Skocz do zawartości
Nerwica.com

joakar4

Użytkownik
  • Postów

    792
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez joakar4

  1. mel, ale przecież lekarze to oglądali i nie ma tam nic niepokojącego. Przecież wiesz, że to nerwica Nie martw się
  2. cholerka, ale sobie nagniotłam ten łokieć Dobrze, że macie te żyłki na obojczyku bo moja strasznie chuda siostra tego nie ma, a ja tak i wiadomo co pomyślałam. chociaż mam to już długo i usg nic nie wykazało. [Dodane po edycji:] ja nie wiem czy by nam coś we krwi wyszło - białaczka pewnie tak, ale inne nowotwory niekoniecznie. Kurcze nie mówmy o morfologii bo mnie martwią moje odchylenia.
  3. Mel jak już się tak macamy dokładnie, to sprawdziłam szyjkę i tak na końcu mam takie coś lekko wypukłe, może jak pół piłeczki
  4. Ewelina, powiem szczerze nie wiem co to są za bóle. Ale wiele przemawia wg mnie za nerwobólami - one są takie wędrujące i pasują idealnie.
  5. Aneta, ja mam takie zgrubienia, Ewelina ma, moja siostra ma, Mel pewnie też. Też jak to wyczułam to myślała, ze to węzły ale to jakieś mięśnie są. Nie martw się już tym. Mel przykro mi, ja sobie szyjki tak dokładnie nie badam, nie mogę, bo jakbym coś znalazła to bym chyba zwariowała
  6. Nie wiem jakie by było. Ale to co wyczuwasz to mięśnie, tkanki nie wiem. Ja mam to samo i w tej drugiej ręce też jest troszkę większe. Ale to od tego macania mogło się powiększyć. Nie martw się już tym. [Dodane po edycji:] o a ja mam drugie po lewej nad zgięciem
  7. Aneta, czy jak wsadzisz palce to wyczuwasz przy zgiętej ręce coś innego niż na drugiej? Jeśli nie wyczuwasz ziarenka, kuleczki to nie jest węzeł. [Dodane po edycji:] to moje zgrubienie też tyle gdzieś ma [Dodane po edycji:] tak macam sobie to moje zgrubienie i ono jest tak bardziej po środku zaraz pod zgięciem, bardzo blisko tego ścięgna. I powiem Ci, że jak to ciągle dotykam to robi się troszeczkę większe, a potem jest o wiele mniejsze. Jakiś mięsień i robisz sobie obrzęk. Przecież sama mówiłaś, że człowiek nie jest proporcjonalnie zbudowany.
  8. zapewniam Cię, że mam to samo tylko że ja mam takie zgrubienie w prawej ręce
  9. ja czasami jak idę to mam wrażenie, że mi się kolano ugina.
  10. na prawej ręce takie zgrubienie mam niżej od zgięcia (od zewnętrznej strony, a nie od ciała) [Dodane po edycji:] ja mam to samo, dziewczyny zobaczcie u siebie, może też tak macie? Aneta a nie jesteś przypadkiem leworęczna? Czy jak zegniesz tą rękę to coś tam wyczuwasz? Bo ja to samo co na drugiej.
  11. ja jak to pierwszy raz wyczułam to też cały dzień przeryczałam potem wróciłam do domu dopadłam siostrę ona to w ogóle ma zgrubienia w tych łokciach i dałam spokój
  12. ja nie mam kulki tylko takie zgrubienie pod zgięciem koło tego ścięgna głównego i jak zegnę rękę i wsadzę tam palce to czuje to samo co na drugiej ręce. To mogą ci się tak mięśnie układać.
  13. Nie wiem gdzie dokładnie są te węzły łokciowe, ale ja też w prawej ręce mam takie zgrubienie. Już was o to kiedyś pytałam, jak zegnę tą rękę to nic nie wyczuwam tylko jak jest wyprostowana. Czy macie jakieś takie żyłki biegnące przez obojczyk? Bo ja tak, a moja siostra nie.
  14. jak ja byłam na badaniu przed prawkiem, a wadę miałam ok -2. To lekarz powiedział mi z łaską "a dam pani możliwość jazdy bez ograniczeń". Więc to od lekarza zależy.
  15. Nie możesz czytać tych zakazanych stron, bo lek nie ma szans działać. No widzisz nic Ci nie jest. Gdyby coś było nie tak, to lekarze by Cie pokierowali dalej (i zapomnij o tym od ulotki o hpv, bo ja też dostałam ) Jesteś zdrowa.
  16. to na nic nie wskazuje Poczytałam sobie trochę o tej nadżerce i ektopii(bo na tym nie znam się tak dobrze jak na węzłach ) i mnóstwo kobiet to ma i rzadko kiedy kończy się to źle. Chyba, żę to zaniedbasz, a co jak co, ale zaniedbanie tych spraw Ci nie grozi. Przecież cytologię masz dobrą.
