tahela

a co Ty taki zaintrygowany, co?

BlondynkaTuByla, a coś się stało konkretnego ,że tak się czujesz ?

Jak nie masz z kim rozmawiać, to rozmawiaj z nami. Ja mam znajomych mam z kim rozmawiać i nic to nie zmienia, tyle ,ze mam z kim czasem porozmawiać,alae i tak na forum czuję sie lepiej.

To,ze nie mogę przestać ..... pragnę wyłaczyć wszystkie zmysły i tak trwać

Mirabeleee, Tu nie chodzi o rozumienie tu chodzi o próbe nawiązywania jakichś relacji pomimo, rozumieć to jedno postępowac to drugie , trudna sprawa, doświadczenie zyciowe wcale nie pomaga tutaj za bardzo, powodzenia Ci zycze, próbój niespodzianko forumowa, mykam na serial, jesteś fajna dziewczyna dasz radę

Mirabeleee, Chodzi o to,żebyś próbowała to zmienić pomimo tego,że jeesteś chora z tymi chorobami jest tak,że moga sie ciągnąc przez całe zycie i jest ciezko, ale czekać aż wyzdrowiejesz nie ma sensu bo mozesz nie wyzdrowieć, wałczyć musisz by jakoś z ludzmi zyć jednak pomimo choroby.

Mirabeleee, Kochanie bo tego sie nie zauważa jak byłam w liceum to ludzie czesto mi mowili własnie ze jestem diametralnie różna albo cicha i spokojna i się nie odzywam albo rozkrzyczana i taka ,ze wszędzie mnie pełno teraz to się juz wyrównało ,ale dalej róznie jednak bywa , ja tak mam zamiar ogladać serial od paru godzin i nie moge coś,ale w koncu ide i wrócę pewnie za niedługo jesli nie zasnę by podglądac co się dzieje, na forumie.

Midas, Mam bardzo podobnie do Ciebie tak żeby się zupełnie otworzyć to muszę znać kogoś naprawdę dobrze i musze się poczuć super bezpiecznie przy kimś zeby być szczerym w 4 oczy, na to potrzeba czasu i cierpliwości u mnie.Psycholog to tęż tylko człowiek. Teraz i tak mi łatwiej niż kiedyś , nauczyłam sie otwartości do ludzi chociaz i tak mi trudno.

Mightman, Idź sprawdz , powiedz lekarzowi wszystko a ,e jesteś najmłodszy to co z tego ludzie różne maja dolegliwości w różnym wieku, boisz się to normalne a jak sobie wkręcasz to trudno to tez choroba natręctwo, przezwyciezaj to a bedziesz z siebie dumny i daj znac co wyszło badaniach.Lęk jest czymś co jest twoja nieodłaczną stroą zycia nie jest to fajne, ale ja Cie potrzymam za rekę i juz bedzie lepiej. msauto, Fajne,ze miałeś pozytywny dzień,ze sobie powiedziałeś ze taki bedzie i dałeś rade to cos pieknego, takie przekroczenie granicy własnego mroku, pozdrawiam Cię serdecznie. -- 09 sty 2012, 22:45 -- petruszka30, Hejka Marta, to pewnie dlatego,że o pólnocy straszą, poboje sie z Toba będa nas straszyć a my będziemy uciekać , to do północy .

paradoksy, Napisałm i tyle, skoro wy mozecie sobie pisac swoje podejrzenia i to walac nickami to moge i ja , i o czym tu dyskutować, ja przynajamniej nie pisze nicków zadnych ot co z mojej strony bez odbioru w temacie nie chce mi sie kłócić o pierdoły.

Witaj i pisz.

Fajnie to brzmi, piździelec to nie ja. Do tych kont ja mam swoje prywatne podejrzenia,ale to pozostawię już dla siebie, te podejrzenia względem pewnej osoby.

