo albo jeszcze nachodzi w domu.... albo u niego! tez kochana pisalam: super sie czuje juz! po co mi psycholog i tak dalej a widzisz.... przy zwiekszaniu lucy czlowiek czuje sie gozej... ja mialam "jazde" ze sie zakochalam w braie mojego chlopaka:P nawet takie cos mi przyszlo do lba, a kazdy dzien spedzony w domu byl koszmarem, ciagle mysli!!!!!!!!! czy to ogladalam tv, czy siedzialam, stalam poprostu ZAWSZE, kurcze pisze tak jakby to bylo za mna.... ale jeszcze jest, widzisz lucy nie jestes sama, bedzie ci lepiej po lekarstwach! mialam tak ze niby objawy uboczne i zle samopoczucie sa zalozmy tylko 2 tygodnie, ja mialam tak ze w ciagu tych 2 tyg bylo niezle a potem mialam nawałnice mysli Lucy jeszcze jedno! kazda kobieta sama w swej naturze ma wachania hormonow i zle nastroje, mi nawet durnowata zla pogoda podsuwala mysli..... [ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:04 pm ] jesli masz lucy jakies pytania do mnie to zawsze ci napisze pamietaj! i to do kazdego mowie bo wiem jak to jest ciezko
  17. Lucy kochana! ja tez mam mysli ze to nie natrectwa! uwierz kochana to choroba! wszystko bedzie dobrze, ja jestem zdolowana jak przychodze do domu po kiepskim dniu i nagle jestem zadowolona : odrazu mysle: ja sie ciesze jak jestem bez niego!? nie kocham go?! lucy kochana wszystko bedzie dobrze! a wiesz ze raz nawet nie chcialam sie z nim spotkac zeby sprawdzic czy zatesknie, Lucy wiesz co bierz te tabletki ! powiedz mi bierzesz najmiejsza dawke na natrectwa? bo ja biore poltorej tabletki i moze zwieksze do 2 tabletek... i stop. Mysle ze to bedzie dla mnie dobre + psychoterapia! Lucy dam ci rade jaka dalam Ani o kapieli muzyczce:) ja dzis kupilam sobie gazetki do poczytania :) herbatke sobie zrob :) widzisz kochana ja juz biore 3 miesiace leki! miesiac najmiejsza dawka 10mg potem 20 mg i teraz 3 miesiac poltorej, trzeba naprawde poczekac, pojdziemy na psychoterapie :) pomysl sobie ze nie daj Boze zobaczylabys go z inna, wyobrazasz sobie zycie bez lukasza? Wiecie co napisze jaki jest moj chlopak :) moze wy tez to zrobcie:) jest: dobry dla ludzi, czuly ale dobrze ze nie przesadnie, ma podobne poczucie humoru co ja, swietnie sie dogadujemy, lubimy rozmawiac o glupotach, wyglupiac sie :) jest szczery.... kochany:) i wiem ze innego takiego drugiego nigdy nie pokocham ani nie znajde
  18. lochness trzymam kciuki! Lucy, wiem ze te mysli potrafia byc tak durne ze az smieszne, Lucy przyszlo Ci to do glowy ze im rzadziej sie widujecie tym bardziej wzmaga mysli? Widzisz kochana chyba masz cos takiego jak przynajmniej ja: ze co kilka dni badz co dzien atakuje kolejna bzdurna mysl, powiedz mi masz tak ? Oj lucy ja mialam tak ze NON STOP przez chyba dwa miesiace mysli przy chlopaku byly zawsze! nie dosc ze w chacie ( ) to jeszcze u niego, albo u mnie jak przychodzil..... np. jak jak szlam do niego cala droge to myslalam tylko o najgorszym : jakie mysli przyjda, jak to bedzie.... to mi jakos przeszlo....ale oczywiscie pojawialo sie cos nowego, albo wiesz co lucy mialam i jeszcze troszke mam tak ze MUSIALAM patrzec na jego zdjecie w domu zeby sie upewnic ze go kocham, a nie daj Boze nie przyszlo mi to na mysl ;/ nadal troche tak jest.... bo