
tahela
Użytkownik-
Postów
11 359 -
Dołączył
Treść opublikowana przez tahela
-
ja jestem bardziej skomplikowana od tego testu widocznie
-
już mnie na początku test zniechęcił, bo ja mam najwiekszy lek jak mam dzwonic i nikogo nie ma , a jak ktos jest obok kogo lubie to jest mi łątweiej i lek mi sie zmniejsza -- 22 sty 2015, 03:43 -- słaby tez test, zbyt ogólny a leki są bardziej skomplikowane -- 22 sty 2015, 03:50 -- taki niedoprecyzowany jest, przeciez to często jest wszystko zalezne od sytuacji,
-
betty_lou, czasem, nawet dłużej niż po 4 tygodniach lekarstwo zaczyna działać, jak lek się nie rozkręci po 8 tygodniach dopiero odstawiać, chyba ,że tak jest wcześniej źle ,ze się nie wyrabia już, ale warto poczekać i przeczekać tę fazę początkowego obniżonego samopoczucia co się zawsze dzieje w początkowej fazie brania leku zanim się lek rozkręci
-
gem ,set, Federer, wygrał drugiego, specjalnie wstalam na ten mecz,zastanawiam sie czy kawe sobie zrobic czy po meczu jeszcze sie kimnąć
-
Kochająca partnerka i problem od 2 miesięcy.Pomóżcie...
tahela odpowiedział(a) na Enzo Maiorca temat w Problemy w związkach i w rodzinie
szczególnie ,ze sam miał 5 epizodów hehe -
Kochająca partnerka i problem od 2 miesięcy.Pomóżcie...
tahela odpowiedział(a) na Enzo Maiorca temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Przeszłósc to przeszlosć, liczy sie tylko jak partner zachowuje sie w stosunku do danej osoby w danym momencie. -
idę tez zaraz spac , smutno mi jednak jest teraz
-
ktos mi powiedział ze teraz sie daje dzieciom na imie jak psom, sorry,ale pascal to jednak sa bym tak nazwała i tyle, tez nie lubie udziwniania, rodzice kombinuja bo wydaje im sie ze sa tacy fajni i takie orginalne imie dali dziecku a tak naprawde to jest zenua, moi znajomi daja dzieciom na szczescie normalne imiona wsród dzieci znjomych jest Zosia, Krzys, Artur, pare Patryków, Dawid , Weronika , ale nie ma tych pierdół, jedna taka wyznalazła imie Anika czy jakos tak i dzieci juz sie smieja w piaskownicy, szkoda dzieci co za głupote rodziców maja przerabane później
-
ja tam wiem czego, ale nie powiem,ale wiem
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
tahela odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
no to sobie pospałam tej nocy ze 3 godziny gdzies zaraz jeszcze spróbuje -
Jak na mój gust to nic zupełnie sie w tobie ie zmieniło jak byłeś mały pozwalałes sie kolegom obrażac ze strachu przed odrzuceniem a teraz musisz sie perfekcynie zachowywac bo jak tego nie zrobisz to ludzie to zauwaza i beda cie źle traktować. Mysle ,ze podłoze jednego i drugiego jest to samo tylko forma z powodu wieku sie zmieniła co masz zorobic pewnie po prostu zacząc pracowac nad tym ze czasem ktos może powiedzieć coś niemiłego i tyle i ze to nie jest równoznaczne zodrzuceniem ciebie tylko jest to po prostu skrytykowanie jakiegos twojego zachowania.
-
być albo nie byc , oto jest pytanie?
