
TAO
Użytkownik-
Postów
1 309 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez TAO
-
Rupak, Odróżnia nas od zwierząt umysł... jest niby cfffańszy... ale czy ja wiem... to cfffffaniectwo raczej nam nie służy. A że goryle tak mają to zadziwiajace, chociaż one są jednymi z najbliżej usytuowanych obok nas. [Dodane po edycji:] SamO, Nooo to polecam poobserwować sforę psią, jakie tam kombinacje i manipulacje odchodzą, jak silniejsze osobniki wyzywają się nad słabszymi, jak się podwożą, lwy zabijają nieswoje potomstwo... oo i jeszcze by się znalazło...
-
harpagan83, Serio!!! nie chciałem Cię urazić, przepraszam jeśli tak się stało, i naprawdę jak czytam Ciebie i nie ma błędów to mi to nie pasuje jakoś. A sam jak jestem na haju letkim to celowo robiem będy.
-
GreenGo, Nie odbieram, czasem lubię poprowokować , ot bawie się po części, chociaż dyskusję traktuję poważnie... A teraz do rzeczy, mogłeś ale nie napisałeś Noooo to masz...
-
harpagan83, A to mi w ramce tylko został Rupak, pisałem do Ciebie... a Rupak korygował na moją niewiedzę, a pisałem, że jesteśmy inni od źwierzentów, ale jak się okazuje to one podobne som do nas Poza tym chyba robmy znów offtopa.
-
linka, Ja siem przyzwyczaiem... i kurde nawet odkryem, ze ma to sfuj urok!!! Serio!!!
-
Panna_Modliszka, AAAAA no to czeba było tak od razu... zra bede
-
nik siem nie poruffnóje, wrencz pszeciwnię paaa kilka postów wstecz.
-
Panna_Modliszka, Nooo stąd to stąd.... no bo skąd niby jak tutaj to piszesz... Napisz skąd, to może da się cuś zrobić...
-
Panna_Modliszka, A pisałaś do administratora? Bo to chyba tylko on może... Idź na spacer... okutaj się ciepło weź wyprowadź kota na ten sam przykład. To se zapolujecie, każde na co zechce
-
Lubie pokera i to powód dla którego nie gram, ale grywam na GPW... to dopiero emocje!!! w jakich nietypowych miejscach mógłabyś/mógłbyś się kochać?
-
za wyjątkiem publicznych może być... czy jesteś hazardzistką/tą?
-
aaaataaaakatam...
-
a bo ja wiem??? pewnie dzieciaki w pierwszy dzień świąt przyjadą... "no bo co kurcze blade..." Lubicie przygody Mikołajka?
-
"umiec patrzec sercem" - "kochania mi trzeba, gitarą śpiewem i piórem"
-
Rupak, Oki Oki, nie wiedziałem... zatem uzupełnię wiedzę, dzięki za zwrócenie uwagi. a wiesz które jeszcze? [Dodane po edycji:] namiestnik,
-
Śluby i inne ceremonie religijne w różnych kulturach.
TAO odpowiedział(a) na Korba temat w Socjologia
Korba, Takie piękne wiersze piszesz, a tu Ci wątek się kisi... Narzekasz na ślubną ceremonię w Indiach... a ja byłem na ślubie kumpla w Cerkwi Prawosławnej... Toooo dopiero imprezka... 4 BITE GODZINY!!!! Ale chór był zajefajny z tymi pieśniami... sami faceci ale jak dawali... aż się chciało słuchać... ten sam chór potem razem z tym kumplem, on też w nim śpiewał tylko nie na swoim ślubie oczywiście , występował w Sopocie jako oprawa festiwalu, ciekawe... -
GreenGo, Tego nie zrobi, bo kto będzie wówczas ten cały majątek i tą armię "zbawienia", która sama świeci "przykładem" utrzymywał? Aaaa poza tym to taaaa... najlepiej, wyrzucić, ukrócić, oczyścić, pozamiatać ścierwa ludzkie, które myślą i czują inaczej!!! Czy to się czymś różni od idei iluminatów? Mają taki fajny pomysł...chcą wywołać kryzys ogólnoświatowy, a potem zastrachanym i wycieńczonym ludziom powszczepiać czipy, żeby łatwiej było ich kontrolować, a kto nie myśli tak jak trzeba, to restrykcje. Jednym z nich jest Rockefeller Junior, najbogatszy człowiek świata, to on tak naprawdę rządzi tą planetą i jest pomysłodawcą nowego globalnego "porządku". No orwell'owska wizja, jest o krok od wcielenia w życie. I to zagrożenie jest realne... ale czym to jest naprzeciw depresji i nerwicy? A masz taki fajny podpis w profilu... a piszesz takie dziwne dla mnie rzeczy... Nie chciałbym mieszkać w tak widzianym przez Ciebie świecie jak piszesz w powyższym poście... Czy Tobie to naprawdę odpowiada? [Dodane po edycji:] Robanix, I tak trzymamy nie? [Dodane po edycji:] Robanix, Mało tego, jako jedyny gatunek na tej planecie, uprawiamy seks nie podlegając prawu rui, jak zwierzęta... Chociaz jest takie powiedzenie: W styczniu słonie, w lutym konie, w marcu koty, w kwietniu psy... no a w maju..? No aaa w maaaajuuuu MY!!!