mam jego zdjecie na tapecie w komorce..... ja tez ide na psychoterpaie :) pierwsza wizyta jak wiesz i tez w czwartek!!!! :) w sumie pojdziemy tam razem Aniu poczekaj cierpliwie na tabletki! bije sie w piers bo tak gadalam ze tylko troche pomagaja a naprawde chyba pomagaja, przynajmniej nie mam tekigo dola ..... A Ty Lucy jedz :)))) chociaz po troszku:) i nie martw sie ze nie masz apetytu ja do dzisiaj nie mam takiego jak kiedys:P oj niedlugo spotkanie...... oby bylo dobrze! papapa
  19. witam was moi kochani!, przepraszam ze wczoraj wieczorem mnie nie bylo! Na poczatku do Kuby: Jestes psychologiem? :) jesli nie to chyba powinienes zostac, bardzo madrze piszesz na ten temat dziekuje ci!!!!!! Aniu kochana wiesz jak ja mialam (zreszta identyczne mysli ) ze musialam spojzec na innych chlopakow np. na ulicy i "upewnic sie" ze moj jest najlepszy i go nie zdradze! Nie daj Boze! jakis typ sie do mnie usmiechnal!!! Przeszlo mi to "sprawdzanie" ale mialam IDENTYCZNE MYSLI!!! Aniu kochana pozatym stalo sie jeszcze cos, jak pisalam codziennie praktycznie pojawialy sie inne obawy i natrectwa na NASZ temat, powiem ci ze wlasnie kilka dni bylo dobrze! :) dlatego taka zadowolona pisalam.... ale wczoraj ZNOWU! Tym razem spedzilismy super dzien ale malo sie jakos przytulalismy (poprostu tak jakos wyszlo ) i wieczorem juz przed snem naszlo mnie.... a moze my powinnismy byc tylko przyjaciolmi? czemu go nie przytulalas? czemu tak zadko calowalas? Teraz tylko siedze i mysle zeby sie pozbyc tych mysli ( ide sniadanko zjesc i do wanienki ) aniu kochana moja! ja tez mam TE mysli,obie wiemy jakie. Wiesz czego jeszcze sie boje? Prosze przeczytaj to : teraz mysle czasem ze jak bedzie krytycznie zrobie TO....... i naszlo mnie ze nie bede chciala sie....... tylko bede chciala znalesc sobie innego chlopaka! ((( ta msyl nachodzi mnie "na szczescie" ;/ tylko raz na kilka dni.....Aniu i jeszcze jedno bo z tego co wiem postepowalysmy tak samo wobec swocih chlopakow: kiedys jak nie zadzwonil szalalam! widzialam tylko jego zdrade i ze mnie nie kocha juz, TERAZ jak mi nie wysyla za dlugo smsa to jestem spokojna i ZNOWU mysli : czemu sie nie denrwujesz? kiedys tak robilas! nie kochasz go! ...... dziekuje jesli ktos to przeczytal :)
  20. aniu wiesz co na mnie wanna jakos dobrze dziala :) wchodze sobie tez na youtube i szukam jakiejs fajnej muzyczki:) wczoraj znalazlam Rock around the clock stare to bardzo ale kazdy to zna i mi poprawilo to humor :) albo Goofin Around wszystko Billa Halleya :) tego nie znalam ale super hihih :) Tak jak ktos pisal kochani bardzo dobra rada : jak tylko przychodza mysli to natychmiast pomyslcie o czyms innym, o byle glupocie, tak ze o tym zapomnicie. Pozdrawiam wszystkich i zycze dobrego dnia!!!!! bede wieczorem :)))
  21. apsik po raz kolejny napisze TAK : ja tylko czekam jak cos powiem: mam tak samo! tak masz racje! jak on nie mysli tak jak ja przychodzi mysl : nie jestesmy dla siebie! on mysli inaczej! a jak sie zgadzamy to sie ciesze jak dziecko! i wtedy sie upewniam ze kocham i ze jestesmy dla siebie! apsik a ja chcialam kiedys wydrukowac twoje :PPPPP Aniu jak ci juz kiedys pisalam tez panicznie sie balam ze on mnie zostawi i masz racje jest tak ze teraz mamy na odwrot :) ( az dziwne ze sie usmiechnelam ) papa kochani ja bede jutro ! bo woda mi zastygnie w wannie heheeh :) papapa:********************* dla kazdego
