Skocz do zawartości
Nerwica.com

mel89

Użytkownik
  • Postów

    271
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mel89

  1. Ale wiesz że tam są też mięśnie i kości, i tchawica, gardło, wszystko na tej szyi. Jak masz dobrą morfo i lekarz Cię badał to znaczy, że nie ma powodów do niepokoju. A z tym zgrubieniem; może Ci się wydaje, bo jak nagle się zaczynamy macać to nam się wszystko anormalne wydaje, bo normalni ludzie nie macają się więc nie znają budowy swojego ciała tak jak my.
  2. Aneta, bo człowiek nieproporcjonalny :) Ewelina, co tam sobie wymacałaś. Dawaj no, to obalimy. Ja zauważyłam że mi te węzły się zmniejszają już na szyi.
  3. Aneta ja mam to nad zgięciem po wewnętrznej stronie.
  4. Cholera no, post mi się nie dodał i muszę się produkować od początku. Aneta, idź do lekarza, on Cię uspokoi. Ale na 1000000% to nie jest to co myślisz. Ja mam takie zgrubienia blisko zgięcia, od wewnętrznej strony. I się chowa jak zegnę rękę. Jeśli mówimy o tym samym to to jest... kość i mięśnie na niej. Taka gula właśnie. Może być pewnie różnie umiejscowiona, w zależności od budowy. Ja mam krzywe ręce jak je wyprostuję i dam do góry. A u mnie jest nadzieja. Może to nie dysplazja. Tfu tfu. Giń maszkaro. Ale jak w tej cyto mi wyszła infekcja bakteryjna i nic z nią nikt nie zrobił (znaczy ten gynazol to podobno coś tam z bakteriami robi, ale ginka wspominała tylko o drożdżakach) to zaczęłam teraz grzebać w necie w poszukiwaniu info o tych bakteriach. I pojawiła się chlamydia. I przy infekcjach czasami robi się coś na szyjce co wygląda jak nadżerka, ale nią nie jest, bo to infekcja chlamydiowa. I na to się podaje antybiotyki. Ale jaja. Może jest szansa. Następny gin to się chyba przewróci jak usłyszy wszystkie moje teorie. Więc ogólnie to może być wszystko, ale nie musi być to najgorsze.
  5. Ja to chyba bym nie poszła nawet jakby mi zapłacili.. bo jeszcze okażę się, że nie szyjka tylko coś innego, jakaś krtań albo płuca np.
  6. Miejmy nadzieję, że trochę jej przeszło.. Chociaż mogłaby dać znać. A ten izotop wszystkie r wynajduje ?
  7. a ciąża to choroba? :) bo tego się bałam jakieś 1,5 miesiąca. teraz r szyjki to już tak od początku października i modlę się, żeby przeszło po wynikach. reszta lęków nie była związana z chorobami.
  8. ja miałam tylko jeden atak, we wrześniu spowodowany ciążofobią. a tak to nie, raczej wiecznie przygnębienie i strach.
  9. Hej hej. Ja w permanentnym niepokoju i chyba mi tak zostanie już do wyników. Jutro umawiam się jeszcze na wizytę u jakiegoś innego ginekologa , zobaczymy co powie.. Mierzyłam dzisiaj temp - na szczęście 36,7.
  10. dr. n. med. A Wilczyńska z warszawy..... K****, no i przeczuwałam że coś będzie nie tak Ja nie chcę, k***, umierać Idę pobeczeć.
  11. K****, odpisali mi z abc "Dzień dobry! Obniżenie szyjki macicy nie jest związane z nadżerką. Jeśli nadżerka jest duża i pojawiła się w tak krótkim czasie, powinna Pani mieć wykonane badanie kolposkopowe przed wymrażaniem. Z poważaniem" ja pie**** .....
  12. ok, ok ... wdech.. wydech.. może jak Wy też tak macie a ja trochę bardziej to może nie jest tak źle.. i będzie ta cholerna 2 a mnie teraz zaczęło kłuć tak gdzie jest ten dołek pomiędzy piersiami to po lewej stronie.. tam są jakieś węzły? czy to od serducha idzie? Aśka... no chyba nie sądzisz, że r się w łokciu zrobił, cooo? I wiesz że to dlatego że Anecie się włączyło.