U mnie mianseryna od pocątku nie działa nasennie za bardzo za to jakos daje mi kopa i lekowo lepiej.

czarnycharakterek oj zeby wszyscy byli szcześliwi, wiesz, szcżeście to nie zawsze tylko radosć szczescie to melancholia i zaduma, szczescie to zamysł nad światem, szczeście to patrzenie w niebo i odkrywanie jego piękna, to również moze być i smutek, a brak szczescia to min. tesknota za kimś , która to przysłania wszystko inne ,co jest w świecie i wtedy nie dostrzegamy tego wszystkiego tych barw i odcieni , które wysyła do nas świat, a kaczorki są super wtuleni w siebie.... a za duzo szczescia ciągłego jakoś pachnie mi głupota i niedostrzeganiem wielu rzeczy , które sa dokoła nas a świat to nie tylko my ,świat to wszysztko dokoła, naczynie połączone

L:), zostań forum nie przeszkadza w tym by żyć normalnie , jesteś fajny bardzo, bądź z nami a pokonuj swoje słąbości rówonegle z forum

U mnie natręctwa w wieku 5 lat sie pojawiły, i były cały czas z róznym nasileniem pierwszy raz leki na natręctwa w wieku 14 lat , stany lekowe około 13 roku zycia zwalczone samoistnie bez lekarza powróciły na studiach i są sobie od czasu do czasu. Psycholog w wieku 15-18, od czasu do czasu, nie jedna terapia ciagła ,jeden i ten sam był psycholog podobno dobry bezskuteczny raczej. Skłonności do depresji raczej nie miałam nigdy, teraz silna depresja juz jest lepiej z tym ze konkretna przyczyna tego stanu u mnie jest.To włąśnie depresja zaprowadziła mnie do psychiatry po raz pierwszy ponieważ zupełnie zablokowała moje zycie nie byłam zdolan do podjecia jakiegokolwiek działania. Oprócz tego czesto miewam stany jak ja to mowie,że mnie nosi wtedy szukam imprezy i zawsze znajduje zeby się wyszaleć , później siedzę spokojnie w domu az znowu zacznie mnie nosić,ale depresji nie miałam nigdy aż do maja 2011 i to jest straszny stan. Lęki w róznym nasileniu sa od 22,23 roku zycia znowu w róznych sytuacjach, wczęsniej tez były tak 7,8 klasa podstawówki ale zwalczyłam je samoistnie, pojawiły sie znowu na studiach i są od czasu do czasu szczególnie w sytuacjach oficjalnych , w zyciu prywatnym raczej nie albo bardzo rzadko.

Chciałbym przestać myśleć , mysli przebiegają przez moja główę jak światłó.

hej ja dzisiaj odsypiałam podróz i tak mi dziwnie jakoś jest, wczoraj byłam tak apadnięta a zasnęłam o 3 w nocy dopiero, cześc wszystkim -- 09 sty 2012, 17:27 -- dominika92, Domiś co się stało,że tak aż źle?

To co się stało nie jest dla ikogo radosnym przezyciem wiadomo,że śmierć bliskich osób jest bardzo duza trauma i cieżko się z tym pogodzić szczególnie jeśli widziało sie jak ta osoba przy nas umiera lub pomaga się wynosic ciało , takie rzeczy nie pozostają bez odbić na psychice. Dziwne ,ze Twoja dziewczyna, która powinna być wsparciem nie rozumie tego , przeciez powinna chyba ,ze jest mało wrażłiwa . Sama pamiętam jak umarła moja babcia i ja widziałam byłam mała a ten obraz przesladuje mnie do dzisiaj. Po czymś takim potrzebujesz czegoś więcej niz weź się w garść a psycholog moze pomóc bo to tylko krok do depresji.

dołączam się wszystkiego naj...., naj.....

sabina16, ok dasz rade i będzie lepiej zoooobaczysz,

msauto, Triller dobry z wieczora z rana komedia dobra na rozruch i co by humor w dzień był jako tako kontaktowy ze swiatem, ja spróbuje zasnąć przy serialu jednak. Dobranoc Mmasuto i dobranoc wszystkim innym.

No cóż powtórze za tym no nerosiem infosiem,że chyba spróbuję zasnąc na prędce na pare godzin przynajmniej

msauto, W łożeczku fajnie sie pisze i najlepiej oczywiście ,ja tez leże w łożeczku i nie moge się zdecydować czy warto iśc spac jak trzeba wstac o 4 rano na pociąg a za chwilę czas zdecyduje za mnie bo będzie za późno by myśleć o spaniu BłękitnaAbstrakcja, mieszkac bym nie chciała to świat umarłych a jestem na razie cały czas pomiędzy jakbym nie mogła się zdecydować, moze by wyszło jednak, jeszcze jestem ,ale rano wyjeżdźam, moze jeszcze jak coś będzie okazja , dam znać wtedy wczęśniej żebyś psychicznie się przygotowała

sabina16, to dobrze kochanie pisz sobie z Kasią i pamiętaj ,że jestem tez przy tobie i przytulam Cie i naprawdę wspieram w tych złych i ttrudnych przeżyciach