-
jestem zmęczona , czuje sie ie najlepiej ide spać , mam nadzieje ze zasne
-
dosc szybko zaczałeś popadac w uzależnienie, [oszukaj jakis grup wsparcia jak AA dla alkoholikow dla hazaradzistów, czym szybciej tym lepiej
-
jak miałam 13 lat to nosiłam taka broszke okrągłą , na której było napisane jestem przyszłoscia narodu ,wtedy to była prawda, moj wychowaca na zimowisku stwierdził,ze współczuje narodwi na co ja powiedziałam ,ze z faktami sie nie dyskutuje, teraz na szcescie dla narodu inni juz sa jego przyszłsocia jak miałam 13 lat to byłam niesmiela, ale bezczelna, teraz nadal jestem niesmiała i bezczelna
-
Mastogo, mniej wiecej o to mi chodziło a w ogóle to uwielbiam posty zaczynajace sie od tego mam to to i to i jestem nieszczesliwy , dlaczego? oto jest pytanie tylu tych ludzi kest i nikt zich nie rozumie problemu dlaczego, jak zrozumieja to problem ich opuści, ale wytłumaczyc jest dosc ciezko, trzeba raczej zroumiec samemu, przez własny rozwój osobowosci
-
Robię chore rzeczy, których nie rozumiem...
tahela odpowiedział(a) na as.a temat w Pozostałe zaburzenia
może masz takie skłonnosci ze poodbaja ci sie duz starsi to zaburzenie, ale wyleczyc sie z tego nie mozna, niektórzy tak maj to jak z pedofilia czy innymi potrzebami np. BDSM itp. ja wole takich z 5,6 lat starszych i to najlepsza róznica uwazam i tacy mie kreca najbardziej, chociaz spotykałam sie z 8 lat starszym i 10 lat starszym ,ale to róznica akceptowąlna, zdarzylo mi sioe tez spotykac z młodszymi pare lat ,ale najmlodszy był 5 lat młodszy wiec tez akceptowalne to było, moze ciebie kreca po prostu tacy, nie ejst to do końca normalne ,ale tez nic strasznego czujesz pdniecenie przy duzo starszych -
Problem z żoną- możliwy rozpad związku małżeńskiego.
tahela odpowiedział(a) na Darek0106 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
cóz klótnia jest jak miecz, przeciac zawsze wszystko jest prosto,ale połaczyc,zespolic później to juz jest trudniej to juz sie tak nie da łatwo, ale nie znaczy ,ze to niemożliwe... -
Jestem chłopakiem mam 22 lata. Mam pracę, samochód (Alfę 147), powodzenie u płci przeciwnej, mam na kogo liczyć w rodzinie, która zawsze po kłótni i rożnych innych dołach zawsze się godzi. Pochwalę się nawet ze uwielbiam podróże byłem na wczasach w Egipcie i W Ziemi Świętej. Powinienem być szczęśliwy... i znowu to samo to nie praca, to nie samochód, to nie powodzenie, to nie wyjazdy dają szczęscie
-
Problem z narzeczoną po ciąży - jak pomóc?
tahela odpowiedział(a) na kucharz.gotuje temat w Problemy w związkach i w rodzinie
a ze przed ciaża była inna , kobieta jak urodzi dziecko czesto robi sie bardziej odpowiedzialna bo musi za dziecko a facet nie, wczesniej sie razem piło , paliło a teraz to dziewczyna nagle błe sie zrobiła bo sie czepia i tak sie pewnie kolega zali a drugi postanowił żale na dziewczynę kumpla na forum wylac -
Problem z żoną- możliwy rozpad związku małżeńskiego.
tahela odpowiedział(a) na Darek0106 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
jakos trzeba dojsc do porumienia to nigdy nieejst proste, jak jest konflikt, usiąść porzmawiac powiedzieć wprost o co kto ma pretensje i spróbowac naprawiac i powiedziec co che sie zeby respektowac bo na tym bardziej zalezy -
chyba warto probowac sie dogadac ,szczególnie jak ktos jest bliski , chociaz watpliwosci sa zawsze, wahania itp.
-
myśle dlaczego ktos zaczyna byc agresywny i to bardzo chociazby tylko przez internet bo w pewien sposób nie podoba mu sie to co mówię czy piszę, czy w zyciu by mi przywalił, nie rozumiem a jednoczesnie rozumiem taka agresje dziwną, ktos czuje ,ze nie ma władzy nade mna, nie ma wpływu i na dodatek czuje sie gorszy odemnie to zaczyna atakowac, ratunku, obcy zupełnie człowiek, z ktorym kilka razy tylko na GG porozmawiałam
-
alkoholem czy dragami jeszcze nigdy nikt sie nie wyleczył