  13. ok, to nie gula, sprawdziłam znowu (już chyba z 10 raz dzisiaj, co chwilę latam i sprawdzam) i to jest takie lekko odstające, płaskie, i mogę sobie po tym płaskim (czyli po ujściu) przejechać palcem i jest szerokie na jakieś 3cm. a to czy jest bardziej odstające czy mniej to zależy, cholera wie od czego. raz jest bardziej a raz mniej. po seksie w ogóle się mocno chowa, ale to chyba mięśnie pochwy się rozluźniają i dlatego tak.. nie wiem, k***, boję się matko, mam nadzieję że to przez jeszcze te hormony od tabsów no i nadżerkę [Dodane po edycji:] Asia, przecież jeden powiedział właśnie że jest powiększona i że mam te testy hpv robić.. a ta druga ginka mówi że jest ok
  14. no właśnie, k****, lekko wypukłe, a ja mam normalnie mocno odstające, taką gulę i nawet całego palca nie muszę wkładać, tak na 8cm
  15. Anetko , to na pewno nic groźnego. Zapytaj swojego chłopa, porównaj sobie z jego ręką, Asia też mówi że ma coś takiego przecież, nie martw się! Wiesz, że to nerwica. Ewelina, hmm, Ty mówiłaś że masz dyskopatię, tak? To może od tego? Ja tak miałam w sytuacjach stresowych, i to też może być psychosomatyczne.
  16. kurde, dziewczyny, a Wy sobie badacie szyjkę ? jak włożycie palec do pochwy to czujecie "na końcu tunelu" taką małą gulkę? bo ja czuję coś jak połowę piłeczki od ping ponga [Dodane po edycji:] Aneta, to twoja prawa ręka, nią więcej "pracujesz", może masz po prostu mięśnie bardziej tam wyrobione?
  17. perla86, nie wiem co masz na myśli mówiąc "zapadania"?
  18. Aneta, 5 głębokich wdechów, spokojnie. może sobie jakąś chrząstkę macasz, co ?
  19. Wtedy jeszcze nadżerki nie było chyba Ale ok... musiałabym to zaniedbać, a przecież chodzę na badania, tak ? I to nie trwa długo. Zaraz jak coś będę wiedzieć to zacznie się leczenie i będzie dobrze, prawda? Bosz.. nie ten Asertin zacznie działać już
  20. lekarz w sierpniu nic nie mówił o nadżerce, i wtedy w ogóle było wszystko ok, drugi lekarz to ten co mnie straszył, ale mówił też, że się goi, a to nieprawda, i trzeci lekarz mówi że to ektopia. ale to niedobrze wszystko, bo nadżerka duża mi się zrobiła i potem szyjka się powiększyła to wskazuje na jedno.
  21. Aneta, no rzeczywiście głupie z tym kościołem.. normalnie człowiek takie scenariusze tworzy.. ja takie scenariusze czarne tworzę ale tylko w stronę własnej osoby, nie przerzucam się na inne. A tabsy.. no dopiero dzisiaj 3cią pożarłam, więc nic. Wczoraj miałam lepszy dzień, ale dziś znów padaka, że mam r. A ja nie chcę, tych dalszych badań, leczenia, tej niepewności [Dodane po edycji:] a z abc chcę odpowiedzi co ta szyjka powiększona i nadżerka może znaczy.. przeczytałam na jakimś forum że czasem we wzierniku to wygląda jak nadżerka a to r k*** i sprawdziłam sobie dokładnie gdzie są nerki - nie wiedziałam że tak wysoko.
  22. Hej ! Aneta, mi w najgorszym stresie kiedy jeszcze nie wiedziałam co się ze mną dzieje też włosy wyłaziły. Od stresu wyłażą. No i zima przyszła, od tego też wyłażą. Nie martw się, bo mi też wyłażą, chociaż teraz trochę mniej ( a nie rodziłam ) Uh, ja na szczęście nie badam węzłów pachwinowych ani żadnych innych, oprócz tego wyczuwalnego na szyi, nawet nie wiem gdzie miałabym szukać U mnie też śnieg. Dziś spróbuję przeleżeć trochę, a jak po weekendzie nie przejdzie to lekarz :/ [Dodane po edycji:] A w filmach zawsze babka sobie garść włosów z głowy zdejmuje i dopiero idzie do szpitala
  23. Nie zaćma tylko sraćma ! Taka o , na jedno oko Dobrej nocy życzę. Matko, może ja też powinnam mierzyć tą temp. I niestety przeczytałam na polkach.pl o objawach chłoniaka No ale kurczę, najpierw schudłam (ale to ze stresu i z niejedzenia), kaszlę (ale jestem przeziębiona), osłabienie (bo stres i przeziębienie), powiększony węzeł tam gdzie to ucho się zatyka (no bo przeziębienie tudzież zapalenie zatok). Więc to chyba nie to. W każdym bądź razie chyba po weekendzie wybiorę się do lekarza. Aha, bom zapomniała. Dobra wiadomość o tych plamieniach po tabsach, dzięki :)
×