Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ahmed

Użytkownik
  • Postów

    1 437
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ahmed

  1. Ahmed

    Co teraz robisz?

    walcze sam ze soba żeby nie zasnąc na siedzaco w pracy.
  2. robert_53, brałem afobam 10 mg ..aktualnie nie biore żadnego benzo z wyjatkiem niedzieli kiedy musiałem bo niedawałem rady. Pozatym lekarz kazał mi brać Depralin od rana ...i przez pierwsze kilka godzin jestem na maxa ospały ..... nie moge tego brać na noc ? Wtedy ta ospałosć przypadałaby akurat wtedy kiedy powinna czyli w nocy .
  3. taa.... skąd ja to znam??? Pół polski, prochy, alkohol....smutek.
  4. chojrakowa, ucha do góry. Jest dzisiaj wogóle jakis popierdolony dzień. Zobaczysz jutro bedzie prześlicznie a Ty pobijesz rekord długości śmiania się Tego Ci życzę.
  5. Ahmed

    Co teraz robisz?

    Czy jak ogłoszę calemu światu że cierpie to coś zmieni ??? przestanę mniej cierpieć ??? OK Cierpię.... bardzo bardzo mocno. przepraszm moderatorki - reszta na PW
  6. Ahmed

    Co teraz robisz?

    jak to nie chce ??? on napewno bardzo chce. Ale boi się namieszać ...boi się cierpieć i powodować cierpienie. Tak mi powiedział!
  7. Ahmed

    Co teraz robisz?

    on napewno sobie tego nie życzy żebyś o nim zapomniała.....jak możesz tak myśleć ??
  8. Ahmed

    Co teraz robisz?

    też myśle o kimś kto jest daleko.
  9. a ja mojemu bez mrugniecia obiłem mordę ...
  10. I znowu poranek w pracy. Świt za oknem wyrwał mnie ze snu już o 4:30 ....ból głowy, kac, wszystkie demony przeszłości wróciły ze zdwojoną siłą . Aa... do dupy to wszystko.
  11. Ahmed

    Na co masz ochotę?

    na to żeby przestać oddychać. Na to żeby przestało boleć... na to żeby nie trzeba było cierpieć ....na to żeby świat się skończył .
  12. odpowiedziałem i na PW bo temat zaczyna byc zbyt intymny.
  13. Ahmed

    Co teraz robisz?

    zadręczam się milionem pytań na które nie ma odpowiedzi.
  14. Proponuję Ci też udać sie do lekarza. Niech Ci zapisze jakieś tabsy na spanie i poprawę nastroju ...bo inaczej sie wykończysz. Trzymam kciuki i jakby co to pisz. W miarę możliwości cos doradzę Miłego dzionka.
  15. miko84, dzisiaj juz w głowie mi sie nie kreci...ale zacząłem się pocić .... teraz wiem że to od tabsów. Dzieki za odpowiedź. Nastrój mam dzisiaj też lekko podniesiony a więc pozytyw jakiś jest ..choc sądze że po 3dniach to raczej efekt placebo .
  16. Ahmed

    Co teraz robisz?

    Ka_Po, zupa z małża dla swojego małża A ja piję kawę i oglądam ...TV. Ale zaraz idę do garażu sprzątać po zimie.
  17. Ahmed

    Co teraz robisz?

    Hajduczek, bardzo go lubię... oglądałem ale nie zauważyłem nic ...co mu sie wymćkneło ???
  18. Spokojnie... miałem podobne przejścia i to ja byłem tym który uciekł bo się przestraszył, który dał dyla w bezpieczne mury. Dlatego moge sie domyślać jak to może byc tam u Was z perspektywy faceta. Wiesz to nie jest tak że facet jest tchórzem i ucieka z podwinięta kitą ...nawet nie wiesz jakim uczuciem jest konieczność dokonania takiego wyboru gdy na jednej szali są dziciaczki a na drugiej ukochana osoba... to najgorsza rzecz na świecie...przechodziłem przez to 5 lat temu ..a wyleczyłem sie z tego stosunkowo nie dawno bo może z miesiąc temu ... chociaż wydawało mi sie że było to dużo wczesniej. Osoba bezpośrednio zainteresowana (w tym przypadku Ty) nie musi dokonywać takiego wyboru ona mówi "daję Ci całą siebie a w zamian oczekuję abyś Ty mi dał to samo" ...to Ty jesteś na drugiej szali ...nie zazdroszczę ani Tobie ani Twojemu facetowi. Z tego co opisujesz sprawa jest bardzo świeża...więc nie będe Cie wypytywał o szczegóły.Pamiętaj tylko i wyłącznie czas uleczy ból który dziś czujesz a alkohol go tylko pogłębi bo rano przecież problem jest nadal a do tego się niepotrzebnie upadlasz. Sorki że pisze Ci tak prosto z mostu ale nie po to tu wszyscy jesteśmy na tym forum żeby sobie lać wodę. Pogadaj z nim jeszcze... niech określi jaki status w jego życiu Ty pełnisz....ale niech to bedzie szczera rozmowa a nie rozmowa o tym co by sie chciało żeby było. A mnie z mojego bólu wyleczyła do końca jedna osoba z tego forum. Spowodowała że zapomniałem, przestałem myśleć i sie zadręczać pytaniami jakby to było gdyby.... Jedyne co Ci mogę zaoferować to pomoc w zrozumieniu tego co kieruje Twoim facetem ... w końcu przez to przechodziłem. Trzymam kciuki za Ciebie. Jakby co to jestem tu, na forum. A jak nie chcesz na forum to pisz na PW. W weekendy mam bardzo utrudniony dostęp do forum wiec nie stresuj sie jak bym długo nie odpowiadał.
×