  22. aniu widzisz wszyscy w jednym czasie sie zebralismy prawie :)))) oj dobrze ze jakub to napisal prawda?:) same to wiemy w glebi serduszek ale dodatkowy bodziec nie zaszkodzi Aniu TTy dobrze wiesz ze kto jak kto ale my najlepiej wiemy jak sie czujesz! Aniu masz juz ostatnia operacje? jesli tak to juz moze bedziesz mogla brac lekarstwa? aniu u mnie tez nie jest dobrze ale my bardzo kochamy dlatego te mysli mamy, wiesz jak to jest z depresja poporodowa albo baniem sie ze zrobi sie bliskim krzywde, my mamy to samo tylko troszke w inny sposob, Trzymaj sie mocno!!!!! sciskam cie! i pomysl moja droga o tych tanszych lekach :) jeszcze jedno aniu! jak mi bylo zle to tak reagowalam nie ucieczka bo akurat nie mialam dokad:) ale myslalam : niech on nic nie mowi lepiej ! bo jak znowu cos wynajde zlego w mowie czy slowach to bedzie zle! i klepalam jezorem byle co..... ale glupia bylam jeszcze jedno moi drodzy jedno dobre co powiedziala mi ta psycholog ktora potem odeslala mnie z kwitkiem:::: spytalam ja czy spotkala sie z tego typu natrectwami: a ona: TAK!!! i ze kochamy nawet jesli mysli mowia nam 100% ze nie, i jeszcze powiedziala ze terapia musi trwac dlugo zeby na dlugo i raz na zawsze wszystko wyeliminowac :) ide sie wykompac:P aniu idziesz ze mna ?:) zajmiemy sie czyms innym :)
  23. lochness :) nie pytaj juz go hihih pozdrawiam! Witaj lucy! napewno to moze byc przyczyna kochana! dam ci przyklad: moi rodzice sa bardzo religijni a moj chlopak nie chodzi do kosciola, moja mama zawsze mowila: co to za chlopak co do kosciola nie chodzi i rozumiem cie ze wlasnie to mialo taki wplyw na ciebie!!!! napweno! Hanusia tak miala! ze sie klocila z babcia swojego chlopaka bo mieszkali razem i nagle te mysli sie pojawily! rozmawiaj z nim tak jak dawniej:) wiemz e to latwo sie mowi:P ale ja mialam to samo... wiesz kiedys spotyklama sie z chlopakiem ktory jak sie zasmialam z naklejki na autobusie powiedzial mi: czemu ty smiejesz sie z takich glupot pogadajmy o czym powaznym... wtedy juz wiedzialam ze nie nadajemy na tych samych falach, ale do czego zmiezam, otoz ( jak ja gadam ) wlasnie mialam ostatnio leki ze moj kochany mi powie : przestan! badz powazna! i zawsze przypomina mi sie ta sytuacja z przeszlosci ;/ przyznaje jestem moze troche dziecinna ale poprotu lubie sie smiac czasem z jakiejs glupoty! Lucy!!!! najwazniejsze: ja ZAWSZE rozmawiam z moim kochaniem co tam w szkole :) nawet co robil na przerwach poprostu lubimy sobie tak pogadac :) [ Dodano: Dzisiaj o godz. 5:40 pm ] Tak tak lucy ma racje !!!!!!!!!!nigdy nie mialam natrectw w poprzednich zwiazkach, tylko teraz gdy tak kocham bardzo!!!!!!! nie wyobrazam sobie zycia z nikim innym...... tylko ze wlasnie jak tylko nie zareaguje tak jak przed natrectwami (np. jak mnie tuli to natychmiast : nie kocham go )
  24. samotny! zalozylam kiedys taki sam temat tez mi przeszlo pozdrawiam! i tez bylo to po leku :)
  25. samotny! zalozylam kiedys taki sam temat tez mi przeszlo pozdrawiam! i tez bylo to po leku :)
×