carmen1988

Thazek, też go gdzieś mam. Podobno dobry, jednakże trudny i przygnębiający.

ladywind, aczkolwiek, życie byłoby wtedy piękniejsze.

Kilkudniowe mogą być co najwyżej chandra albo dołek, depresja to proces długotrwały raczej.

Też bym sobie coś obejrzała w sumie. Po waszych postach nabrałam ochoty na film. Tylko nie wiem na jaki gatunek się zdecydować.

Największą radość sprawiła mi piękna pogoda i dobre samopoczucie. Nic mnie dzisiaj nie boli, szczęście.

Wygrzewam się teraz na balkonie, od razu mam inne samopoczucie, zimą zawsze dużo gorsze, a jak przychodzi wiosna jest lepiej.

arhol, hej!

wujekEgonDaCiKlapsa, zależy do czego musimy się przymuszać. Jednak nie warto czasem robić czegoś wbrew sobie, potem człowiek się męczy i nic dobrego z tego nie wychodzi.

dominika92, nic na siłę kochana, najważniejsze jest zdrowie i samopoczucie. Nie warto się przymuszać bo się powinno coś zrobić.

dominika92, no widzisz, więc nie masz żadnego napięcia, że musisz iść. Zobaczysz jak się będziesz czuła tuż przed spotkaniem. Wtedy zdecydujesz czy iść na ten spacer, czy zostać w domu.

dominika92, dasz radę, a co więcej będzie miło i będziesz się cieszyła, że poszłaś

dominika92, Oczywiście, że to nie będzie sprawiało, że jesteś nikim. Jesteś ważna dla wielu osób, w tym z pewnością dla chłopaka i rodziców. To najwyżej będzie mała słabość, taka jaką wszyscy mamy. Nie myśl o tym już najlepiej tylko idź na ten spacer i wtedy zobaczysz czy sobie poradzisz. Wierzę w ciebie, jestem pewna, że będzie w porządku. A jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz nawet.

dominika92, rozumiem, że masz lęk przed tym spacerem? Najlepiej chyba jest tego aż tak dogłębnie nie analizować. Ja wiem po sobie, jak nad czymś rozmyślam to zaraz zaczynam panikować.

Mad_Scientist, aaaaa zapomniałam, zaraz coś dodam. Dlaczego temat, gdzie powinnam dodać zdjęcia jest zamknięty?

Witam wszystkich dominika92, jak mija ranek?

Ja mam kundelka strasznie upartego. Jak czegoś nie chce to tego nie zrobi. Ostatnio jej się nie chce na dwór chodzić i czasem muszę ją siłą wynosić.

Przykre, że najbliższym zdarza się sprawiać nam ból.

dominika92, moja przyjaciółka też ma labradora, bardzo łagodny, ale również uparty.

Według mnie masz za dużą obsesję na temat wyglądu kobiety, a za małą wagę przywiązujesz do innych cech.

dominika92, mam to samo, też się wstydzę siebie po alkoholu, tylko, że mnie to nie powstrzymuje, a następny dzień mam zgon fizyczny i moralny.

Mnie też tylko na dwór piesek wyprowadza dzisiaj. A tak ogólnie to bym się legła do łóżka, ale ojciec siedzi w chacie i by mi nie pozwolił, zacząłby niemiłosiernie biadolić. Żeby człowiek nie mógł poleżeć w łóżku, jak ma ochotę.

Dłuży mi się dzień, a poza tym to nic ciekawego. Coś tam ruszałam prezentację na zajęcia, ale niewiele mi się udało zrobić.

U mnie też bałagan i żadnych chęci na jego sprzątnięcie.

L.E., mnie z pewnością

Ameryka