Skocz do zawartości
Nerwica.com

tahela

Użytkownik
  • Postów

    11 359
  • Dołączył

Treść opublikowana przez tahela

  1. cześć, mi sie che spac ostatnio ciagle , wsobote nie poszłam na wystawe do zamku chociaz kolega mnie zaprosił bo spŁĄM , WPAITEK NIE POSZŁAM NA WIECZOREK POETYCKI INNEGO KOLEGI BO ZASNEŁAM NA 17 STA, POŁOZYŁAM SIE NA GODZINE OBUDZIŁAM O PO TRZECH MASAKRA JAKaS ,ALE JA LUDZI LUBIE i lubiepósc tu czy tam witaj na forum
  2. tahela

    złe myśli

    luna1966, ale byliscie małżeństwem nie byliście? jak wyglada sytuacja prawna tego wszystkiego, czy on te długi porobił na legalnych grach, na kogo było mieszkanie wspólne , na ciebie czy na niego? szkoda to tak wszystko , on na ten hazard brał pozyczki, zyrowałas je, podpisywałas cos? a przyjaciólki jakiejs nie masz zeby sie wygadac , takiej prawdziwej, czasem tez moze powiedzic a nie mowiłam ci ty głupia ,ale moze byc tez wi9ekim wsparciem emocjonalnym by przejsc przez te trudne dni , czasem warto powiedziec chociaz jednej osobie,
  3. anka szklanka, było mineło, bedzie lepiej:):):)
  4. iiwaa, iwa, ale to własnie moze byc przyczyna takich przeczuc, niby sie wie ze to nie ma nic do tego ,ale podswiadome skojarzenie , wypadek miał jedzie i juz działa mechanizm automatycznie, mam nadziej ,ze ci przejdzie
  5. iiwaa, a nie stało sie cos subtelnego co podświadomie kojarzysz ,ze moze sie xle skończyc , albo wrózy kłopoty jakies czasem mowimy przeczucie ,ale jak sie przeanalizuje przeczucie to nie jest przeczucie tylko racjonalizm wynikajacy z jakiejs wiedzy, jakies znaki z otoczenia ,ze cos moze sie wydarzyc i wtedy takie cos czesto sie sprawdza takie jakby przeczucie Ḍryāgan, oki
  6. salirka, jak ktos cos ci powie to mow widocznie byłam dobra i dlatego, jesli wiesz , ze nie dlatego to ciesz sie ,ze miałas szczęscie bedziesz wiecej zarabiac czyba ,ze sie nie cieszysz bo boisz sie o wyniki, ale cokolwiek bys nie myslała nie mow tego innym, mow widocznie mieli powody zeby mnie tu przydzielic i tyle
  7. Nichtigkeit, jesli nie napiszesz wiecej to na jakąkolwiek konstruktywna odpowiedź nie masz co liczyc bo nikt nie wie o co chodzi
  8. monika15190, moi rodzice tez byli przekonani ze byli dobrymi rodzicami i rodzice moich znajomych tez a jak z kazdym pogadasz to kazdy ma wiele zalu i pretensji a na dziecko zawsze xle wpływaja kłotnie czy jak ojciec źle traktuje matke, tyle odemnie dzieci widza duzo wiecej niz sie wydaje dorosłym i jakies kwasy zawsze wyczuwaja i wpływa to an nie xle, nawet jak dorosłym sie wydaje ,ze jest inaczej, gdyby było dobrze nie było by cie tutaj, a skoro jestes to atmosfera w domu nie najlepsza dzieciak czuje z pewnoscia
  9. Ḍryāgan, ale ja cie nie przekonuje ze jest be, mysle i zadałm pytanie co o tym sadzisz czy chłop tak mysli czy sobie jaja robi, juz którys raz bierzesz do siebie wypowiedzi, które dla mnie sa jakby to powiedziec mniej wazne i traktuje je zupełnie na luzie i nie zamierzam przekonywac do czegokolwiek, jakbym cie chciała przekonac to bym napisała zastanow sie nad własnymi słowami i zmien zdanie bo źle myslisz , wiec sie nie bulwersuj bo nie masz czym, jakis przewrazliwiony jestes na punkcie własnych przekonań, które mnie ziebią w sumie, ja jestem raczej szczera i jak chce kogos przekonac to mowie to wprost, jak zadaje pytanie to jest to tylko pytanie i nic wiecej a jak mowie ,ze mam gdzies czyjes poglady to tez jest prawda, mam swoje i one sa dla mnie wazne
  10. iiwaa, tu sie z toba zgodze,ze powinna byc bardziej rozbudowana prwencja i zapobieganie oraz resocjalizcja, wiadomo w wiezienu nikt sie nie umoralnił jeszcze ,ale jak wejdziesz do wiezienia izapytasz to wszyscy sa niewinni , kazdego wsadzono za niewinnosc hehe, co do alimentowców czy alimenciarzy jak zwał tak zwał powinna byc poprawiona skutecznosc sciagalnosci co niestety w Polsce wogóle prawie nie działa, z tych co nam to płaci w sumie porzadnie jeden mojej kolezance i to pewnie dlatego ,ze jest straznikiem więziennym , wiec jak nie daj bosze by go kiedys zamkneli za te alimenty mogłby zywy nie wyjść, co do tej szkody to chodziło mi o brawo karne skarbowe tam jest rozgraniczenie a moze to była strata juz nie pamietam narazenia państwa i tam jest rozgraniczenie chyba było mała, duza, wielka i było oznaczenie dokładnej tej kwoty jako wielokrotnosc najnizszego wynagrodzenia, w sumie nie pamietam jak to sie zwało szkoda czy strata a sprawdzac mi sie nie chce, dobra było uzyte słowo wartość, najlepsze jest to ,ze Kodeks Karny skarbowy przewiduje najwyzsza mozliwa kare do lat 3 pozbawienia wolnosci np. za ierliczenie sie w Urzedem podatkowym, zupełne niezgłoszenie dziłalnosci ,czyli moge nielegalnie walnąc Skarb Państwa na pare baniek i dostac góra 3 lata, moze ewentualnie by sie to dało podciagnąc pod jakies pospolite przestepstwo typu zorganizowana przestepczosc, polskie prawo to wogółe jest czasem smiech na sali, chyba ze cos sie zmieniło i moze podwyzszyli te kary, kary sa nieadekwatne czesto za bzdure mozna dostac jakis kosmos i za cos duzego sie wykrecic małym wyrokiem Ḍryāgan, Korwin gada bzdury i ciekawe czy w to wierzy czy tylko odwala kabaret dla zyskania popularnosci
