Skocz do zawartości
Nerwica.com

joakar4

Użytkownik
  • Postów

    792
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez joakar4

  1. Mówię prawdę. Na lewej ręce mam taką jakby kuleczkę bardziej - tak jak mówiłaś od wewnętrznej nad zgięciem (na wyprostowanej twarda, a przy zgiętej czuję mięsień). Powierzchnia ok 3x3cm. A na prawej też to mam, ale jakby troszkę niżej i jest mniej wypukłe. Prawie płaskie. To teraz ja ci opisze moje zgrubienie. Na prawej ręce na samym środku (zaraz koło tego ścięgna głównego) mam takie twarde zgrubienie, jak zegnę to czuje mięsień, którego na lewej ręce nie mam) I ogólnie całe zgięcie jest twarde a na lewej nie. I oszaleć idzie.
  2. Już wiem o jakie zgrubienie Ci chodzi i mam takie samo, a na prawej mam jakby bardziej płaskie. Taka budowa ręki po prostu
  3. Mi też pomaga jak sobie tu wejdę, pogadam z Wami i widzę, ze niekoniecznie muszę mieć raka.
  4. Paradoksy i tutaj Cię rozczaruję, ale nic Ci nie jest (jak mówi mój lekarz). Węzły chłonne jak bolą to bardzo dobrze. Bo nowotworowe nie bolą
  5. sunset powiem Ci szczerze, że na początku działał lepiej, teraz albo się przyzwyczaiłam albo sobie wmówiłam, ze działa. Ale nie jest źle i tak czuję się już o wiele lepiej niż tydzień temu, gdy odbierałam morfologię. Jak zaczynam rozważać moje węzły czy morfo to piję jeszcze melisę albo łyknę labofarm i staram się czymś zająć i przechodzi. A dzisiaj jakoś mam lepszy dzień. Ewelina naprawdę wydaje mi się, ze te twoje bóle nóg są od kręgosłupa i dodatkowo sobie to myśleniem nakręcasz. Może pooglądaj telewizję, poczytaj książkę i zobaczysz, że jak się czymś zajmiesz to nie będzie bolało.
  6. Ewelina nie masz raka kości zlituj się, mnie też czasami coś zakłuje w kościach. Dzisiaj np bolało mnie kolano i nawet nie pomyślałam o r. Nie biorę tego deprimu 6tabletek jednego dnia, tylko jedną dziennie i dzisiaj szósty dzień, czyli szósta tabletka. Może faktycznie mogłam kupić zwykły a nie od razu forte. mel no widzisz wszystko dobrze z twoją szyjką, a po co dalej te strony medyczne sprawdzasz. [Dodane po edycji:] Ewelina jeśli bolą Cię plecy i nogi, to od kręgosłupa. Jak to moja mama mówi "masz za mało ruchu i wszystko Cię boli". Może zapisz się na basen, albo poszukaj w necie ćwiczeń rozciągających i zobaczysz, że ci przejdzie.
  7. to super Wiecie, to jest okropne, że ja każdemu sprawdzam węzły i porównuje z moimi. Teraz to zgrubienie w łokciu, aż mi wstyd poprosić kogoś z rodziny, żeby mi znowu łokieć pokazywał. Cały czas biorę ten deprim forte (dzisiaj 6tabl) i już mnie nie otumania. Chyba się przyzwyczaiłam.
  8. A jak nic na ten temat nie powie, to sama zapytaj. I zobaczysz co wyjdzie. Ale według mnie wszystko będzie w porządku
  9. Bo to moje zgrubienie, o którym mówiłam kiedyś to jest na prawej ręce, zaraz pod zgięciem a może i troszkę na zgięciu na środku tam gdzie jest to ścięgno takie, które można wyczuć. I właśnie na tej prawej ręce mam to twarde jak wyprostuje, a na lewej nie. A jak zegnę to na prawej czuję chyba mięśnie troszkę większe niż na lewej. I też myślałam, że to węzeł ale moja siostra ma podobne zgrubienia. [Dodane po edycji:] Ewelina tam są tez żyły i możesz czuć jakieś elementy tarczycy. I nie macaj się tam, po co masz się stresować. [Dodane po edycji:] mel no widzisz nic Ci nie jest. Ale jak będziesz szła do tego lekarza, to nie mów mu swoich teorii. Mojego to na przykład wkurza jak przychodzę z diagnozą
  10. Aaa, o to ci chodzi to ja też to mam, a na prawej takiego czegoś nie mam.
  11. Nie masz tam węzła, to jest mięsień, a że przy ręce wyprostowanej jest na kości to jest twardszy. Sprawdzałaś u męża? Ja też mam takie zgrubienia i dałam spokój. Moja siostra też ma takie. Nic Ci nie jest. Ja jak zobaczyłam te cholerne mięsaki to mnie moje ranki na podniebieniu zaczęły boleć. Cholery można dostać.
  12. ja też się tego bym bała, ale chociaż by mi się węzeł wyjaśnił.
  13. Dokładnie to nie wiem, ale na tej stronie o ziarnicy to robią to jak już wytną węzeł i jest rak stwierdzony. To potem robią pet i tam sie świecą zajęte organy, czy węzły jakieś są itd, potem dostajesz opis i lekarz Ci tłumaczy. To wydaje mi się, że jak znajduje np. świecącą się wątrobę to i inne raki też.
  14. Aneta coś się dzisiaj nie odzywa, mam nadzieję, że sobie odpuściła ten łokieć. [Dodane po edycji:] Ciąża wg mnie to też pewnego rodzaju choroba Też się liczy Ja już nie wiem, czy mam jeszcze gdzieś z tym węzłem pójść. Skoro on podobno zwłókniał. Nawet lekarz mi powiedział, ze biopsja nie potrzebna, to tym bardziej nikt mi go nie wytnie i nie zbada. Wiecie, ja to marzę o Pet - dadzą mi izotop sprawdzą czy coś się świeci i całe ciało zbadane. Tylko skąd wziąć 5 tys zł.
