
tahela
Użytkownik-
Postów
11 359 -
Dołączył
Treść opublikowana przez tahela
-
anonus, ja sobie wczoraj po zolpie cos poprzyciskałm na klawiaturze ze zaczęła inaczej działAC, dzisiaj wyłączyłam kompa i jak wpisuje hasło to klawiatur INACZEJ CHODZI I NIE MOGE KOMPA ODPALIC,MOZE KTOS MI TO NAPRAWI WIECZOREM, ZA CHOLERę NIE PAMIETAM CO POPRZYCISKAŁAM I TO JEST NAJGORSZE, NARKA , wychodzę
-
tzw. od tysiącleci syndrom kopciuszka , dziecko z wczesniejszego zwiazku przeszkadza matce, która sobie na nowo układa zycie, dla mnie to jest podłe ,ale istnieje od zawsze, na szczęscie nie wszyscy sa tacy sami , ty masz pecha ,ale chyba zlikwidowałas juz konto
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
tahela odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Monar, była kiedys na odwyku, posinna isc bo zupełnie tego nie kontroluje j st silnie psychicznie i fizycznie uzależniona? ja byłam w knjapie doktórej nie wieszłam, popatrzyłam na tych pijanych ludzi,których widze co tydzień, jak siedza i beznadziejnie w tej knapie pija, to słabo mi sie zrobiło i powiedziałam koleżance,ze nie wchodze , ona dlaczego? powiedziałam ze jade i nie mam ochoty na żadne balangi, jeszcze dopadły nas dwie inne kumpele i wielka niby radosc czesc co słychac u was , kochamy was i takie pierdoły , dołuje mnie to wszystko i ciesze się, ze tam nie weszłam, ale i tak pewnie jeszcze nie raz bede w tej knajpie takie to puste jest w szystko, ludzie maja czesto mezow , zony a łażą po tych knajpach z kolegami, osobno , chleja , ćpaja i imprezy mam dosc tego , -
zacznij od zaproponowania komus wyjscia, jakiejś kolezance wyjście na piwo w piatek do knajpy , jak odmowi to próbuj dalej, a później siedzi sie przy stoliku ktos sie dosiada, spotyka sie znajomych i jakos sie kreci samo, jak odmowi to sie nie przejmuj i dalej wyciagaj jaks kolezanke z czasem sami zaczna dzwonic do ciebie, czasem ty zadzwonisz, ludzie tez nie beda sie ciebie prosic zeby łaskawie z toba wyjsc, trzeba jeszcze własnej incjatywy troche
-
oglądnijcie sobie kartony , dla normalnych to nie jest raczej hehe ,kiedys miałm jazde na anime ,teraz juz przeszło
-
kurcze to nie ludzie maja z toba problem ,to ty masz problem z ludźmi, musisz postrzeganie zmienic wtedy zmieni sie też swiat wokół ciebie,bez tej własnej transformacji w twojej głowie nic sie nuie zmieni nigdy, to sie tyczy wszystkich zreszta i trzeba pamietać ,ze nie zawsze wszytko jest super, swiat jest jeden dla wszystkich tylko róznie go widzą poszczególni ludzie
-
dla korzysci, dla szpanu,dla zysku czy popisu to nie jst miłosc
-
he he dobre dobre , po prostu sie stresujesz w pewnych sytuacjach pozatym jaksie rodzine widzi raz na rok to lepiej byc grzecznym izachowywac sie jak debil , bo z rodzina to jest tak ze zawsze cos ci znajda mogłabys na głowie stanać wiec co sie przejmujesz a z ta pralka to sie naucz bo w tym nie ma nic trudnego,ogolnie przesadzasz ze swoja oceną
-
myśle o kimś
-
słucham klubu ludzi ciekawych wszystkiego na dwójce.
-
hm dzieciństwo a dodatkowo masz derpesje, chyba lekarz na deresja a na dziecinstwo terapia
-
Przestań sie wstydzić mow od razu ludziom ,jak ktos ma Cie lubić i tak będzie a jak ktos jest pustym dyskosiem to go nie nawrócisz bo pusty zostanie do śmierci i tyla, lubmy ludzi,którzy na to zasługują.
-
jestem własnie wróciał zimprezy wiła wianki i wrzucała je do falującej wody zastanawiam sie czy dobrze zrobiłam?
-
idę na rower
-
kocham mezatke... nie potrafie sie od tego uwolnic:(
tahela odpowiedział(a) na lomax temat w Problemy w związkach i w rodzinie
dopoki sie spotykacie ukradkiem to pewnie. Zamieszkajcie razem a ideal okaze sie nie lepszy od Twojej zony. bo to tak zawsze jest niestety -
cześć wamna dziennych
-
nazywam się niewarto, widzisz mama potrafi być dobra i kochająca jak tylko nie ma jazd chorobowych, ale to dobrze, że potrafi być normalna wtedy dopiero wiesz ,że to twoja mama ta prawdziwa spoza choroby, mam nadzieje ,ze się cieszysz tę sytuacją
-
lucus, hej dawno cie nie było, co tam u ciebie seth257, musisz pozwolic sobie ufac ludziom,i uwierzyc ,ze dobro tez istnieje i jest częscia życia i świata tak samo jak zło, ale są te dwa zjawiska i warto ryzykowac ze wzgledu na dobro i uczciwość zamiast nieryzykować ze wzgledu na zło i podłośc i brak miłości, bo miłosc jest
-
chyba próbuje spać i zastanawiam sie czy wziąść tabsa no na dobranocke seriala ostatni odcinek DS9
-
to ja byłam poziom wyzej u mnie od małego była to jaks energia nie z tego wymiaru, nie z tego swiata ech -- 21 cze 2013, 00:46 -- a wałki do ciasta i jakies takie realne to juz odpadały zupelnie u mnie, takie to przyziemne brakuje uduchowienia w tym -- 21 cze 2013, 01:30 -- Pięknie brzmi burza za moim oknem błyska bardz efektownie i kolorowo, chciałbym na nią patrzeć z nim, cienmo, pezpiecznie, wiatr wieje anocny krzyk burzy jest tak przepiękny ,ze brakuje mu prawdyw tych mistycznych doznaniachale my stoimmmmmy i patrzymi podziwiamy
-
wykończony, nie wygladaja , nie maja postaci to postacie pozacielesne majce mozliwosc ingerowania w naszym wymiarze gdy roum śpi rodzą się demony
-
Saraid, ciemnosc tak,ale te stwory co mieszkaja w mojej wyobraxni juz nie zawsze sa biała magią
-
cześc wam, jua sie boje ciemnosci czasami i duchów, chociaz wiem ze to bez sensu i iracjonalne ,ale sie boje bardzo czasami dlatego zasypiam przy telewizorze zeby sie mniej bac i miec poczucie ze coś gada, obok kogos boję sie mniej
-
ja tez sie klade tylko czy zasnę
-
Mental Cat, też mu tego zyczę w sumie fajnie tak czasem sobie pobiegać, szczegolnie jszcze z kims fajnym , z kim sie nie nudzisz