  11. wiejskifilozof, no moze doczekamy sie kiedys, jak sie ukróci kosciól w końcu
  12. ta laska to9 mi sie wydaje ma ubranko jakby od slubu tylko zdjeła suknie, byc moze na sesje przyjechała i suknie ma obok po prostu , bo raczej tak dyskosie nie chodza b białych koronkowych zakolanówkach, sama widziłam w bieszczadach przy Chatce Puchatka jak sobie młoda para foty strzelała i wczesniej tam weszli normalnie ubrani i sie przebierali Ḍryāgan, ja sie Korwinem Mike nie interesuje i jakos nie sledze specjalnie jego wypowiedzi , dla mnie cżłowiek, którym nie warto sobie głowy zawracac z mojego punktu widzenia ,ale co kto lubi
  13. i tu sie nie zgodze do końca, jesli bedzie sie akceptowac podrabianie, wymuszanie L-4 , machloje na podatkach to akurat nie robi sie przez przypadek tylko zawsze z premedytacja, kopanie kosza na smieci co jest juz wykroczeniem to ludzie beda czuc ,ze jest na to przyzwolenie sytemowe ,ze moga, oczywiscie za małe przestepstwa kary powinny byc mniejsze i adekwatne do winy ,ale na pewno nie mozna puszczac tego płazem , jesli ludzie wiedza ,ze za wymuszenie L4 bedzie kara najlepiej finansowa to jednak nie beda tego robic oczywiscie jakie lewe L$ tez nie ejst bez winy i jest to działanie swiadome, nie lubie tego poslkiego przekrectwa i tej bezkarnosci i braku odpowiedzialnosci, oczywisce w parwie i tak jest rograniczenie pomiedzy szkoda znaczna a szkoda mała czy jak to tam sie nazwa i to jest w prawie karnym gospodarczym, takie tam moje mysli
  14. Czuje sie okropnie,ale mam wrazenie ze tym razem to sprawa hormonów jakis najbardziej to podchodzi pod niedoczynnosc tarczycy musze badania robic. Bo jestem po prostu w masakrze, czuje ze to nie psychika tym razem bo nawet jak jest gorzej to inaczej i ciagle spac mi sie chce , umawiam sie a później zasypiam a zawsze miałam od małego kłopoty ze snem jakas masakra do potegi i ciagle zmeczona jestem . Tym razem to jest fizyczne. Na 90% mi to na tarczyce wyglada niedoczynnosc.Nigdy nie byłam taka padnieta fizycznie, zmęczona.
  15. monika15190, nie dawaj sie wykorzystywac bo zrobili sobie z ciebie słuząca a po drugie on cie xle traktuje i xle ze go zdradziąłs , ogólnie z tego co piszesz to obydwoje popełniacie wiele błedów zbyt wile i bardzo niedojrzale sie zachowujecie , dziecka zal
  16. f55]iiwaa[/color][/b], o tak , jak che jakiegos kumpla wkurzyc bo sobie zasłużył to mowie ,ale co ty mi tu chłopczyku wyskakujesz, zaraz jest jaki chłopczyku ,jaki chłopczyku hehe a kiedys kumpel do mnie powiedział dziewczynko a ja na to ty uwazaj se na słowa bo dzieczynki to w burdelu haha, no i sie smialismy wiejskifilozof, no ja sie zagadzam ze powinni rozdawac prezerwatywy w szkołach a do srodków anty powinna byc dopłata
  17. Tella, no wiem ,ze czasem nie wiadomo, bo wszystko wychodzi później i jak c ci jest lepiej juz?
  18. Nichtigkeit, a co sie stało i jakie konsekwencje?
  19. iiwaa, no tak żal jest, u mnie było troche inaczej moja mam pracowała i dawał sobie jakos rade z ojcem dogadywała sie jako tako raz były awantury raz dobrze, do niej wyskoczył raz i pogroziła rozwodem wiecej nie wyskoczył, był agresywny ,ale nie był alkoholikiem, ale lubił zaimprezowac, do mnie wyskakiwał dosc czesto czasem za nic , czasem za bardzo wyimaginowane rzeczy, czasem na trzeźwo czasem był pijany, o ile pijanego mozna jakos usprawiedliwic alko o tyle trzeźwego nie ma zupełnie czym usprawiedliwac a moja mam udawała ,ze nic nie widzi albo ,ze to moja wina, do dzisiaj jak porusze temat to moja wina bo jak on sie do mnie odzywał i prowokował to ja tez sie odzywałam a powinnam siedziec cicho i sie nie odzywac, jakbym siedział cicho to by mi nigdy nic nie zrobił, raczej nalze do osób , które cicho nie potrafia siedziec, pozatym cięzko wymagac od 5 ,10 ,12 stoletniego dziecka zeby do zycia podchodziło jak dorosły a pozatym on prowokował czyli przychodził z pracy pokazywał mi czekolade i chował jak miałam 5,6 lat pokazywał i chował, jak wyciagałam reke i mowiłam no daj to chował i sie smiał,i tak to trwało z 5 minut, miałam wrazenie ,ze on czerpie przyjemnosc z tego jak w końcu mówiłam głupi jestes to dostawałam strzała wtedy jak sie odwracałam juz i szłam do pokoju, nagle z tylu takiego ze ladowałam na podłodze odrazu i mase takich sytuacji dziwnych, dlamojej mamy problemu nie było moja wina,
  20. tahela

