Lady_B, Dziękuje za dostrzeżenie mnie,ale rozmowa mi nic chyba nieda.
Ide na terapie 12.09-indywidualna....nawet niewiem jak tam mam gadac....
Ogólnie mi źle
Rozstałam sie z facetem
zamieszkałam u rodziców,zmieniłam córce szkołe,wmawiam sobie różne problemy które jutro znikają.Ale czas który
z nimi jestem jest tragiczny...sprowadza mój umysł do myśli samobójczych które trwają długo.
Przerasta mnie to życie i boje sie ,że któregos dnia sobie nie poradze.