TAO

anna marek, A zrobiłaś wywiad w rodzinie?

i-hate-u-life, I to jest temat dla Ciebie do pracy na początek. Moim zdaniem tu leży podstawa... relacja z siostrą i ojcem. No ale to do robienia na terapii a nie tu na forum

obawiam się, ze jak tak dalej pójdzie to zgotujesz sobie i jemu piekło.

i-hate-u-life, Co się stało jeszcze w zyciu oprócz twojej choroby, co powoduje że tak się porównujesz z siostrą? Tzn. domyślam się, że to nieuniknione... ale jak to wygladało kiedy patrzysz na relację z rodzicami?

nomorewords43, Toć pisałem: Donald lizus, dba o własną tylko dupę, Też chcę wierzyć, że się ludzie w końcu zbiorą w kupę, I rozbiorą wreszcie klocki baków, stawiane przez wieki, I że słońce jak w Islandii, będzie jasno swiecić. Mądrzy ludzie, dzielny naród, synowie Wikingów, Wypędzili z kraju banki, pogonili dupków z rządu. Teraz spokój mają wreszcie, i kraj im rozkwita Bez kredytów, weksli żadnych, na zwolnionych hipotekach. Lecz tu jescze chyba długo trzeba czekać nam nowego, Bo Polacy już od dawna, każdy ciągnie w strone swego. Rozdzierają naszą Polskę, na drobne kawałki, Nie terytorialnie, lecz majątek wszelki. Rozdają za bezcen bogatym magnatom Siedzącym pod kloszem Iluminatów. I cóż nam się dziwić że mammy recesję Wylazło kłamstwo o zielonej wyspce. Już nie ma wyspy na mapie Europy Co to zielenią wszelaką rozkwiita Banki schowały buks'y do torby I mają w rękach hipotek kwity. Więc zapier...aj polski narodzie Za 1200 marnych polskich złotych Na Kubie Fidela lepiej żyją ludzie Ot masz Donaldzie - nadziejo wolności.

73+1=74 http://wwx.pl/Mmv

Załóż nowy wątek, bo tu to off siem robi, to pogadamy Chętnie poznam Twoją opinię

No i prosze, Tomcio Nerwica, Bystrą myślą satyryka nas tutaj zachwyca. Styryk on zacny bo nie satyr przecież, Znany z cietej riposty na forum, jak wiecie. Już petycję piszę do samego premiera, Że nam Tomcio Nerwica, na forum umiera, Nie z powodu ilości depresyjnych wątków, Jeno z tego, co się dzieje z ukochaną Polską. Donaldzie jak możesz na to pozwolić, By nam Tomcio Nerwica, tu kitę odwalił? Podaj premierze Tomciowi prawice Bo siedzi na dupie i depresję ćwiczy! Postaw Go na nogi razem z naszą Polską Bo giniemy wszyscy a nie tylko Tomcio. Arogancję swoją wsadź sobie do dupy, Skończ z kiełbasą wyborczą, polityką grupy, Platwormą (tak zwaną) dla obywateli, Co ma ludzi w nosie i swoich obdziela. Skończ służyć wreszcie bankom i kartelom Które ludzi wszystkich chcą sponiewierać. Biderberg'a podnóżku, a Polaków bracie, Chcesz sprzedać rodaków iluminatom? Sięgasz do kieszeni i biedaków portfela, Liżąc dupę Rodchilda i Rockefelera. Pieprzyłeś pięknie o zielonej wyspie Lecz kasy źródełko nagle Ci wyschło, Bo przyszli po swoje lichwiarze niecni, By przed wyborami zabrać swój procencik... Zamiast czekać aż ten naród głupi, Gówno wyborcze od PO znowu kupi. Zlituj się zatem i nad sobą premierze, Bo jeśli Cię naród znów nie wybierze, Mam takie w sobie głębokie przeczucie, Że ci Tusku łeb urwą tuż przy samej dupie. A szansa jest wielka, że ratując dupicę, Uratujesz też tutaj nam Tomcia Nerwicę, -- 24 cze 2013, 00:00 -- element, dobreeee

rdzaa, I o tym tu wiele pisałem. Brawo

Widzę żeś acan wewnętrznie rozdarty, Niczym Rejtan z obrazu, i to nie na żarty! Tyle pracy i siebie w wątki wszelkie wkładasz I rymami tutaj także nieźle władasz. Tematów ruszyłeś w rymowaniu swym nadto, Teraz czytam uważnie bo się gubię bardzo. Coś widocznie mała jest ta moja główka, By za jednym razem pojąć wszystkie słówka, Które wypisałeś powyżej W Wielkiej Weny przypływie. Zatem chylę pokornie mojej główki czoło, I proszę zwolnij nieco z ilością tematów. Zrezygnuj wać Pan zatem na prośbę kolegi, I napisz o wszystim znowu - po kolei, Rozwijając w poezji poruszone wątki, Pojedynczo, do końca - od początku . Wtedy więcej pojmę tych Twoich mądrości, Bo na dictum powyższe brak mi jest śmiałosci Głos zabierać i pisać Wierszem w dodatku. Zatem teraz już ogłaszam i odliczam: raz, dwa, trzy Następny wiersz pisze nomorewords43,