    dzień dobry

    Marian123, czesc Marian co tam u ciebie? co ci jest, jak tu trafiłeś?
  21. SCF, Jesli masz nerwice to powinienes brac leki anty lękowe , bierzesz?
  22. bo tom do czego doszło w Polsce teraz i jak kosciół ludziom z mózgu wode robi to naprawde zal, ale pocałunek na ulicy nie taki drapiezny tylko zwyczajny to raczej nie dziwi, rozmowa o srodkach antykoncepcyjnych tez nie, latem widuje nawet dziewczyny z plastrami antykoncepcyjnymi i nikt nie komentuje
  23. ale zeby tak było to sam musi byc silny a dzisiaj to raczej czesto sa chłopcy , którzy nie daja sobie rady z życiem i problemami, moze zawsze tak było w sumie, ja uznaje , ze ogólnie zeby trzymac sie zasad i byc kims bez wzgledu na płec trzeba byc mocnym, czasem ludzie , którzy na pierwszy rzut oka wydaja sie słabi w sytuacjach krytycznych np. choroba partnera trzeba sie opiekowac choroba dziecka sprawdzaja sie i staja na wysokosci zadania a czasem ci wykrzyczani, jakies dusze towarzystwa w krytycznych sytuacjach okazuja sie bardzo słabi nie sa w stanie udxwignac wielu rzeczy i uciekaja ze zwiazku, tak samo czesto ci własnie na pierwszy rzut oka fajni z charakteru zdradzaja poniewaz sa słabi, zeby powiedziec nie i byc z kims trzeba stac mocno na ziemi, miec własny swiatopoglad wtedy sie wie i nie ulega pokusom, umie sie 9odmowic okazjom , wielu ludzi pozornie mocnych okazuje słabosc charakteru a wielu cichych i wycofanych potrafi byc kims i zachowac sie godnie, chociaz tak naprawde jak ja to mowie testuje zycie a nie to co nam sie wydaje na poczatku w zyciu wychodzi wielkosc albo słabosc charakteru
  24. NN4V, smiem stwierdzic ,ze avatar to raczej zart i znaczy raczej duze nic a pójscie w góry w szpilach i mini to moze zawazyc na zyciu ,tak samo jak pójscie w góry podczas bardzo złej pogody z przekonaniem ,ze jestem taki dobry i dam rade albo wspinanie sie jak wiadomo ,ze pogoda moze sie pogorszyc, ale zdazymy, cóz czasem mozna nie zdarzyc jak na styk sie cos robi, bo zdązymy w okno pogodowe, tak samo jak pan leciał na styk prawdopodobnie benzyny samolotem ostatnio i zawsze sie udawało a raz sie nie udało i spadł, ot i taka róznica, inteligencje ocenia sie raczej po tym drugim a nie po awatarze
  25. iiwaa, ona to po prostu zwyczajnie głupia była czyli standardowy w sensie dosłownym brak inteligencji zwyczajny , mi sie na Szczelińcu kiedys takie zjawisko trafiło, małzeństwo dwojga takich ,ze strach po prostu tylko fakt w maju
×