
shadow_no
Administrator-
Postów
4 790 -
Dołączył
Treść opublikowana przez shadow_no
-
Odstawianie efectinu wczoraj dało mi nieźle w kość. Brain zapsy tak silne, że czułem się jak bym miał mózg podpięty do źródła prądu przez 12h odkąd się obudziłem. Dzisiaj musiałem wziąć chociaż 37,5mg bo bym nie wytrzymał. Odstawienie tego jest straszne, mimo, że robię to stopniowo. Do soboty będę brał jeszcze te minimalne dawki bo dziś i jutro jestem umówiony na spotkania na których powinienem się pojawić. Brain zapsy to chyba najgorszy skutek odstawienny jaki może być. Okropne jest to kopanie prądem. Dzisiaj jak wziąłem efectin to w sumie jest już ok, tylko czasem mnie miota i smyra po głowie. Jakoś przeżyję. :) Za dwa dni od nowa będę próbować.
-
Panuje nad chaosem. Popsułem komuś zabawę?
-
wiola, wszystkiego dobrego. Świetnie że do nas dołączyłaś :)
-
czy zemsta jest słodka?
shadow_no odpowiedział(a) na betty_boo temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ogólnikowo nie da się na to pytanie odpowiedzieć. Przynajmniej ja nie potrafię. Wszystko zależy od danej sytuacji. -
patrusinski, witam na forum. Zapoznaj się z tematami: leki-uspokajaj-ce-bez-recepty-t2717.html bez-recepty-na-nerwice-depresje-itd-t22572.html leki-bez-recepty-t8091.html (4 strony) Z własnego doświadczenia powiem Ci, że wszelkie uspokajacze bez recepty czy herbatki ziołowe w przypadku zaburzeń nerwicowych nie zdziałają wiele. Jeżeli nie chcesz brać leków na receptę, polecam konsultację z psychologiem/pedagogiem. Nie ma sensu, żebyś męczyła się z tym wszystkim sama. Pozdrawiam serdecznie
-
brokenwing, służę banem
-
Opcja szkiców jest wyłączona ze względu na bardzo małe zainteresowanie tą funkcją.
-
W przypadku nerwic to Ty podejmujesz ostatecznie decyzje czy chcesz iść do ośrodka leczenia. Dopóki nie zagrażasz sobie lub innym nie ma możliwości, żeby Cię tam umieścili, spokojnie. :)
-
Anexxis, witam na forum - czuj się z nami dobrze.
-
Dziewczyny wiem, że macie dar do podsycania i komentowania innych osób ale przystopujcie trochę z tymi oskarżeniami i wnioskami znając sprawę tylko pobieżnie. Sytuacja jest póki co wyjaśniana jedynie na pw poza tematem.
-
mansun, Witam na forum. Czuj się z nami dobrze
-
Cześć, Justyna:) Pozdrawiam
-
ona3566, witamy na forum :) Czuj się z nami dobrze
-
Ja to widzę tak: Robię coś, bo widzę w tym cel. Celem dla mnie jest osiągnięcie pewnego pragnienia, spełnienie marzenia. Staram się rozwijać i żyć tak jak tego zawsze pragnąłem. W pierwszym poście napisałeś o np. zdobywaniu dobrych ocen, uczestniczeniu w wyścigu szczurów itp. Tego nie zrozumiem nigdy i nie umiem na to pytanie odpowiedzieć. Ja robię to co lubię i co przynosi mi (teraz lub w przyszłości) satysfakcję. Z natury nie podejmuje się działań, których efektów nie zobaczę, lub efekty nie będą w miarę pewne. Wolę sam kierować swoim życiem. Jak mi coś nie wyjdzie będę winił za to tylko siebie a nie system.
-
Schiza niezła. Ale przyjemnie się czyta.
-
Czyli pod pretekstem walki z korupcją będą mogli inwigilować wszystkich... Czemu mnie już takie wiadomości nie dziwią.
-
Ano co do chudości to też szczypior jestem. 186cm/66kg
-
Witam, zapoznaj się z tematami: wiadomy-sen-lucid-dream-ld-t16144.html wiadomy-sen-lucid-dream-jako-sposob-zrozumienia-nerwicy-t15094.html (5 stron) Z mojego doświadczenia świadome śnienie nie przynosi negatywnych skutków - wręcz przeciwnie.
-
terrorystka, witam na forum, czuj się z nami dobrze. :)
-
Obywatele tego kraju mnie przerażają po prostu.
-
Ze względu na to, że moja praca jest ściśle związana z internetem, spędzam przed komputerem wieele godzin w ciągu dnia. Świat realny jeszcze jakiś czas temu był dla mnie czymś mniej naturalnym niż świat wirtualny. W sumie nadal jest bardzo cienka granica ale powoli znów wracam do rzeczywistości. Kiedy skończyłem LO, rzuciłem etatową pracę, dziewczyna rzuciła mnie - odpłynąłem totalnie. Najgorsze, że często nie robiłem nic co było by w jakikolwiek sposób pożyteczne. Po prostu się obijałem i siedziałem byle by siedzieć. Uświadomienie sobie tego co ja właściwie (nie) robię dużo mi dało. W taki sposób można przesiedzieć całe lata życia, w których można by zrobić dużo więcej dobrych rzeczy niż tylko obijać się. Kontakt z ludźmi, realnymi ludźmi to podstawa której nie wolno zaniedbywać.
-
Cześć Marcin, czym się zajmujesz na co dzień? Masz jakieś zajęcia, hobby? Czy tak sobie siedzisz i rozmyślasz? Izolacja i taka monotonia sprzyjają pogłębianiu się takich stanów. Wiem to z własnego doświadczenia.