Vitalia, Nie nie jesteś zbyt głupia, tylko zbyt przywiązana do swoich ocen. Ona jest dla kazdego. Tak jak Ci pisałem, zaczynasz od krótkich chwilowych stanów... potem robisz to coraz częsciej. Poczucie bezpieczeństwa i braku oceny wyrabia się z czasem. Ty zbyt duzo myślisz moim zdaniem. A to właśnie myślenie jest tym co powoduje problemy. Im bardziej się zaczynasz nad tym zastanawiac tym więcej wynajdujesz przeszkód i argumentów podnoszących twoje watpliwości. Zrobiłaś to, podziałało. Pozwól sobie na więcej, przestań dywagowac tylko rób. Ale Ty wchodzisz znów w oceny. Ze swoja skłonnościa do pesymizmu (delikatnie rzecz biorąc) usuwasz wszysko co pozytywne... Jesli to mam oceniac Twoimi kryteriami to mozna to nazwać głupotą, choć wcale tak o Tobie nie myślę, bo nie mam żadnych ku temu powodów. -- 23 cze 2013, 18:49 -- Tomcio Nerwica, Nic dodać nic ująć. W istocie tak jest, Ja sie tego uczę... cały czas mimo że tu się tak MONDŻEM

troche to moim zdaniem nierozsadne, ze grzebiesz sie w jego poprzednim związku, bo jak widzisz to Ci nie słuzy. On tez powinien Ci tego oszczędzić ale faceci dojrzewają nieco póxniej niż kobiety... Noo facet... chmmm nie ma się co nad nim zastanawiać. Obserwuj siebie, i inwestuj w swoja godność.

VanGH96, Lilith, Co z tm banem??????

ananas, Uffff, zatem zajmij się sobą. Tylko i wyłącznie. Ona pewnie go i nie kocha, ale ma zranioną dumę kobiecą, tak jak pisałem. I jest gotowa zrobić wiele, zeby poczuć się lepiej czyimś kosztem. Nawet na zasadzie psa ogrodnika. A które z nich zerwało tamten związek?

Tomcio Nerwica, Tak tak właśnie jest. Przecież to my sami nadajemy znaczenie wszystkiemu. Kiedy się rodzisz nie masz wyrobionych ocen. One przychodzą z czasem, ale są często skażone poglądami innych tzw. "autorytetów". W istocie jesli się przyjżeć, to każda sytuacja jest neutralna. Ty wybieracz czy nadasz temu znak - czy +. przestaje być neutralna, gdy np. pomaga albo przeszkadza w osiągnięciu jakiegoś celu... ale i tu jest haczyk, bo to ty nadajesz priorytet celowi,i w zależności jaki jest priorytet celu oceniasz wszystko to, co w swojej istocie jest neutralne. Nic dodać nic ująć. A od tego, żeby proces przyśpieszyć może być.... chmmm wątek:"...." podam na priv bo jak tu napiszę to mnie zbanują

na_leśnik, Wiesz co? piszesz jakby się zacieła funkcja "copy" i "paste" w kompie. Cokolwiek nie wciśniesz to robi się "paste", zmienia się tylko rodzaj czcionki raz kursywa, raz Arial, raz tahoma... itd. Tzn. że piszesz to samo tylko innymi słowami. Spróbuj wziąć jeden z tych postów w których piszesz o sobie napisać tak jak w wątku "Czy znajdą się odważni?..." W jaki sposób sobie poradzić z napisaniem tego masz napisane w wątku " Reverse psycholoy- dyscussion" Zobacz, może Ci się uda?

ananas, No porwałaś się na zwiazek dla ciebie trudny... Co Ci daje ten zwiącek? Co z niego czerpiesz? Zastanawiałaś się nad tym?

lubudubu, to klinowe starozytne pismo kompyterowe... WojuBoju, A co czujesz... zdaje się że czujesz się lepszy od nich nie?

abraxas, No właśnie jestem zachwycony precyzją twojej odpowiedzi! Tu nie ma podtekstów w tym co Ci napisałem. /To genialnie napisane! Bardzo asertywnie, chronisz swoich granic, a jednocześnie odpowiadasz na pytanie, dając obraz tego co się z Tobą działo. Ja serio jestem tym zachwycony. To wielki dar. Vitalia, To na początku jest chwilowe, ale jeśli cały proces robisz częściej, zaczyna się zacierać granica tymczsowości, bo coraz częściej jeseś tu i teraz. Tu i teraz zaczyna być częścią ciebie a to co ci się zdarza nieprzyjemnego post factum przestaje istnieć. Co jest zgodne zresztą z rzeczywistością. obraz pozostaje, emocja nie. To kwestia ćwiczenia. Zmieni się natomiast Twoje postrzeganie rzeczywistości, zaczniesz się odwiazywać od swoich przekonań, którw Cię blokują. Jeżeli zaobserwowałaś, że zmiana jast tymczsowa, ale jest, to już duzo. To znaczy że mozesz tak się czuć. Jeśli jest możliwe na krótko, to jest możliwe i na dłużej. Masz klucz do tego zamka od drzwi za którymi jest jaśniej. Póki co potrafisz tam wejść na chwilę, ale używajac tego klucza częściej drzwi coraz częściej będą otwierane. Demony przeszłości są bezradne wobec tego, bo Ty już odkryłaś, a w zasadzie przypomniałaś sobie, że to jest w Tobie a nie na zewnątrz. Pisałem też o następnych krokach powyżej. klaudek, No masz typowy mechanizm odwrócenia psychologicznego. Tu trzeba by głębiej wejśc w przyczyny.. choć one są oczywiste... dla mnie. Reszta na priv.

skufka, W warszawie są dwie pracownie biorezonansu. Tam diagnozują i leczą. pczytaj w necie o tym, sprawdź bo to ponoć bardzo skuteczne.

madelajn, Ja tak miałem...:)

Saraid, Prawie... saraid ma kudłate myśli i się do nich uśmiecha

66+1=67 http://wwx.pl/Mmv pozdrawiam wszystkich wytrwałych in założyciela wątku!!!!!

co_jest, zobacz wątek o EFT

tahela, ooo to, to