Skocz do zawartości
Nerwica.com

samotniczka

Użytkownik
  • Postów

    449
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez samotniczka

  1. samotniczka

    What is this??

    Witaj! Nie musisz się zamartwiać, że ktoś nazwie Cię psycholem tylko dlatego, że czujesz sie obco. Ja ponoć jestem całkowiecie normalna, a cały czas się tak czuję niezłe to
  2. A co z komunikacją interpersonalną? Przyznam, że czynne kontaktowanie się z ludźmi sprawia mi ogromna trudność, co skutkuje zupełnym unikaniem sytuacji społecznych takich jak rozmowy, żarty, jest to trudne nawet w obecności ludzi, których znam i lubię. W rezultacie wogóle się nie odzywam (obawiam sie ataku paniki), co jest prawdziwą katorgą, bo mam w głowie myśli, których nie potrafię wypowiedzieć, a ludzie twierdzą, ze mam pstro w głowie! Przez tę przypadłość byłam zmuszona rezygnować z moich ukochanych studiów->paradoksalnie miałam być specjalistką od komunikacji społecznej (szewc bez butów chodzi ). Jak sobie z tym radzić? Ma ktoś na to jakieś sprawdzone sposoby help!
  3. samotniczka

    Witam Wszyskich.

    nic takiego nie miałam na myśli, lecz to, że sam fakt dostępności do farmakologii skutkuje większymi możliwościami leczenia a przede wszystkim znajomością profilaktyki a lekarz też człowiek i fajnie, że jest na forum jakiś fachowiec, może nie w tej konkretnej dziedzinie, ale jednak... Ściskam
  4. samotniczka

    Witam Wszyskich.

    Cześć (swoją drogą to nie sądziłam, że lekarze też mogą mieć depresję tudzież nerwicę)
  5. Witaj Zaciekwawiony! Nie musisz się bać wizyty u lekarza, od rozmowy jeszcze nikt nie umarł... A jeśli naprawdę nie masz takiego zamiaru, to polecam psychologa-to nie lekarz, a naprawdę potrafi pomóc, a "czyste papiery" masz tu zagwarantowane. I nie masz powodów do obaw przed tym, że nikt Cię nie zrozumie. "Lekarz duszy" jakim jest psycholog na pewno wie przez co przechodzisz. Zaciekawiony daj sobie szansę, w pełni zasługujesz na szczęście i spokój, jak każdy z nas... Pozdrawiam
  6. Mam pytanie do tych, którzy mieli/maja psychoterapię: Po jakim czasie zauważyliście pozytywne efekty psychoterapii? Jak długo trwa psychoterapia? Czy trzeba się do niej jakoś przygotować? Wiem, że to wszystko sprawa indydwidualna, jednak te informacje są mi potrzebne, bo sama chciałabym sie poddać terapii (wpierw muszę znaleźć dobrego psychologa a to w moim przypadku nie takie łatwe). Będę wdzięczna za każdy post.
  7. Mam podobny problem, gdy czekam na coś/kogoś, na czym bardzo mi zależy, odczuwam silny ucisk w żołądku, a w skrajnych przypadkach dostaję nawet biegunki
  8. samotniczka

    Przytulanki w offtopie.

    A mnie nikt nie przytula... Trudno, przytulę się sama
  9. samotniczka

    nerwica mija!

    A jaka jest nazwa tych kropli??
  10. Ja też wpadam w panikę w stresujących sytuacjach i przez to tracę oddech... To moja największa zmora, bo kompletnie nie umiem nad tym zapanować, pojawia się złość, rozpacz, bezradność... i łzy, których nie potrafie powstrzymać Najgorsze są egzaminy-wyobraźcie sobie tę sytuację: studentka ma problemy z odpowiedzią na pytanie, jąka się, trzęsie i w końcu zaczyna beczeć... (oczywiście skutkuje to niezaliczeniem...) Żałosny widok! Nasuwa się pytanie-co ona tu robi?!? Jej miejsce jest w wariatkowie, a nie na renomowanej uczelni, przynosi wstyd jej wykładowcom i studentom! To nie jest mój wymysł ani biadolenie, niestety słyszałam nieraz tego typu rozmowy ale co zrobić, skoro tak wygląda rzeczywistość?? Proszę, napiszcie jak radzicie sobie z nagłymi atakami paniki, bo jestem totalnie zdruzgotana...
  11. samotniczka

    Przytulanki w offtopie.

    Przytulam wszystkich, którym dzis smutno...
  12. No jak to gdzie... Jak się za bardzo zamachniesz to but zostanie, więc proszę o łagodne wymierzenie kopniaka
  13. Lusi dawaj tylko niech ci szczewik nie utknie
  14. samotniczka

    nerwica mija!

    No dziewczyny, congratulations! Oliwka333 na pewno nie zapeszysz, fajnie, że podzieliłaś się tą rewelacją! To bardzo motywujące, jeśli komuś uda się pokonać tę chorobę i zapanować nad objawami. Ja niestety nie mam takiego szczęścia, ale póki co staram się nie tracić nadziei bo tylko ona sprawia, że jeszcze jako tako funkcjonuję. Buźka dla Was!
  15. Lusi będzie dobrze, trzymam kciuki :) Dzisiaj dałam ciała... zamiast iść na zajęcia i pisać kolokwium, siedzę w domu i dołuję się jeszcze bardziej Przydałby mi się porządny kopniak w cztery litery na opamiętanie... Jacyś chętni?
  16. agapla very thanks za rady, z pewnością bardzo się przydadzą :) miłego dnia życzę!
  17. Dołanczam się do życzeń Maiev jeszcze raz wszystkiego naj :* buźka
  18. ok gusia-prawie każdy... "prawie" robi wielką różnicę
  19. A teraz trochę off-topowo Wolność to coś do czego dąży każdy użytkownik tego forum czyli ranga
  20. Witaj agapla, to fantastycznie że wyzdrowiałaś !! I jeszcze potrzebne jest silne poczucie własnej wartości, bez tego ani rusz. Możesz powiedzieć o tym nieco więcej? Jakie to były metody?
  21. Dla mnie jako kobiety sposobem na nudę, oprócz nadmienionych w pierwszym poście, jest buszowanie po sklepach z kumpelkami lub bez nich . Może mało ambitne, ale ważne że skutecznie poprawia humor a więc wyklucza na jakiś czas myślenie o nerwicy/depresji/psychozach/etc...
  22. samotniczka

    Nowa :)

    Ja też chcę się przywitać! Witaj Zosia! Witaj lija70!
×