  15. ja miałam atak płaczu w ostatni poniedziałek, jak odebrałam morfologię i były te nieszczęsne odchylenia. To byłam pewna, że to białaczka. A tak wcześniej to miałam atak jak sobie ubzdurałam, że powiększyły mi się węzły pachowe i teraz to na pewno to. A jak się okazało to tam gdzie ja macam to wcale węzłów nie ma Też mam ciągle strach, że ten węzeł jest taki nieruchomy i na pewno coś z nim jest. kasia000 na pewno nie masz schizofrenii, bo gdybyś miała to byś się wcale nad swoim zdrowiem psychicznym nie zastanawiała. Ile u Was trwa taki przeciętny strach przed jedną chorobą? Bo już 2.5m -ca boję się tych węzłów.
  16. mel89 nie martw się, nic Ci nie jest. Ja też jestem w permanentnym niepokoju, są chwilę, że wcale o tym wszystkim nie myślę i nagle zaczynam morfologię rozważać albo węzeł. Ewelina, ale naprawdę jeśli masz dobrą morfologię to nie masz najmniejszych szans na białaczkę. [Dodane po edycji:] Ja też mierzyłam temp bo było mi zimno i miałam 36.4. Ale jakoś mnie brzuch boli.
  17. Masz prawidłową morfologię, wszystko jest w normie. Takie wahania w granicach normy są całkowicie normalne. Przestań już to roztrząsać bo tylko się stresujesz. Nic się tam nie dzieje. Białaczka jest ciężką chorobą, są objawy (gorączka, osłabienie, a te bóle są podobno takie jakbyś sobie coś złamała) bez chemii już byś nie żyła. I proszę Cię nie ciągnijmy tego tematu, bo zaczęłam się moimi odchyleniami w limfocytach nakręcać.
  18. jeśli masz dobra morfologie to nie masz białaczki. Od lutego byś już nie żyła bez leczenia gdybyś miała. Poszczególne elementy morfologii nie są stałe i codziennie mogą się wahać w granicach normy. Ja miałam we wrześniu 5% za dużo limfo a i tyle samo za mało granulocytów i wtedy wyczułam węzeł, po dwóch tygodniach wróciło do normy, a teraz znowu tak mam mam i mam nadzieję, że znowu wróci do normy. Bo też się boję białaczki. Chociaż lekarz mi powiedział, że z taką zmianą to nie ma mowy o białaczce.
  19. paradoksy to super, że z palcem lepiej. No jak to zatoki, to lepiej przeleżeć. Ewelina przy nerwicy może wszystko boleć. Mnie cały wrzesień bolało tak jak ciebie, kostka, kolano 9ale tutaj to mi torbiel znaleźli tak ze nie wiem), łokcie, nadgarstki, łydki. Kilkusekundowe kłucie i przechodziło. Nie wiem czy to było następstwo przeziębienia, które przechodziłam czy nerwica. Ja myślałam, że to toczeń. W każdym razie jak zrobiłam morfo i poza lekkimi odchyleniami w limfo i granulocytach nic mi nie było to przeszło. A brzuch to Cie może z nerwów boleć, mnie też lekarz ostatnio na usg straszył, że się przez te czytanie stron medycznych wrzodów dorobię
  20. Ewelina nic Ci nie jest, przecież jesteś dokładnie przebadana. paradoksy my tu nie próżnujemy i stron przybywa. Jak palec? Kurcze zawsze myślałam, że jak będę miała uzależnienie to będą to papierosy ew. zakupy, ale nie strony medyczne. Ale faktycznie, czasami kusi, żeby sobie coś sprawdzić, ale i tak mam poprawę bo już najczęściej to olewam. A teraz zablokowałam sobie strony medyczne i na drugim kompie i jest dobrze
  21. cholera co za noc, najpierw olinelka a teraz mel. Coś ten weekend nam nie służy
  22. Nic nie jest nie tak, przecież jesteś pod stałą opieką ginekologa . I on Cię oglądał, badał twoją nadżerkę. A skąd ty wiesz, że ta pani dr to się zna. Nie płacz nie ma powodu Zobacz to jest tak samo jak z moim węzłem, wpisujesz w google twardy nieruchomy i wychodzi nowotwór, a lekarze twierdzą że jest ok. I ludzie takie mają i żyją.
  23. Daj spokój co to jest za specjalista. Nawet na oczy go nie widziałaś, a ginekologa znasz. I on powiedział, że wszystko ok.
  24. Wiem, że to od tego. Ja sobie teraz moje mięśnie porównuje i faktycznie na prawej ręce mam takie jakby większe zgrubienie. Takie kłucie pomiędzy piersiami to nerwobóle, zdenerwowałaś się szyjką. [Dodane po edycji:] Na pewno będzie 2 - chociaż ja w głowie cały czas mam wizję 1
  25. Ja mam dokładnie to samo U ciebie może to być powiększone przez nadżerkę i odstawiłaś tabsy to Ci hormony szaleją. Ja miałam plastry i jak odstawiłam to miałam nieustające PMS jakieś 3 tygodnie. [Dodane po edycji:] oż cholera, teraz ja się macam po tym łokciu Ale dwóch innych lekarzy nie widziało u Ciebie nic niepokojącego. Jeśli masz taką dużą nadżerkę to szyjka ma prawo być powiększona.
×