buka

trzeba było ten dług w norwegii zrobić to w pace miałbyś codziennie pizze i raz/mc panienke do zaspokojenia potrzeb,zresztą,chyba tak planowałeś

c)zostanie tam na zawsze

No ja jeszcze tego nie potrafie:P Jeszcze niedawno miałem chyba jakieś uzależnienie mózgu od double-bassa i napierdlania poprostu,jak leci jakaś spokojna muzyczka to mnie poprostu wkuzwia:P

a da się używać tych aromatów do nasączania zwykłego tytoniu? Bo słyszałem że firma która się zajmowała produkcją takowych aromatów do tytoni teraz właśnie się przeżuciła na e-fajki

Tak,popalałem z e-szluga pożyczonego ale jak dla mnie żadna to przyjemność była,coś jakbym palił super slima. a z tym że mozna się zatruć nikotyną to serio,bo to mozna palic i palić i nic nie czuć a się okazuje że spaliłeś w ciągu dnia równowartość nikotyny zawartej w kilku paczkach papierosów. Każdemu kto ma problem z rzuceniem tytoniu bardzo polecam papierosy ziołowe.

No ja jeszcze moge zrozumieć kobiety bo to chyba dla nich wymyslono te e-fajki,no ale żeby dorosły facet brał do buzi jakieś takie coś i jeszcze bawił się egzotycznymi smakami...

Przecież to e-palenie jest gorsze on zwykłego,bo jeszcze łatwiej się przenikotynizować-no tyle że nie smierdzi-ale gdzie tu przyjemność z ciągnięcia pary wodnej?

Tak jak w Poznaniu? w sensie że przy wielkiej ławie w jakiejś piwnicy siedziało ze 20osób i ludzie nie mieli ze sobą kontaktu,nie wiadomo było nawet kto jest kim i ostatecznie okazało się to spotkanie grupy trójmiejskiej?

ludzie,przecież miasto macie na codzień,nie?

No napewno bym się tam nie chciał stołować żeby jakieś kołtuny z dredów z zupy wyławiać i czekać na posiłek 2h bo friki tam pracują i czasem może być nieogar:P

dziwne masz fantazje:P

to ogłoszenie: Kolorowych Frików, wyczesanych Wariatów, szalonych , zwariowanych, opanowanych, odpowiedzialnych, znających języki z doświadczeniem w gastronomi, z tatuazami, kolczykiami, irokezami, dredami - co kto chce:) z fajowymi f- pagami, pięknych młodych: - kelnerów - barmanow - kucharzy Może mi ktoś objaśnić z psychologicznego punktu widzenia jak się mają do siebie cechy: szalony-opanowany i zwariowany-odpowiedzialny? i co to są f-page,teraz tak się cv nazywa? Pozatym ci kucharze z dredami,no qurwa

ale z taką zeskanowaną świadomością nie miałbyś praktycznie żadnych potrzeb,pragnień,rozterek...czy to nie byłby wyjście?

Przyjdą islamiści to tylko się zamieni cross na półksiężyc i wstawi dywany ;P

mark123 a dałbyś się przegrać na pendriva?;]

No ale sprawdźcie to!! Naukowcy już za 2lata będą mogli przeszczepiać głowę(czy też patrząc z drugiej strony ciało)do innego ciała. Co by było jakby się okazało że budzicie się w szpitalu-okazuje się że mieliście wypadek,wszystko zmasakrowane tylko głowa została-z nie swoim ciałem??

Nie chce tu nikogo usprawidliwiać,ale u mnie też czasem są dylematy czy isć do weta czy nie.Weterynarze podobnie jak lekarze nie myślą raczej o dobru pacjenata tylko o $$$.Ostatnia kuracja mojego kota kosztowała koło 500$(ja tyle na siebie nie wydałem w ciągu 2lat choć też mam problemy ze zdrowiem)a niedługo potem trzeba było i tak go uśpić A dziś widziałem kaczke z małymi jak chciała przejść przez jezdnie.Chwile postałem bo nie wiedziałem co zrobić,czy ją przepędzić spowrotem czy co?Nie miałem dużo czasu i zwyciężył konformizm więc ostatecznie pojechałem dalej.Jak potem wróciłem już ich nie było,może operacja się udała..

Miałem coś napisać,ale się powstrzymałem,czasem swoją opinię lepiej zachować dla siebie.Tak czy siak obojętnie jakie były motywy dobrze że tak się stało.

dobra,dobra już nie psuj zanadto humoru forumowym marudom swoimi sukcesami;P

a co to za studia?IMO tylko nieliczne kierunki nadają się do studiowania,reszta to strata czasu więc wstrzymam się z gratulowaniem;P Mnie Łódź pasuje tymbardziej,jak nic nie wyskoczy to będe.Jakby deader potrzebował pomocy to kiedyś robiłem rysunki na t-shirty,pozatym może wezme coś extra ale jeszcze się zastanowie bo nie chce być zabardzo oblegany:P

http://nt.interia.pl/raport-medycyna-przyszlosci/medycyna/news-stara-glowa-w-nowym-ciele,nId,994745#commentsZoneList Jak to z tym jest? Czy ktoś, kto kiedyś był osobą z głową, stracił w późniejszym okresie, tak naprawdę nigdy jej nie miał? Pod wpływem różnych sytuacji, dramatów życiowych ludzie tracą głowę. Czasami stwierdzają po latach, że ją odzyskali. Niektórzy tracą ją bezpowrotnie. Co o tym decyduje? Dlaczego niektórzy mimo życiowych tragedii wręcz umacniają się w swojej głowie, a niektórzy ją tracą- czasami bezpowrotnie? Czym jest tak naprawdę utrata głowy? Zagubieniem samego siebie? Zapraszam do dyskusji.

No pacz jak zapamiętał ale weź,może się zrobi konkurs na mistera usmarowanego podkoszulka:P

Monika-reakcja szybsza niż moja;) Tak,zauważyłem

na 50%

Skąd to info? Głosowanie ma być dzisiaj z tego co mi wiadomo,jest rozłam więc może jeszcze nie przegłosują suki