  17. Aneta nerki sprawdzałam bo kiedyś po alkoholu mnie lekko bolały i nie wiedziałam czy bolą bo są podrażnione (bo tak może być), czy sobie wmawiam bo tak się skupiałam wtedy czy nic nie boli, bo miało prawo, bo ja nie wiem czy koło nerek to są węzły. Mnie noe też często bolą i nie wiem dlaczego? Czy znowu mam kamienie, czy piasek się przesuwa czy po prostu sobie wmawiam. mel89 przestań czytać te zakazane strony, przecież lekarze to oglądali 3 na pewno nadżerki z rakiem nie pomyli. Ja też nie chcę już badań, jeszcze też rano się jak głupia naczytałam zakazanej strony o ziarnicy i pół dnia miałam do dupy. Ale myślę,czy nie zrobić morfologii w tym tygodniu i sprawdzić czy się zmieniła. [Dodane po edycji:] czy ja wiem, te nerki nie są tak wysoko. tak nad pośladkami trochę.
  18. Nie martw się Aneta, ja tam też zawsze jak widzę kogoś chorego, w chustce, bladego to myślę, że to rak i jest po chemii. Wiem, że przy deprimie nie powinnam, ale wypiłam kieliszek wina, żeby sprawdzić węzły i nerki. I nic mi nie było. To znaczy zakuło mnie z lewej strony i tak jakby jajnik ale raz i przestało. Więc to chyba nie były te bóle poalkoholowe.
  19. mel to długo Ci nie odpisują, ale może jakiś lekarz Ci odpisze. A nie jak mi moderator, bo dostałam dwie identyczne odpowiedzi (słowo w słowo). Pewnie jakiś szablon mają. milano3 trzymaj się dzielnie A bierzesz jakieś leki?
  20. milano3napewno nie masz tego mięsaka, przecież on jest głównie w jamie ustnej. To zwykły trądzik. Matko sprawdziłam to sobie w google i tylko się przestraszyłam, bo mam teraz takie ranki na podniebieniu, które bolą jak np. wypiję coś kwaśnego. Jestem beznadziejna [Dodane po edycji:] Aneta mięsaki to nowotwór.
  21. sunset wg mnie to jest nerwoból. Ja mam taki lekki tępy ból i trwa kilka minut i mija, a po kilku godzinach wraca
  22. nowotworowe węzły nie bolą i się nie zmniejszają paradoksy to dobrze, że z twoim palcem lepiej, a dalej tak boli Ja ten ból nerki to myślami sobie wywołuje, bo sprzątałam łazienkę to nic mi nie było, teraz przyszłam zobaczyć czy ktoś mi odp i znowu boli. [Dodane po edycji:] Aaa, przypomniało mi się, że podobno jak te węzły po alkoholu bolą to taki ból, że nic nie pomaga. A mnie tam lekko pobolewa i przechodzi za chwilę. Do tego ja się tak skupiam czy nie zacznie boleć, że mam prawo
  23. mnie niestety też te węzły nie bolą, ale pamiętam że jak byłam w sierpniu albo we wrześniu u lekarza bo mnie owiało wydawało mi się, że mam szyję spuchniętą t mnie całą szyja bolała. Ja już nie wiem. Jeszcze wlazłam na zakazaną stronę, naczytałam się o tej ziarnicy i o raku ślinianki i mam za swoje Też mnie ciągle coś boli, w obojczyku też mnie kłuje. Tylko tam się nie macaj bo jak miałam okres takiego kłucia to zaczęłam macać i potem to już bolało od samego dotyku. Dzisiaj też mnie tam kłuło ale przeszło. Do tego ciągle pobolewa mnie nerka - jeszcze sobie przypomniałam, że jak ostatnio piłam wino to mnie zaczęła boleć. I wiadomo co pomyślałam, ale podobno jak nerki są podrażnione to po alkoholu mogą boleć. A u mnie to rożnie raz boli po alko a raz nie, tak więc to chyba nie chłoniak Wydaje mi się każdego coś tam boli czasami tylko nie zwraca uwagi jak my
  24. Ja kiedyś na jakimś forum medycznym czytałam, jak kobieta się pytała czy wypadanie włosów ma coś wspólnego z nowotworem i jej odpisali, że jest to tylko skutek chemii.
  25. Ale mi też masakrycznie włosy wychodzą, podobno w zimę to normalne, że wychodzi ich więcej. Ale oglądałam dzisiaj taki program o doborze szamponu itp. i powiedzieli tam, że można mieć jakiś łupież tłusty(?), który nie daje objawów i przez niego wypadają włosy. Trzeba iść do lekarza on sprawdzi i coś tam na to zapisze. Bo to bakteryjne podobno jest. I chyba się wybiorę, tylko muszę takiego lekarza znaleźć [Dodane po edycji:] To Ci zazdroszczę, to może brakuje Ci jakiś witamin, albo ze stresu. Bo wypadanie włosów nie jest związane z rakiem, jak już to wynik chemii.,
×