
tahela
Użytkownik-
Postów
11 359 -
Dołączył
Treść opublikowana przez tahela
-
cześć, mi sie che spac ostatnio ciagle , wsobote nie poszłam na wystawe do zamku chociaz kolega mnie zaprosił bo spŁĄM , WPAITEK NIE POSZŁAM NA WIECZOREK POETYCKI INNEGO KOLEGI BO ZASNEŁAM NA 17 STA, POŁOZYŁAM SIE NA GODZINE OBUDZIŁAM O PO TRZECH MASAKRA JAKaS ,ALE JA LUDZI LUBIE i lubiepósc tu czy tam witaj na forum
-
luna1966, ale byliscie małżeństwem nie byliście? jak wyglada sytuacja prawna tego wszystkiego, czy on te długi porobił na legalnych grach, na kogo było mieszkanie wspólne , na ciebie czy na niego? szkoda to tak wszystko , on na ten hazard brał pozyczki, zyrowałas je, podpisywałas cos? a przyjaciólki jakiejs nie masz zeby sie wygadac , takiej prawdziwej, czasem tez moze powiedzic a nie mowiłam ci ty głupia ,ale moze byc tez wi9ekim wsparciem emocjonalnym by przejsc przez te trudne dni , czasem warto powiedziec chociaz jednej osobie,
-
anka szklanka, było mineło, bedzie lepiej:):):)
-
iiwaa, iwa, ale to własnie moze byc przyczyna takich przeczuc, niby sie wie ze to nie ma nic do tego ,ale podswiadome skojarzenie , wypadek miał jedzie i juz działa mechanizm automatycznie, mam nadziej ,ze ci przejdzie
-
iiwaa, a nie stało sie cos subtelnego co podświadomie kojarzysz ,ze moze sie xle skończyc , albo wrózy kłopoty jakies czasem mowimy przeczucie ,ale jak sie przeanalizuje przeczucie to nie jest przeczucie tylko racjonalizm wynikajacy z jakiejs wiedzy, jakies znaki z otoczenia ,ze cos moze sie wydarzyc i wtedy takie cos czesto sie sprawdza takie jakby przeczucie Ḍryāgan, oki
-
salirka, jak ktos cos ci powie to mow widocznie byłam dobra i dlatego, jesli wiesz , ze nie dlatego to ciesz sie ,ze miałas szczęscie bedziesz wiecej zarabiac czyba ,ze sie nie cieszysz bo boisz sie o wyniki, ale cokolwiek bys nie myslała nie mow tego innym, mow widocznie mieli powody zeby mnie tu przydzielic i tyle
-
Nie jest dobrze,,,, moja historia pt.1
tahela odpowiedział(a) na Nichtigkeit temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nichtigkeit, jesli nie napiszesz wiecej to na jakąkolwiek konstruktywna odpowiedź nie masz co liczyc bo nikt nie wie o co chodzi -
monika15190, moi rodzice tez byli przekonani ze byli dobrymi rodzicami i rodzice moich znajomych tez a jak z kazdym pogadasz to kazdy ma wiele zalu i pretensji a na dziecko zawsze xle wpływaja kłotnie czy jak ojciec źle traktuje matke, tyle odemnie dzieci widza duzo wiecej niz sie wydaje dorosłym i jakies kwasy zawsze wyczuwaja i wpływa to an nie xle, nawet jak dorosłym sie wydaje ,ze jest inaczej, gdyby było dobrze nie było by cie tutaj, a skoro jestes to atmosfera w domu nie najlepsza dzieciak czuje z pewnoscia
-
Ḍryāgan, ale ja cie nie przekonuje ze jest be, mysle i zadałm pytanie co o tym sadzisz czy chłop tak mysli czy sobie jaja robi, juz którys raz bierzesz do siebie wypowiedzi, które dla mnie sa jakby to powiedziec mniej wazne i traktuje je zupełnie na luzie i nie zamierzam przekonywac do czegokolwiek, jakbym cie chciała przekonac to bym napisała zastanow sie nad własnymi słowami i zmien zdanie bo źle myslisz , wiec sie nie bulwersuj bo nie masz czym, jakis przewrazliwiony jestes na punkcie własnych przekonań, które mnie ziebią w sumie, ja jestem raczej szczera i jak chce kogos przekonac to mowie to wprost, jak zadaje pytanie to jest to tylko pytanie i nic wiecej a jak mowie ,ze mam gdzies czyjes poglady to tez jest prawda, mam swoje i one sa dla mnie wazne
-
iiwaa, tu sie z toba zgodze,ze powinna byc bardziej rozbudowana prwencja i zapobieganie oraz resocjalizcja, wiadomo w wiezienu nikt sie nie umoralnił jeszcze ,ale jak wejdziesz do wiezienia izapytasz to wszyscy sa niewinni , kazdego wsadzono za niewinnosc hehe, co do alimentowców czy alimenciarzy jak zwał tak zwał powinna byc poprawiona skutecznosc sciagalnosci co niestety w Polsce wogóle prawie nie działa, z tych co nam to płaci w sumie porzadnie jeden mojej kolezance i to pewnie dlatego ,ze jest straznikiem więziennym , wiec jak nie daj bosze by go kiedys zamkneli za te alimenty mogłby zywy nie wyjść, co