Ahmed

Pinkii, ja odpadłem na krzywym kręgosłupie ( ale i tak latałem paralotnia i motolotnią Powiedz mu żeby się nie poddawał i jak nie jest totalnie ślepy to gdzieś go przecisną przez sito. Zawodowym pilotem juz nie będzie ale sportowym może da radę !!!

Natusia, jak jestem naćpany to mam sny w stylu ich teledysków.... :)

szok ....jaki klimat maja ich teledyski i utwory [videoyoutube=3RLwuDQSkDI][/videoyoutube]

a ja wczorajszy wieczór też spędziłem sam jak palec.....z nudów ogladałem na YT filmiki o wywoływaniu duchów przez radio (EVP)....a potem miałem takiego cyra że musiałem się naćpać ....przynajmniej noc cała przespałem i sny miałem kolorowe

na kawę i śniadanie .... czas sobie chyba to zrobić .... kawa i jajówa ze sczypiorkiem będzie dzisiaj .....ma ktos ochotę ???

lolek-tola

ascorutical

Szopik, a bo poprzedni to Marek miał taki że ho ho ...aż miło było patrzeć :)

Marek77, .....plisss !!! nie moge patrzeć na to coś co masz w avatarze....to juz ten hindus był lepszy albo makówka marcja, w UK jechałem na takiej malutkiej kolejce co pętle robiła ....i tez byłem pos...y Ale na tą dużą z Twojego filmiku tez bym wlazł i pojechał.

Marek77, litości ......wróć do tamtego avatara.... tamta laska była tak ładna że już chciałem cię prosić o telefon do niej O Alainie Robercie widziałem keidyś zajebisty film na discovery ....jego syn idzie w ślady tatusia

wieża na którą włażą ci dwaj monterzy ma ponad 500 metrów a do tego na czubku punkt oparcia ma 20 cm średnicy ale karuzelka tez niczego sobie ja bym na niej sobie pawiował z wysokości 117 metrów

he he .... i oni pewnie tak co dzień włażą :)

Jak jest tu ktoś kto myśli że nie ma akrofobii (lęk wysokości) niech obejży to video - byle do końca. http://www.liveleak.com/mp53/player.swf?config=http://www.liveleak.com/mp53/player_config.php?token=07b_1284580365%26embed=1 Ja jestem stary alpinista ale na to bym nie wlazł

małaMI25, miałem to samo przez 2 miesiące ...myslełem że to na tle nerwowym podobnie jak i Ty . Okazało sie że to wina proszku lub płynu do płukania tkanin..... przez 4 dni wciearałem sobie w łydki balsam ze spirytusem jakis - nie pamietam nazwy i przeszło jak reką odjął ....

Miniu_25, ja poczatkowo jak zaczałem brać ESCI to non stop bym spał ...potem przyszły 4 dni totalnej bezsenności 4 doby i 3 godziny snu tylko ....teraz wróciło do normy wszystko .

Sabaidee, farciarz...śpi do południa ....śniadanko o 13 ....żyć nie umierać ja zaraz obiad będę jadł

NoOneLivesForever, mi zawsze na imieniny kupują zgrzewkę browców ...a potem przeterminowuje mi sie w lodówce :)

NoOneLivesForever, a ja lubię Colę :) i to bardzo.

Marek77, no dzięki za wyjaśnienie! ja zacząlem sie strasznie pocić przy minimalnym wysiłku momentalnie jestem mokruśki. No ale niby takie skutki uboczne sa normalne.

Święte słowa !!! ja troche za bardzo abstynentuję w kieunku alkoholu....ale ja go poprostu nie lubię .... co zrobić

Kurde Marek77, próbowałem to czytać 2 razy :) ale nie zrozumiałem ani słowa taki strasznie specjalistyczny ten jazgot .... jakieś konkluzje po przeanalizowaniu tych arykułów w związku z naszym lekiem ??

no nie wiem....jakbym wygrał to pewnie do Polski bym wracał motocyklem a nie samolotem Nie wiem czy topił bym dalej kase w hazard.

idąc tym tokiem to wg mnie przy wystąpieniu odpowiednich czynników zewnętrznych każdego idzie uzależnić od wszystkiego. I tak np ja mogę zostać jutro ćpunem, alkoholikiem, lekomanem, hazardzistą pomimo że dziś nawet nie dopuszczam do siebie takiej możliwości ...ale gdybym zabalował w "odpowiednim" towarzystwie przez nap 2 3 dni i po spożyciu małej ilości alkoholu (która by mnie pewnie od razu spiła) podano by coś mocniejszego to w przypływie chęci bycia sponiewieranym siegnął by i nawet po here....a że przy heroinie można sie uzależnic już po pierwszej dawce to od następnego dnia byłbym ćpunem. Grałem kiedyś na automatach w UK ... straciłem w sumie może z 200-300 funtów ale jakoś mnie nie wciagnelo. W texas Holdem tak jak pisałem wcześniej - pogrywałem głównie dla gry w karty a nie dla kasy. Ale mam kumpla który przegrał na automatach całe swoje życie i rodzinę ..dziś mieszka w garażu na osiedlu. Ale co go spotykam to mówi że kiedś się odegra....szok

kite, póki nie dostaniesz sie do lekarza jestem do Twojej dyspozycji ....zawsze możesz napisać jak Ci będzie cieżko ...oczywiście póżniej także Ciesze się że starasz się sobie pomóc. Jesteś naprawde fajną dziewczyna i nie dja sobie wmówić inaczej

piscis, a tam.... jeden skrecikz tampona na godzine mnie nie zabije tak zaraz