-
re33, Spróbuj może opisać sobie całe dzieciństwo i relację z ojcem, nie musi być chronologicznie, pisz wszystko co Ci się przypomni, zwłaszcza wówczas, gdy twoje myśli będą uciekać w stronę faceta. To odwróci z jednej strony Twoją uwagę, z drugiej w pożyteczny dla siebie sposób wypełnisz czas. Możesz na marginesie sobie wypisywać co wówczas czułaś, jeśli się przypomni, albo później, kiedy wrócisz do czytania tego. Moim zdaniem, takie dzieciństwo to już jest powód, żeby pogadać z psychologiem, który może Ci pomóc poodkręcać wiele. Firestone i Cuttlet "Dlaczego tak nam trudno żyć" to sobie poczytaj, fajna lektura, wiele można zobaczyć. 3maj się Pozdrawiam cieplucho
-
Niech mi wreszcie zaskoczy!!! Taka jedna sprawa... ale teraz to jedna z najważniejszych! Tak już długo czekam, zachowuję spokój ale w środku czasem się gotuje jak w wulkanie, to tylko chwile... A i zależy to tylko od magii moich decyzji i natchnień. SŁUCHAĆ SIEBIE, CZUĆ, NIE RACJONALIZOWAĆ!!!
-
Problem z dziewczyną !! Pomocy !!
TAO odpowiedział(a) na MichałS temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Lolita, Sam fakt, że chcesz spróbować zrozumieć drugą stronę, jest chęcią brania za nią odpowiedzialności, za jej uczucia, powody zachowania itp. To oczywiście moje zdanie, i nie mam zamiaru Cię przekonywać, jeśli widzisz to inaczej. -
re33, Nie ukrywam ze to szczątkowe informacje... ... no to co tu piszesz, ale na pierwszy rzut oka widzę to tak: 1. "On odszedł i ma nową dziewczynę." "Ojciec podczas chrztu mojej siostry pod wplywem alkoholu powiedzial, ze ja sie juz teraz nie licze." 2. "Kiedy pracowal w innej miejscowsci siedzialam na oknie i wyczekiwalam na autobus pracowniczy, by zobaczyc, czy wraca do domu, czy idzie do knajpy." "Mysle...co bedzie, jesli on juz nigdy sie nie odezwie?....i ogarnia mnie jakis lęk. " 3."Dopiero pamietam podczs wlasnie swiat Bozego Narodzenia ja pierwsza zlozylam mu zyczenia, czego nie zrobilam nawet w Jego imieniny. "Codziennie mam pokusy, zeby moze sie odezwac, napisac smsa, zaczynam sie obarczac jakas dziwna wina, ze tak sie nie postepuje, ze zachowalam sie nieladnie. Bo w zasadzie kontakt zerwalam po naszym ostatnim spotkaniu, kiedy sie kochalismy." 4."Z czasem, bardzo powoli nasze stosunki ulegly poprawie. Teraz moge powiedziec, ze sa poprawne. Ja go kocham. "Ciagle gdzies to w glowie walkuje. Mysle...co bedzie, jesli on juz nigdy sie nie odezwie?....i ogarnia mnie jakis lęk." To tak na szybko... pkt. 4 może się wydawać naciagąny... ale uważam, że tu jest drugie dno , tak jak i w 3-cim punkcie. Wiesz co? To wierzchołek góry lodowej, ale jeśli nie chcesz odtwarzać w tym i następnych związkach swoich wzorców warto się temu poprzyglądać bardziej detalicznie.
-
Moim zdaniem to pewni ludzie maja do tego skłonności a inni nie. Próbowałem różnych rzeczy w życiu, łącznie z dragami podawanymi nie tylko doustnie. Nigdy mnie to nie rajcowało... wręcz przeciwnie, brak kontroli nad ciałem, ba niemożność załatwienia podstawowych potrzeb...jakaś kicha. Z alkoholem też... pijałem kiedyś dla towarzystwa... ale błędnikowe kłopoty i późniejszy kac były nie do zniesienia. Uznałem je za niewarte, poza tym tylko dobrze zmrożona wódka mi wchodziła... Pyfffko a i owszem, dobra winiawka... why not. Jest jeden wyjątek... ale to też muszę mieć nastrój... chmmm lubię raz na jakiś czas poobcować z ziołem Co mi się spodobało, to jak mój syn sobie w maturalnej klasie pozwolił na lampkę rumu z ludźmi z klasy, co później oparło się o dyrektora szkoły, który zrobił im wykład że alkohol jest 70% bardziej szkodliwy niż THC. Jak mi to synuś powtórzył to odpadłem... To jest Dyro przez duże D
-
re33, Widzisz jakiś analogie Ty - ojciec i Ty - chłopak? Chybajest ich kilka... co?