do tej szkody to chodziło mi o brawo karne skarbowe tam jest rozgraniczenie a moze to była strata juz nie pamietam narazenia państwa i tam jest rozgraniczenie chyba było mała, duza, wielka i było oznaczenie dokładnej tej kwoty jako wielokrotnosc najnizszego wynagrodzenia, w sumie nie pamietam jak to sie zwało szkoda czy strata a sprawdzac mi sie nie chce, dobra było uzyte słowo wartość, najlepsze jest to ,ze Kodeks Karny skarbowy przewiduje najwyzsza mozliwa kare do lat 3 pozbawienia wolnosci np. za ierliczenie sie w Urzedem podatkowym, zupełne niezgłoszenie dziłalnosci ,czyli moge nielegalnie walnąc Skarb Państwa na pare baniek i dostac góra 3 lata, moze ewentualnie by sie to dało podciagnąc pod jakies pospolite przestepstwo typu zorganizowana przestepczosc, polskie prawo to wogółe jest czasem smiech na sali, chyba ze cos sie zmieniło i moze podwyzszyli te kary, kary sa nieadekwatne czesto za bzdure mozna dostac jakis kosmos i za cos duzego sie wykrecic małym wyrokiem Ḍryāgan, Korwin gada bzdury i ciekawe czy w to wierzy czy tylko odwala kabaret dla zyskania popularnosci
-
wiejskifilozof, no moze doczekamy sie kiedys, jak sie ukróci kosciól w końcu
-
ta laska to9 mi sie wydaje ma ubranko jakby od slubu tylko zdjeła suknie, byc moze na sesje przyjechała i suknie ma obok po prostu , bo raczej tak dyskosie nie chodza b białych koronkowych zakolanówkach, sama widziłam w bieszczadach przy Chatce Puchatka jak sobie młoda para foty strzelała i wczesniej tam weszli normalnie ubrani i sie przebierali Ḍryāgan, ja sie Korwinem Mike nie interesuje i jakos nie sledze specjalnie jego wypowiedzi , dla mnie cżłowiek, którym nie warto sobie głowy zawracac z mojego punktu widzenia ,ale co kto lubi
-
i tu sie nie zgodze do końca, jesli bedzie sie akceptowac podrabianie, wymuszanie L-4 , machloje na podatkach to akurat nie robi sie przez przypadek tylko zawsze z premedytacja, kopanie kosza na smieci co jest juz wykroczeniem to ludzie beda czuc ,ze jest na to przyzwolenie sytemowe ,ze moga, oczywiscie za małe przestepstwa kary powinny byc mniejsze i adekwatne do winy ,ale na pewno nie mozna puszczac tego płazem , jesli ludzie wiedza ,ze za wymuszenie L4 bedzie kara najlepiej finansowa to jednak nie beda tego robic oczywiscie jakie lewe L$ tez nie ejst bez winy i jest to działanie swiadome, nie lubie tego poslkiego przekrectwa i tej bezkarnosci i braku odpowiedzialnosci, oczywisce w parwie i tak jest rograniczenie pomiedzy szkoda znaczna a szkoda mała czy jak to tam sie nazwa i to jest w prawie karnym gospodarczym, takie tam moje mysli
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
tahela odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Czuje sie okropnie,ale mam wrazenie ze tym razem to sprawa hormonów jakis najbardziej to podchodzi pod niedoczynnosc tarczycy musze badania robic. Bo jestem po prostu w masakrze, czuje ze to nie psychika tym razem bo nawet jak jest gorzej to inaczej i ciagle spac mi sie chce , umawiam sie a później zasypiam a zawsze miałam od małego kłopoty ze snem jakas masakra do potegi i ciagle zmeczona jestem . Tym razem to jest fizyczne. Na 90% mi to na tarczyce wyglada niedoczynnosc.Nigdy nie byłam taka padnieta fizycznie, zmęczona. -
monika15190, nie dawaj sie wykorzystywac bo zrobili sobie z ciebie słuząca a po drugie on cie xle traktuje i xle ze go zdradziąłs , ogólnie z tego co piszesz to obydwoje popełniacie wiele błedów zbyt wile i bardzo niedojrzale sie zachowujecie , dziecka zal
-
f55]iiwaa[/color][/b], o tak , jak che jakiegos kumpla wkurzyc bo sobie zasłużył to mowie ,ale co ty mi tu chłopczyku wyskakujesz, zaraz jest jaki chłopczyku ,jaki chłopczyku hehe a kiedys kumpel do mnie powiedział dziewczynko a ja na to ty uwazaj se na słowa bo dzieczynki to w burdelu haha, no i sie smialismy wiejskifilozof, no ja sie zagadzam ze powinni rozdawac prezerwatywy w szkołach a do srodków anty powinna byc dopłata
-
Toksyczne związki !!!! (związki które was wykańczają)
tahela odpowiedział(a) na nadin-1 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Tella, no wiem ,ze czasem nie wiadomo, bo wszystko wychodzi później i jak c ci jest lepiej juz? -
Nie jest dobrze,,,, moja historia pt.1
tahela odpowiedział(a) na Nichtigkeit temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nichtigkeit, a co sie stało i jakie konsekwencje? -
iiwaa, no tak żal jest, u mnie było troche inaczej moja mam pracowała i dawał sobie jakos rade z ojcem dogadywała sie jako tako raz były awantury raz dobrze, do niej wyskoczył raz i pogroziła rozwodem wiecej nie wyskoczył, był agresywny ,ale nie był alkoholikiem, ale lubił zaimprezowac, do mnie wyskakiwał dosc czesto czasem za nic , czasem za bardzo wyimaginowane rzeczy, czasem na trzeźwo czasem był pijany, o ile pijanego mozna jakos usprawiedliwic alko o tyle trzeźwego nie ma zupełnie czym usprawiedliwac a moja mam udawała ,ze nic nie widzi albo ,ze to moja wina, do dzisiaj jak porusze temat to moja wina bo jak on sie do mnie odzywał i prowokował to ja tez sie odzywałam a powinnam siedziec cicho i sie nie odzywac, jakbym siedział cicho to by mi nigdy nic nie zrobił, raczej nalze do osób , które cicho nie potrafia siedziec, pozatym cięzko wymagac od 5 ,10 ,12 stoletniego dziecka zeby do zycia podchodziło jak dorosły a pozatym on prowokował czyli przychodził z pracy pokazywał mi czekolade i chował jak miałam 5,6 lat pokazywał i chował, jak wyciagałam reke i mowiłam no daj to chował i sie smiał,i tak to trwało z 5 minut, miałam wrazenie ,ze on czerpie przyjemnosc z tego jak w końcu mówiłam głupi jestes to dostawałam strzała wtedy jak sie odwracałam juz i szłam do pokoju, nagle z tylu takiego ze ladowałam na podłodze odrazu i mase takich sytuacji dziwnych, dlamojej mamy problemu nie było moja wina,
-
Marian123, czesc Marian co tam u ciebie? co ci jest, jak tu trafiłeś?
-
SCF, Jesli masz nerwice to powinienes brac leki anty lękowe , bierzesz?
-
bo tom do czego doszło w Polsce teraz i jak kosciół ludziom z mózgu wode robi to naprawde zal, ale pocałunek na ulicy nie taki drapiezny tylko zwyczajny to raczej nie dziwi, rozmowa o srodkach antykoncepcyjnych tez nie, latem widuje nawet dziewczyny z plastrami antykoncepcyjnymi i nikt nie komentuje
-
ale zeby tak było to sam musi byc silny a dzisiaj to raczej czesto sa chłopcy , którzy nie daja sobie rady z życiem i problemami, moze zawsze tak było w sumie, ja uznaje , ze ogólnie zeby trzymac sie zasad i byc kims bez wzgledu na płec trzeba byc mocnym, czasem ludzie , którzy na pierwszy rzut oka wydaja sie słabi w sytuacjach krytycznych np. choroba partnera trzeba sie opiekowac choroba dziecka sprawdzaja sie i staja na wysokosci zadania a czasem ci wykrzyczani, jakies dusze towarzystwa w krytycznych sytuacjach okazuja sie bardzo słabi nie sa w stanie udxwignac wielu rzeczy i uciekaja ze zwiazku, tak samo czesto ci własnie na pierwszy rzut oka fajni z charakteru zdradzaja poniewaz sa słabi, zeby powiedziec nie i byc z kims trzeba stac mocno na ziemi, miec własny swiatopoglad wtedy sie wie i nie ulega pokusom, umie sie 9odmowic okazjom , wielu ludzi pozornie mocnych okazuje słabosc charakteru a wielu cichych i wycofanych potrafi byc kims i zachowac sie godnie, chociaz tak naprawde jak ja to mowie testuje zycie a nie to co nam sie wydaje na poczatku w zyciu wychodzi wielkosc albo słabosc charakteru
-
NN4V, smiem stwierdzic ,ze avatar to raczej zart i znaczy raczej duze nic a pójscie w góry w szpilach i mini to moze zawazyc na zyciu ,tak samo jak pójscie w góry podczas bardzo złej pogody z przekonaniem ,ze jestem taki dobry i dam rade albo wspinanie sie jak wiadomo ,ze pogoda moze sie pogorszyc, ale zdazymy, cóz czasem mozna nie zdarzyc jak na styk sie cos robi, bo zdązymy w okno pogodowe, tak samo jak pan leciał na styk prawdopodobnie benzyny samolotem ostatnio i zawsze sie udawało a raz sie nie udało i spadł, ot i taka róznica, inteligencje ocenia sie raczej po tym drugim a nie po awatarze
-
iiwaa, ona to po prostu zwyczajnie głupia była czyli standardowy w sensie dosłownym brak inteligencji zwyczajny , mi sie na Szczelińcu kiedys takie zjawisko trafiło, małzeństwo dwojga takich ,ze strach po prostu tylko fakt w maju